Temat aktualnie nieaktualny

Mając wolną chwilę pokusiłem się żeby sprawdzić czy mój stary silniczek rzeczywiście jest spalony jak twierdził poprzedni właściciel kabiny - okazało się że udało się go uruchomić. Przyczyny były dwie, blaszki włącznika powyginane były w niezrozumiały dla mnie sposób, a druga to sprężynka dociskająca szczotki była strasznie naciągnięta i nie spełniała swojej roli. Po tymczasowym zastąpieniu recepturką silniczek działa normalnie
Teraz pytanie - sprężynka dociskająca szczotki jest gdzieś do dostania czy trzeba kombinować

Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;