Retro Show 2007

Dodano dnia: 12/10/2007

W pierwszy weekend października odbyła się impreza kończąca tegoroczny bogaty sezon pokazów zabytkowego sprzętu rolniczego w plenerze. Inicjatorem tego wydarzenia było Muzeum Narodowe Rolnictwa w Szreniawie koło Poznania. Na zaproszenie muzeum przybyli członkowie Klubu „Traktor i Maszyna” z Lipna, przywożąc ze sobą szesnaście zabytkowych traktorów. Wśród dobrze znanych nam z wilkowickich spotkań ciągników Allgaier, Deutz, Lanz Bulldog, Normag, MAN, RS-09, Zetorów: 25, 25K, 3011 , 50 Super, Ursusów C-45, C-25 i Volvo BM po raz pierwszy pokazany został po całkowitym remoncie ciągnik Ferguson 2N z 1948 roku należący do Pana Leszka Nowaka.

Kilka niespodzianek przygotowało również Muzeum ze Szreniawy. W tym największą gratkę stanowił odrestaurowany jedyny zachowany prototyp ciągnika Ursus C-342. W tej chwili traktor ten znajduje się w pełnej sprawności i prezentuje się niemalże tak jak w dniu jego powstania. Miałem okazję również przejechać się tym ciągnikiem. Spostrzeżenia i porównanie tegoż prototypu do ciągników Ursus C-325/28 postaramy się zamieścić wkrótce w oddzielnym artykule.

Miłośnicy silników parowych po raz kolejny mieli okazje do obejrzenia w ruchu lokomobili parowej, produkcji zakładów H. Cegielskiego typu EM z 1919 roku, opisywanej w zeszłorocznej relacji z uroczystego jej uruchomienia. Trzeba przyznać, że szybkość poruszania się i sprawność całej tej maszynerii parowej robiła ogromne wrażenie. Z rozmowy udało mi się dowiedzieć, iż tenże egzemplarz posiadał trzy biegi, z których wypróbowane dziś są dwa. Trzeci najszybszy jeszcze nie został przetestowany. Drugi bieg zaś „uruchomiono” dość niedawno. Stąd po raz pierwszy mogliśmy ujrzeć naprawdę szybko poruszająca się lokomobilę. Obawy rodziło pytanie czy da się efektywne zatrzymywać rozpędzonego kolosa? Ale jak widać było naocznie nie sprawiało to operatorowi żadnych kłopotów. Tym bardziej jestem pełen podziwu dla umiejętności maszynisty.

Bardzo ciekawym traktorem był HR5 Kühlerbulldog z 1926 roku. Blisko cztery tony wagi przetaczające się na lanych gumą kołach budziło respekt. Jest to jedyny taki egzemplarz na chodzie w Polsce, dlatego cieszy fakt przywrócenia do życia tego bardzo rzadkiego ciągnika.

Oprócz wymienionych ciekawostek na placu folwarcznym muzeum zaprezentowano ciągnik Ursus C-328 – prototyp i pług motorowy Praga – znany z pokazów w Wilk6owicach. Moją uwagę zwrócił też niewielki ogrodniczy angielski traktor Allen Oxford datowany przypuszczalnie na około lata trzydzieste. W pobliskim parku pracowały silniki stacjonarne i młocarnie. Pokazom towarzyszyły przejazdy w kolumnie ciągników na pobliskie pole, gdzie odbywał się żywiołowy pokaz sprawności i prezentacja przed publicznością poszczególnych egzemplarzy.

Dobra jak na jesienne warunki pogoda i miła atmosfera panująca na terenie parku muzealnego sprawiły, iż z prawdziwą przyjemnością można było spędzić weekendowy czas na terenie Szreniawy.

Rafał Mazur