Głowię się od jakiegoś czasu jak to wstawić Myślałem, że sobie poradzę, ale im bliżej realizacji tym więcej znaków zapytania Kombinuje jak to odmierzyć, żeby nie wyszło, że trzeci raz tnę i ciągle za krótka reperaturka
To nie takie proste, też mi się tak wcześniej wydawało. Ale żeby blachy pospawać do czoła, a nie na zakładkę, to muszę uciąć idealnie tak maskę i reperaturkę, żeby mi się ładnie zeszły krawędzie, łącznie z przetłoczeniami. Jak się machnę w obliczeniach, to się to nie uda i wyjdzie lipa - albo na przetłoczeniach będzie uskok, albo linia krawędzi maski z profilu będzie krzywa.
Wymyśliłem, że zrobię sobie szablon z tektury/brystolu, odrysuję i wytnę z innej maski, potem na magnesy przyłożę do maski, odrysuję linię cięcia na masce, później odetnę dół i przyłożę do reperaturki, aby odciąć z niej "nadmiar" - zostawię może z 1-2 mm zapasu, żeby w razie czegoś zeszlifować ten nadmiar. Taki mam plan - ale dopiero jak wprowadzę to w praktyce to się okaże czy dobry
I tak i nie, bo po piaskowaniu ten dół był jak bibuła. Żebym to wiedział wcześniej, to kupiłbym reperaturkę która idzie aż do "nerek". A otwór planuje dać z z reperaturki, ale do przymiarek zostawiłem go jeszcze - żeby mieć jakiś punkt odniesienia. Robię to trochę po omacku, no ale cóż. Na blacharce się nie znam, a nikt w okolicy nie chce słyszeć o robieniu blacharki do traktorów
Pierwsza nowa tabliczka na C-328 już jest Cały komplet czeka. Jak dobrze pamiętam 14 (!) tabliczek
Kupiłem też siatkę do maski, ale nie mogę coś się za nią wziąć
No i powoli zaczyna nabierać kształtów. Potrzymam Was chwilę w niepewności - zdjęcie w kolorze wrzucę na dniach jak ubiorę go jeszcze w nieco galanterii
Ursus pisze: ↑07 maja 2023, 19:29
Tak to się na chwilę obecną prezentuje - prawy uchwyt muszę jednak zmodyfikować. Ciągle nie mam pewności jak powinien wyglądać.
Ja tam co prawda w temacie 328 obeznany nie jestem, ale podam to co znalazłem, może się przyda a może nie. Z katalogu części 3328/330 z 67r wynika że 328 od numeru 62000 ma taki sam wspornik jak pierwsze c330, czyli taki jak miałeś założony ale bez tego przetłoczenia, więc taki oryginalny wspornik można dorobić bez większych problemów samemu. Dorzucam zdjęcia ze swojej 30:
Dzięki
Do takich samych wniosków doszedłem, ale jedyna różnica między tym co masz, a tym co ja powinienem mieć to jest najprawdopodobniej właśnie tylko otwór w centralnej części - widać to też w katalogu choć to tylko rysunek. Chodzi tu o prawidłowe zamontowanie lamp starego typu.
Co ciekawe to jak widać były one podatne na pęknięcia - u Ciebie jest pospawany, podobnie jeden z upolowanych przeze mnie.