Numer 4 za mną i chętnie podzielę się uwagami odnośnie tego numeru.
Otóż przedstawiam, co nastepuje:
1. jedna z osi zwrotnicy ma za mały otwór, który trzeba rozwiercić. Użyłem wiertła 1,5mm, ale też trzeba otworek trochę rozbić, aby wkręcić śrubę. Wygląda to tak jakby w otworze została skórka materiału.
2. W obudowie zwrotnicy z kalamitkami w środku wystają części kalamitki, które uniemożliwiają włożenie osi zwrotnicy. Wymontowałem kalamitki, uciąłem i wkleiłem spowrotem,
3. Po założeniu koła, te obijało mi się o śrubę mocującą górny uchwyt błotnika. Zrobiłem dwie podkładki tekturowe, aby odsunęły trochę koło na osi.
4. Blaszka przy chlapaczu ma kolor szary. Według mnie powinna być koloru karoserii, ale na zdjęciach archiwalnych ciężko okreslić, czy tak było faktycznie, czy może były czarne, ale mało prawdopodobne, że były szare.
Dodatkowo jak już zapowiadałem, staram się malować śruby. Do karoserii nadaje się farba Pactra Insignia Yellow po ówczesnym zastosowaniu podkładu białego. Blaszkę potraktowałem jeszcze błyszczącym lakierem.









