XI Bieszczadzka Rajza
V Zlot Starych Ciągników i Samochodów w Krakowie
XI Bieszczadzka Rajza V Zlot Starych Ciągników i Samochodów w Krakowie
XI Bieszczadzka Rajza
VII Zlot Ciągników Zabytkowych Old Rol
VII Zlot Ciągników Zabytkowych Old Rol
VII Zlot Ciągników Zabytkowych Old Rol
VII Zlot Ciągników Zabytkowych Old Rol
Rajd Koguta Oława – Piwniczna Zdrój
Rajd Koguta Oława – Piwniczna Zdrój
Rajd Koguta Oława – Piwniczna Zdrój
Rajd Koguta Oława – Piwniczna Zdrój
Rajd Koguta Oława – Piwniczna Zdrój
XVII Zlot i Wystawa Starych Ciągników i Maszyn Rolniczych
Rajd Koguta Oława – Piwniczna Zdrój XVII Zlot i Wystawa Starych Ciągników i Maszyn Rolniczych
XVII Zlot i Wystawa Starych Ciągników i Maszyn Rolniczych
XVII Zlot i Wystawa Starych Ciągników i Maszyn Rolniczych
Traktorem nad Bałtyk Festiwal Moto Rock
Traktorem nad Bałtyk Festiwal Moto Rock
Traktorem nad Bałtyk Festiwal Moto Rock
Zlot Starych Traktorów na Mazowszu
Traktorem nad Bałtyk Festiwal Moto Rock Hażlach Traktor Power 45. Dni Otwartych Drzwi ŚODR Zlot Starych Traktorów na Mazowszu
Traktorem nad Bałtyk Festiwal Moto Rock
Zlot Starych Traktorów na Mazowszu
Traktorem nad Bałtyk Festiwal Moto Rock Hażlach Traktor Power 45. Dni Otwartych Drzwi ŚODR Zlot Starych Traktorów na Mazowszu
Dodano dnia: 03/09/2019
Lata pięćdziesiąte XX wieku, można zaliczyć do złotego okresu rozwoju nośników narzędzi. W wielu krajach prowadzono rozmaite próby, w wyniku których powstawały dość dziwaczne konstrukcje. Oprócz klasycznych nośników narzędzi, budowanych na zasadzie ramy z zainstalowanym z tyłu silnikiem i układem przeniesienia napędu, wyodrębniły się konstrukcje, które należało by sklasyfikować jako podwozia lub platformy samojezdne.
W ZSRR pod koniec lat pięćdziesiątych zaniechano produkcji kombajnów przyczepianych i przestawiono się całkowicie na kombajny samobieżne. Jednak przeprowadzone analizy na podstawie prac kombajnu zbożowego SK-3 wykazały, że kombajn ten pracuje średnio 10-12 dni w roku. Cena takiej maszyny poważnie wpływa na wzrost kosztów produkcji gospodarstwa rolnego. Wnioski te wprawdzie dotyczyły sowchozów ZSRR, ale nie są żadnym odkryciem i równie dobrze mogą dotyczyć współczesnych gospodarstw rolnych.
Jeden z pierwszych egzemplarzy kombajnu zbożowego SK-3.
Inżynierowie radzieccy przyjrzeli się kombajnowi SK-3. Zwrócili oni uwagę, że po za swoimi zespołami roboczymi posiada wszystkie zespoły podwozia. Powstał zatem pomysł podzielenia kombajnu na dwie części: właściwy kombajn z elementami roboczymi i podwozie.
Przy konstruowaniu podwozia przyjęto następujące założenia:
1. zaprojektować konstrukcję ramową, umożliwiającą zawieszanie maszyn
bez ram nośnych
2. zawieszanie maszyn nie może wymagać dodatkowego demontażu
elementów podwozia
3. podwozie musi umożliwiać zawieszanie maszyn o dużych gabarytach
4. szeroki zakres prędkości roboczych i transportowych
5. warianty napędowe:
– klasyczny z jednym mostem napędowym
– z dwoma mostami
– z dwoma na specjalnych kołach.
Rzut z góry na podwozie samojezdne SSz-65 serii z roku 1959.
Prace nad konstrukcją podwozia SSz-65 zakończono w 1959roku. Na sezon żniwny powstała seria testowa 30 sztuk tych podwozi. Badania polowe przeprowadzono ze specjalnie skonstruowanym kombajnem zbożowym NK-3 powstałym w oparciu o mechanizmy żniwno – omłotowe samojezdnego kombajnu SK-3. Oprócz tego, przeprowadzono badania silosokombajnu NSK-2,6 i zbioru kukurydzy KNK-2,1, oraz nowymi konstrukcjami kombajnu do zbioru kukurydzy i konopi.
Nośnik SSz-65 wersja z 1960 roku.
1- tylny most, 2- belka poprzeczna do mocowania maszyn zawieszanych, 3- główna belka nośna, 4– silnik, 5- cylinder hydrauliczny, 6- przedłużacz osi, 7– zwolnica, 8- punkt zaczepienia dla cięższych maszyn lub platformy transportowej, 9- skrzynia biegów, 10- pomost kierowcy.
Na podstawie wyników badań, zdecydowano się wykonać w 1960 roku, dalszych 100 podwozi SSz-65 wraz z kompletem maszyn. W konstrukcji z 1960 roku przekonstruowano i wzmocniono oś napędową. Pojazd składał się z dwóch głównych części: układu jezdnego i napędowego. Układ jezdny tworzyła rama, most kół napędzanych i most kół tylnych. Układ napędowy wyposażony był w silnik diesla o mocy 70KM, uruchamiany małym silnikiem benzynowym. SSz-65 posiadało dwie skrzynie biegów, ustawione jedna za drugą. Jedną posiadała trzy stopnie, zaś druga cztery. Kombinacja tych przełożeń pozwalała uzyskać 12 prędkości roboczych i transportowych.
Nośnik SSz-65 jako kombajn do zbioru ziemniaków, podczas badań polowych na polach obwodu moskiewskiego w 1961 roku.
Rozstaw kół tylnych można było zmieniać w granicach od 240 do 180cm, zaś tylnych od 130- 180cm. Położenie układu napędowego mogło być zmieniane w stosunku do układu napędowego, w celu uzyskania jak najkorzystniejszego rozkładu obciążeń na poszczególne koła. Nośnik SSz-65 można było przebudowywać z pojazdu o kształcie asymetrycznym położeniu kabiny i układu napędowego na pojazd o kształcie z centralnie położoną kabiną i silnikiem.
Przy pracy z maszynami do sprzętu ziemiopłodów obciążenie na prawe i lewe koło napędzane nośnika wyrównywało się i nie przekraczało obciążenia granicznego, przyjętego przez konstruktorów do obliczeń jako 3000kg na każde z kół. Zaś dla kół tylnych jako na 2000kg dla obydwu kół.
Schemat obrócenia układu napędowego wraz z pomostem w stosunku do podwozia.
A- układ asymetryczny, kolor żółty, kierunek jazdy do przodu zgodny z żółtą strzałką,
B- układ symetryczny, kolor niebieski, kierunek jazdy do przodu zgodny z niebieską strzałką.
W celu zwiększenia siły uciągu przy orce, zaproponowano dociążanie podwozia obciążnikami w taki sposób, aby obciążenie koła napędzanego jadącego po polu wynosiło 1350kg, zaś koła poruszającego się w bruździe -1150kg. Wówczas przy współczynniku przyczepności 0,6, siła uciągu wynosiła 1500kg. W ten sposób podwozie o mocy 70KM dysponowało siłą uciągu jak ciągnik MTZ-5M, mający silnik o mocy 55KM.
SSz-65 w symetrycznym ustawieniu silnika i kabiny, jako platforma transportowa.
Powstała rezerwa mocy około 20KM, mogła być wykorzystywana do pracy przy większych prędkościach. Dodatkowo nośniki SSz-65 zapatrzano w układ hydrauliczny. Produkcję nośników SSz-65 podjęły Zakłady Taganroskie. W latach siedemdziesiątych kontynuacją idei podwozia SSz-65 była samobieżna maszyna KS-6, którą do Polski importowano wyposażoną jako samobieżny wyorywacz buraków.
Samojezdne podwozie KS-6 z lat siedemdziesiątych jako wyorywacz buraków. W ramach kooperacji RWPG, kabiny i osprzęt dostarczał kombinat Fortschritt.
Rafał Mazur