Nijnsel 2012

Dodano dnia: 01/07/2012

Dnia 1 lipca 2012 roku odwiedziłem Plattelands Festival, który odbył się w Nijnsel, Holandia. Zlot został zorganizowany przez klub KLW-Vereniging. Pogoda dopisała, wiec odwiedzających było sporo. Pośród wielu zachodnich pojazdów pojawiło się kilka Ursusów C-45, które o dziwo są w Holandii popularne na równi z Lanz Bulldog’ami. Pierwszy raz udało mi się spotkać Ursusa C-360.
Nie był to pokaz statyczny – każdy mógł wypróbować swoją maszynę w przeciąganiu ciężaru oraz w trakcie pracy na wyznaczonym polu uprawowym, specjalnie do tego celu przygotowanym. Oczywiście największą owacją widowni nagradzane były akcje ratownicze traktorów, zakopanych po osie przez ambitnych traktorzystów.
Największą atrakcją, jak co roku, była loteria kończąca dwudniowe spotkanie. Wszyscy z niecierpliwością oczekiwali na losowanie głównej wygranej, gdy organizatorzy losowali nagrody w postaci modeli, akcesoriów czy książek. Po rozlosowaniu wszystkich drobnych fantów nastąpił długo oczekiwany moment – losowanie głównej nagrody, czyli Fergusona. Traktor o własnych siłach wjechał pod scenę, wszyscy zgromadzeni zamarli ściskając losy w dłoniach. Pierwszy los, 3 krotne wywołanie i nic. Drugi los, 3 krotne wywołanie i znów nikt. Ponieważ zgodnie z regulaminem, by wygrać traktor, trzeba być obecnym w czasie losowania, nastąpiło trzecie losowanie. Pierwsze wywołanie cisza, drugie wywołanie i nagle zerwał się dwudziestokilkuletni chłopak. Jeden z sześciu losów jakie posiadał okazał się szczęśliwy.
Po kilkuminutowym świętowaniu i gratulacjach i pamiątkowych zdjęciach zwycięzcy z wygraną, zlot AD 2012 przeszedł do historii. Do zobaczenia za rok!

Marcin

Zobacz więcej na