Łącznik teleskopowy czy coś podobnego

Porady i wskazówki remontowe, adresy sklepów, itp.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4938
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

Łącznik teleskopowy czy coś podobnego

Post autor: Bolszewik »

Łącznik teleskopowy czy coś podobnego, potrzebuje takiego właśnie urządzenia. Chodzi o to żeby bardzo szybko można było wydłużyć łącznik o jakieś 50 cm. Do tego pod obciążeniem no i oczywiście wszystko musi być względnie bezpieczne dla otoczenia.

Zrobiłem ostatnio do wideł paletowych (widoczne poniżej) skrzynkę która woziłem dziś drzewo. Że człowiek próżniak jest to sobie wydumałem że łatwiej wywalić z góry niż zrzucać rękami. Oczywiście można by założyć siłownik tylko że ja tego będę używał sporadycznie. Wydumałem sobie żeby to zrobić w następujący sposób:
1. Rura w rurze (grubościenne),
2. Zewnętrzna z kryzą ograniczającą tak żeby wewnętrzna nie wyleciała za daleko
3. Przewiercić obie na końcu dość grubym wiertłem.
4. Do wewnętrznej rurki wstawić tulejkę.
5. Na zewnętrznej nadspawać nakrętkę na odpowiednim dystansie w miejscu otworu.
6. Dorobić z utwardzanego materiału śrubę która z jednej strony kończy się stożkiem dalej jest gładka na na końcu ma gwint. Wykręcając całość się wysuwa.
Druga opcja dla pkt 5 i 6 zrobić zatrzask podobny do tego z Turów.

Ktoś ćwiczył taki temat ? Może coś takiego jest kupowalne ?

Obrazek

PS. nie zamierzam wywalać kompresora to tylko zdjęcie poglądowe jak owe widły wyglądają. Zresztą stoi on już w garażu. ;)



************************************************************

Językiem inżyniera jest rysunek. ;)
Uproszczone nie czepiać się więc proszę detali w każdym razie coś takiego:

Obrazek




Może zamiast bolca lepiej dać zatrzask podobny do tego w klamce ?
Tylko trzeba by znaleźć odpowiednio twardy materiał.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
Mentos22
Posty: 157
Rejestracja: 04 sie 2007, 11:06

RE: Łącznik teleskopowy czy coś podobnego

Post autor: Mentos22 »

Dość ciekawy pomysł aczkolwiek z siłownikiem (moim zdaniem) było by prościej zakładasz podłączasz przewody masz chyba dodatkowe wyjście w rozdzielaczu. Bo z tym chyba jest dużo roboty chodziarz mogę się mylić:)
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4938
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Łącznik teleskopowy czy coś podobnego

Post autor: Bolszewik »

Rozdzielacz mam dwusekcyjny jak w każdym T-25.
Nie w tym problem, siłownika o odpowiedniej długości nie posiadam. Zakup takiego siłownika oraz przewodów, końcówek itp. pewnie zamknął by się kwotą ok. 500 - 700 zł. Jeśli ja używam tego sporadycznie to wydatek bez sensu. Nawiasem mówiąc dla sportu wydumałem sobie że taki siłownik wcale nie musiał by być podłączony do układu hydraulicznego ciągnika. Wystarczy końcówki siłownika dwustronnego działania połączyć przewodem z zaworem kulowym i wszystko dokładnie zalać olejem tak żeby nie było powietrza. Otwierasz zawór siłownik się rozciąga, skrzynka się kipruje. Potem belki opuszczasz olej wraca do poprzedniej komory, zamykasz zawór.

W wolnej chwili, która nie wiem kiedy nastąpi :confused: coś zacznę robić. Surowiec w zasadzie mam narzędzia też są, chęci by się znalazły, ale czas. :uhoh:

W każdym razie jak coś się urodzi to zrobię fotografię.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Irus U600
Posty: 55
Rejestracja: 13 kwie 2009, 19:37

RE: Łącznik teleskopowy czy coś podobnego

Post autor: Irus U600 »

Proponuję kolego Bolszewik zastosować siłownik hydrauliczny, długoskokowy
np.
http://allegro.pl/item812879152_silowni ... rawia.html
Nie jest to zbyt wysoki koszt za "gotowiznę". Jeśli sprzętu używasz sporadycznie, to taki siłownik z pewnością wykorzystasz tworząc inne wynalazki.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4938
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Łącznik teleskopowy czy coś podobnego

Post autor: Bolszewik »

150 zetów nie pieniądze, ale on działa jednokierunkowo na wysuwanie. Nie wiem czy w pozycji złożonej nie będzie chciał się sam rozsuwać.

Między środkami otworów w pozycji złożonej potrzebuje żeby miał długość ok 65 cm.

Dodatkowo taki siłownik musi spełnić jeszcze jeden warunek, tzn. być szybki. Właśnie to uzyskałbym dzięki zatrzaskowi, choć z drugiej strony z definicji taki zatrzask jest raczej zawodny i dość szybko się chyba zużyje.

Popytam może ktoś ze znajomych ma na zbyciu za "flaszkę" siłownik dwustronnego działania o takiej długości.

W każdym razie dzięki za pomoc i zainteresowanie tematem.



***********************************************************

Taki byłby chyba odpowiedni:

http://www.allegro.pl/item818617619_si ... lania.html

Tylko trzeba jeszcze dodać do tego przewody i złączki więc cena całkowita znów dobije do ok. 500 zł :(
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
Mentos22
Posty: 157
Rejestracja: 04 sie 2007, 11:06

RE: Łącznik teleskopowy czy coś podobnego

Post autor: Mentos22 »

Jaką długość potrzebujesz siłownika ja mam siłownik o skoku 13 cm za 100 zł dwustronnego działania :)
http://www.allegro.pl/item821959891_sil ... lania.html
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4938
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Łącznik teleskopowy czy coś podobnego

Post autor: Bolszewik »

Pisałem wyżej ;)

Między środkami otworów w pozycji złożonej potrzebuje żeby miał długość ok 65 cm. Skok tłoka ok. 50 cm.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
Mentos22
Posty: 157
Rejestracja: 04 sie 2007, 11:06

RE: Łącznik teleskopowy czy coś podobnego

Post autor: Mentos22 »

A nie zwróciłem uwagi sorka :)
ODPOWIEDZ