

Przeglądając stronkę natknąłem się w albumie kol. Zaba na fotkę młocarni MSC-15, która również była pierwowzorem MSC-8. Jako ciekawostkę dodam że MSC-15 miała "odwrócone - lustrzane odbicie" podwozia - w odróżnieniu od "Lublinianek" i "Warmianek" skrętna oś i zaczep znajdowały się pod ramą workowników.janio napisał/a:
Nie wiem czy wiecie że STALOWA WOLA MSC8 była wzorowana na niemieckiej młocarni Fortschrit.
I nie tylko. Np. przy młócce z prasowaniem lub z stertnikiem to trzeba było zdjąć zaczep młocarni. Jak również gdy młocarnia pracowała sama to przeważnie zaczep odczepiali bo komu się chciało sprzątać słomę i zarazem uważać by nie połamać wideł o zaczep. Więc te rozwiązanie co miała MSC-15 było praktyczne chociaż nie było stosowane w innych modelach młocarń. Ja nawet nie mogę sobie wyobrazić jak by wyglądała z odwróconymi osiami np. MCC-10 czy "Warmianka".agrotechnik napisał/a:
Ułatwienie. Jak były pod wytrząsaczami to najpierw trzeba było wyprzątnąć słomę a to zabierało czas potrzebny do schowania młocarni lub jej przestawienia.
Wiesz Rafał, chyba "idę" dobrym tropem - jakiś czas temu na Allegro była młocarnia Lanza, która była prawie identyczna jak MC-85. Różniły się tylko, przypuszczalnie drobnymi szczegółami w budowie i w gabarytach.rafal napisał/a:
Marcin bardzo ciekawe spostrzeżenie. Ciekawa fotka. Nie chciałbym wysuwac daleko idących wniosków ale chyba masz rację. Warto porównac budowę tych młocarń.