Zapomniani traktorzyści

Dodano dnia: 26/04/2019

W minionych czasach traktorzyści z zapałem rywalizowali m.in. z kierowcami o przodownictwo pracy. Ich wysiłek, często większy niż kierowców, nie był jednak dostatecznie doceniany przez władze. W czasie, gdy kierowcy odbierali dyplomy, odznaki Wzorowego Kierowcy czy powiększali grono określanych tytułem „Stutysięcznika”, traktorzyści spoglądali z zazdrością. Poniższy artykuł, pochodzący z rubryki „Z listów do Redakcji” tygodnika Motor Nr 31 (119), który ukazał się 29 lipca 1954r., świadczy o tym, że traktorzyści wyraźnie domagali się, aby władza nagradzała ich pracę:

Zapomniani traktorzyści

Nadchodzą do naszej redakcji listy z terenu, w których nasi Czytelnicy z POM-ów skarżą się na brak odznaki honorowej dla wyróżniających się traktorzystów.
„Kierowcy mają swoją odznakę – pisze do nas Jan Sudyka ze Środy. – Mają odznakę „Wzorowego Kierowcy”. Jest to jak wiadomo odznaczenie nadawane kierowcom samochodowym przez Ministra Transportu Drogowego i Lotniczego za ofiarną pracę na polu zawodowym i społecznym. Nadanie tej odznaki nie zamyka wyróżnionemu pracownikowi drogi do innych odznaczeń państwowych  za osiągnięcia w pracy (jak np. przodownika pracy).
Jak wynika z listów do naszych Czytelników, na odznakę „Wzorowego Kierowcy” i jej posiadaczy traktorzyści patrzą z uczuciem zazdrości. „O nas zapomniano – skarży się inny Czytelnik, ob. W.Z. z Przemyśla. – Mimo podobnego charakteru zajęć, mimo nieraz cięższych warunków pracy na najbardziej wysuniętej placówce walki o socjalizm na wsi, nie ustanowiono odznaki „Wzorowego Traktorzysty”.
Wydaje się nam, że uwagi Czytelników są słuszne. Odznaczenia kierowców pojazdów samochodowych służą do wyróżnienia wzorowo pracujących i do upowszechnienia ich metod pracy. Taki sam cel spełniałaby odznaka „Wzorowego Traktorzysty”. Niewątpliwie przyczyniłaby się ona  do podnoszenia zawodowego i moralnego poziomu kierowców i traktorzystów a to przecież myśl przewodnia tego rodzaju odznaczeń.
Na projekt naszych Czytelników chcemy zwrócić uwagę odpowiednim Ministerstwom i CZ POM.

Brązowa odznaka wzorowego kierowcy, która kilkadziesiąt lat temu dostał mój tato – obecnie zajmuje ważne miejsce w kolekcji.

Paweł Rychter