XI Bieszczadzka Rajza
V Zlot Starych Ciągników i Samochodów w Krakowie
XI Bieszczadzka Rajza V Zlot Starych Ciągników i Samochodów w Krakowie
XI Bieszczadzka Rajza
VII Zlot Ciągników Zabytkowych Old Rol
VII Zlot Ciągników Zabytkowych Old Rol
VII Zlot Ciągników Zabytkowych Old Rol
VII Zlot Ciągników Zabytkowych Old Rol
Rajd Koguta Oława – Piwniczna Zdrój
Rajd Koguta Oława – Piwniczna Zdrój
Rajd Koguta Oława – Piwniczna Zdrój
Rajd Koguta Oława – Piwniczna Zdrój
Rajd Koguta Oława – Piwniczna Zdrój
XVII Zlot i Wystawa Starych Ciągników i Maszyn Rolniczych
Rajd Koguta Oława – Piwniczna Zdrój XVII Zlot i Wystawa Starych Ciągników i Maszyn Rolniczych
XVII Zlot i Wystawa Starych Ciągników i Maszyn Rolniczych
XVII Zlot i Wystawa Starych Ciągników i Maszyn Rolniczych
Traktorem nad Bałtyk Festiwal Moto Rock
Traktorem nad Bałtyk Festiwal Moto Rock
Traktorem nad Bałtyk Festiwal Moto Rock
Zlot Starych Traktorów na Mazowszu
Traktorem nad Bałtyk Festiwal Moto Rock Hażlach Traktor Power 45. Dni Otwartych Drzwi ŚODR Zlot Starych Traktorów na Mazowszu
Traktorem nad Bałtyk Festiwal Moto Rock
Zlot Starych Traktorów na Mazowszu
Traktorem nad Bałtyk Festiwal Moto Rock Hażlach Traktor Power 45. Dni Otwartych Drzwi ŚODR Zlot Starych Traktorów na Mazowszu
Dodano dnia: 22/03/2019
Już od samego początku użytkowania ciągników Zetor pierwszej serii zetknięto się z trudnościami w pracy układu smarowania. Nie można było uzyskać oleju silnikowego o takich właściwościach, które by umożliwiały dłuższy okres pracy silnika wysokoprężnego. Olej tworzył galaretowate osady w filtrze, zatykając filtr i nie pozwalając na prawidłowe smarowanie części ciągnika, co powodowało przyśpieszone zużywanie się silników. Zanieczyszczenia, które powstały z rozkładu oleju, czyniły go niezdatnym do użytku.
W celu zapobieżenia częstym zatarciom przedniego łożyska wału korbowego przeprowadzono następną z kolei zmianę konstrukcyjną, która polegała na przeprowadzeniu w kadłubie silnika dodatkowego kanału olejowego, w celu zapewnienia lepszego smarowania przedniego łożyska wału korbowego. W miarę wprowadzenia kolejnych ulepszeń uzyskano wyższą średnia liczbę godzin pracy silnika, która stale zwiększała się.
Dolna pokrywa skrzyni korbowej została ukształtowana w postaci misy, wskutek czego zwiększyła się objętość oleju w skrzyni korbowej z 5 do 8,2 litra. Misa ta zaopatrzona jest w żebra chłodzące, których zadaniem jest zwiększenie powierzchni odprowadzania ciepła.
Filtr wstępny zanurzony w misie olejowej silnika miał początkowo średnicę 68 mm (rys.).
Jak okazało się, zdarzały się częste wypadki zatarcia się silnika wskutek zalepiania siatki tego filtru osadami z oleju.
W ciągnikach od numeru fabrycznego 12921 zostały wprowadzone filtry o większej średnicy kosza ssącego (110 mm), które zapewniają korzystniejsze warunki pracy układu smarowania.
Filtr szeregowy oleju początkowo był wyposażony w wkład wykonany z siatki naciągniętej na odpowiednie wsporniki. Praktyka wykazała, że wkład ten był mało wytrzymały i w razie zatkania ulegał zgnieceniu; siatka zaś podczas czyszczenia łatwo ulegała uszkodzeniu. Naprawa takiego wkładu również była utrudniona. Fabryka zmieniła ten wkład na wkład siatkowy, złożony z talerzyków wykonanych z blachy falistej i obciągniętych drobną siatką. Przepływający w poprzek olej oczyszcza się i przedostaje do otworów środkowej śruby filtru. Śruba ta przewiercona wzdłuż swej osi i zaopatrzona w poprzeczne otworki zbiorcze.
Filtr równoległy stosowany jest w ciągnikach począwszy od numeru fabrycznego 24263 zapewniał lepsze oczyszczanie oleju silnikowego (rys.). Został on jednak wprowadzony na okres przejściowy, ponieważ zarówno demontaż, jak i montaż przy okresowym czyszczeniu był kłopotliwy ze względu na konieczność odłączania przy tym przewodów olejowych. Wyjmowanie i czyszczenie filcowego wkładu było również utrudnione. Dlatego też w ciągnikach produkowanych od połowy 1953 roku wytwórnia dostarczała filtry równoległe z wkładem papierowym. Natomiast w ciągnikach, które są dostarczane od początku 1954r. obydwa filtry umocowane są na wspólnym korpusie.
W górnej części obudowy filtru znajdowało się połączenie do manometru lub do tzw. baroskopu (w ciągnikach mających elektryczną sygnalizację ciśnienia).
Wskaźnikiem ciśnienia był początkowo manometr olejowy, a w ciągnikach począwszy od numeru fabrycznego 10720, do numeru 17319 wytwórnia wprowadziła elektryczny wskaźnik sygnalizacyjny ciśnienia oleju, tzw. baroskop (rys.).
Nadajnik elektrycznego wskaźnika ciśnienia zamontowany był na filtrze szeregowym. Lampka kontrolna z zielonym szkłem, sygnalizująca światłem ciśnienie oleju, zamontowana była na desce rozdzielczej. Kontrolę prawidłowości wskazań i regulację tzw. „elektrobaroskopu” wykonywało się za pomocą manometru (rys.).
Praktyka wykazała, że elektryczne wskaźniki nie zdały egzaminu. Po nie wielkiej ilości godzin pracy, żarówki lamp kontrolnych przepalały się i pomimo zamiany przez fabrykę 12-woltowych żarówek na 24-woltowe, urządzenie sygnalizujące nie działało prawidłowo. Przeto w ciągnikach począwszy od numeru fabrycznego 17320 fabryka wprowadziła z powrotem manometry olejowe.
Sytuację smarowania silnika polepszyły też nowe gatunki olei sezonowych wprowadzone powszechnie w latach pięćdziesiątych typu Lux (7;10).
Rafał Mazur