Zdjęcia wrzucę później, będzie też jakiś film z tego, ale trochę nerwów nam wczoraj napsuły pomysły mechanika, który w nim kiedyś palce maczał.
Najgorzej było z jedną śrubą od widełek co ktoś wkręcił jakiś brok z zerwanym gwintem i nie szło tego wykręcić, ale ostatecznie wybiliśmy "na chama", bo nie było nawet jak nic przyspawać.
Z innych rzeczy:
- kosz satelitów z zerwanym gwintem, spawana nakrętka, ale spaw i tak pękł
- szczęki z oderwanymi okładzinami, zaolejone, a z drugiej strony brak okładzin - wygląda jakby ktoś zdjął, wyjął okładziny oderwane i zmontował ponownie... bo nie jest możliwe, by nie było ani śladu po całej okładzinie ani po nitach.
- wałek atakujący bez luzów, ale zabezpieczony nieprawidłowo (zła podkładka na nakrętce)
- łożyska wyjechane kulkowe w większości, hałasujące już
- luźna nakrętka z zerwanym gwintem na prawej półosi
- oberwane kołnierze pochwy i zwolnicy
- urwane szpilki pochwy i zwolnicy 1 czy 2 szt.
- na dnie mostu zmiażdżona siatka którą ktoś założył na rurkę ssącą do pompy oleju - był przerobiony na ssanie z mostu oleju. Siatka o przekroju oczek takich, że można co najwyżej piasek przesiewać, a nie filtrować olej, ale to już drugorzędna sprawa
- Trochę podjechany wałek I stopnia, oraz sprzęgiełko od 3/6 biegu. Wałki oba będą wymienione, bo II stopień jeszcze na gruby wielowpust, ale już zużyty mocno. Na 13 zębów, więc koła napędowego WOM nie trzeba zmieniać
To chyba tyle na teraz.
![Szczęśliwy :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Będzie dobrze
![Szczęśliwy :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Teraz sporo mycia
![Puszcza oko ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...