Wczoraj udało mi się założyć wreszcie pasek i przykręcić na gotowo sprężarkę, zalać olejem, przykręcić na razie do przymiarek odolejacz. No i założyłem maskę, która tu pierwotnie miała trafić, ale wydaje mi się, że obecnie mam lepszą przeznaczoną, ale i tak dół trzeba wspawać. Zawsze to ładniej z maską się prezentuje, nie straszy Jakoś nie lubię traktorów bez maski.
Powoli też przymierzam blachy na reperaturki błotników tylnych. Zobaczymy jak mi się to uda wstawić.
Oj pasuje mu ten zielony kolor, zastanawia mnie jak wyglądały te niebieskie o których wspomniane jest w Waszych filmach.
A z ciekawości czy masz w planach robić pod wiatą jakąś kostkę czy coś podobnego?Przyjemniej by było cokolwiek robić.
Mixol pisze: ↑12 sty 2023, 13:52
Oj pasuje mu ten zielony kolor, zastanawia mnie jak wyglądały te niebieskie o których wspomniane jest w Waszych filmach.
A z ciekawości czy masz w planach robić pod wiatą jakąś kostkę czy coś podobnego?Przyjemniej by było cokolwiek robić.
Tak, pasuje, ale nasz będzie szary, łącznie z blacharką. Tak jak te pierwsze C-328 wychodziły, taka partia. Tato takiego zresztą wspomina.
Ten niebieski to nie C-328, a C-325 był co tato wspomina. Na żywo nigdy takiego nie spotkałem nigdzie - jedynie z taty opowiadań i gdzieś jedno koloryzowane zdjęcie z literatury z lat 60-70.
Dzisiaj wpadł do mnie kolega Michał i trochę podziałaliśmy przy dorabianiu rurek pneumatycznych na stary system - bo nic nie pasuje z współczesnych. Większość gotowa. Teraz wyszlifować do gołego i można malować i skręcać na gotowo. Zostało jeszcze rurkę do gniazda zrobić, ale jutro dopiero powinienem mieć u siebie na wzór uchwyt starego typu wypożyczony od kolegi
Kolejna ciekawostka. Błotniki. Okazuje się, że od nr 88 000 teoretycznie błotniki były takie same jak w C-330. Znalazłem gdzie indziej informację o zmianie przetłoczenia błotnika z uwagi na jego wzmocnienie - czyli ten odsunięty ceownik gdzie się syf zbiera ( mówiłem o tym na filmie https://www.youtube.com/watch?v=OoU3zGC0j-E) miał spowodować wzmocnienie błotnika z uwagi pewnie na zmianę kąta przetłoczenia i ceownika.
Wczoraj odebrałem błotniki i maskę z piaskowania. Jak zwykle jest więcej do roboty niż sądziłem O ile przy błotnikach jak na moje marne umiejętności (a raczej żadne...) blacharskie to poszło jakoś podejrzanie gładko z prostowaniem górnego płaszcza - w jednym były popękane zagięcia i załamany dość mocno w dół. Do tego masa niepotrzebnych otworów.
Maska po piaskowaniu pokazała kilka wgniotek, ale to akurat nie jest dużym problemem. Dół na szczęście okazał się tylko przykręcony, a nie wspawany. Wspawane były tylko płaskowniki do tej dolnej "półki" z zawiasem. To udało się w miarę łatwo odciąć i wyszlifować, więc śladu nie będzie. Teraz muszę pomyśleć jak to zrobić żeby wspawać reperaturkę - bo ona jest jakby sporo wyższa niż potrzeba - obejmuje otwór na korbę, ale już ponad nim dalej jest prosta blacha, nie ma otworów na nerki. Więc muszę pomyśleć czy zachować swój otwór i z reperaturki wyciąć tylko to co poniżej i wykorzystać - czy odwrotnie.
Maska miała oryginalną siatkę, ale musiałem ją usunąć z uwagi na dość dużą dziurę w siatce. Zatem muszę dobrać coś innego. Mam też dylemat co zrobić, bo w masce dopiero teraz zauważyłem, że brakuje tego drugiego - w sumie ważniejszego - ceownika w którym montuje się gumę opierającą się o zbiornik paliwa.
Coś tam dziś powalczyłem no i udało się jeden błotnik wyspawać prawie na gotowo. Zostało odcięcie nadmiaru z przedniej części pionowego płata, nawiercenie otworów pod ławeczkę i tabliczkę znamionową, konserwacja od wewnątrz masami uszczelniającymi i barankiem - no i można szpachlować i malować
No tak, niby coraz bliżej końca, ale im więcej człowiek się skupia na detalach to czas leci Czeka mnie jeszcze sporo pracy m.in. przy Zetorze 50 Super, mamy zaczęte składanie Zetora 25A, prawie na chodzie Zetora 25K, Dzika 2 do skończenia - a w między czasie chce garaż wybudować Także jest co robić zanim zaczniemy Majorka - choć korci mnie, nie powiem.
Błotniki prawie gotowe. Teraz muszę pomyśleć jak zrobić tą ładnie zawinięta krawędź
Jak wszystkie błotniki w traktorach będę wszelkie szczeliny między ceownikiem a płatem blachy uszczelniał masą poliuretanową, następnie pójdzie baranek. Może jeszcze w miejscach szczególnie narażonych zastosuję konserwację "na pędzel" bo trochę mi zostało to trzeba wykorzystać.
W środek ceowników pójdzie konserwacja woskowa do profili zamkniętych. Mam nadzieję, ze przez wiele lat nie trzeba będzie tam nic robić z błotnikami
Nie, po pierwsze są od C-330 więc i tak by nie pasowało, a po drugie koszty zrobienia ich są większe - a te są z nieco grubszej blachy niż oryginał więc w zasadzie nie muszą mieć, ale u mnie by to nie przeszło. Wczoraj wykonałem Wycięty ze starego oryginał i zrobione na nowo
Udało się zamienić w sobotę z innym posiadaczem C-328 baniaczek reflektora z lewego na prawy - wcześniej miałem 3 sztuki lewe. Teraz mam komplet.
Jakby ktoś miał prawą taką lampę (sam baniaczek) to chętnie odkupię.
Jest chromowany bo ktoś go zaadaptował lata temu do Junaka przerobionego na choppera