Ursus C-4011

[marian212]

To dolne które kupiłem to było : łożysko stożkowe PLC64-2 .

Średnica wewnętrzna d - 21 mm

Średnica zewnętrzna D - 62 mm

Szerokość B - 20 mm

[Ursus]

Ja jeszcze nie montowałem, ale zestaw czeka na montaż. Mam do niego kupione 2 jednakowe łożyska, zalecone przez sprzedawce.

[pawelp1320]

Witam, mam pytanie na które nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi. Czy 4011 jest naprawdę 10 KM słabsza od c360? Oczywiście w porównywalnym stanie technicznym. Bo spotkałem się z opinią że to bujda wymyślona po to by lepiej sprzedawać c360 i żeby zaznaczyć "ulepszenie" względem poprzednika. Może ta różnica polega tylko na zmianie przełożeń napędowych, bo jak wiadomo 4011 jest szybsza ale może tylko przez to wydaje się słabsza. A jeśli jednak jest różnica w mocy to czy jest odczuwalna?

[Ursus]

Różnica jest niewielka i wynika raczej z nastawów pompy wtryskowej, kąta wtrysku. Układ jezdny nie ma nic wspólnego, bo to moc silnika, a nie np. uciąg jest podawany.

[BPC]

Cześć wszystkim po dłuższej przerwie.

Myślałem, że z podnośnikiem mam spokój ale coś się chyba zesrało.

Ze wszystkich położeń dźwigni napędu WOM wygląda na to, że działa mi tylko jedna pozycja, czyli dźwignia maksymalnie do tyłu (pozycja dźwigni do góry). W tym momencie przez skrzynię działa mi WOM oraz podnośnik jednocześnie. Tyle co się namachałem wajchami przy gryfowaniu to łojezu...
Co ciekawe wg. instrukcji w ogóle taka kombinacja czyli WOM + podnośnik przez skrzynię powinna nie istnieć. W górnym położeniu wg instrukcji podnośnik powinien działać przez skrzynię a WOM powinien być wyłączony.

Odkręciłem te wzierniki z takimi blokadami na sprężynkach (wybaczcie brak poprawnej nomenklatury ale nie mam pojęcia jak to się nazywa ) żeby zobaczyć czy wodzik dobrze chodzi i na oko grzechu tutaj nie widzę. Widzę wybrania pod każdą pozycję i nie wygląda żeby gdzieś coś się tutaj rozpięło albo żeby występowały jakieś znaczne luzy. Nie wiem tylko jeszcze czego się dalej spodziewać także chciałbym zrobić rekonesans zanim zacznę to rozbierać.

Ma ktoś pomysł co mogło tutaj pójść nie tak?

[Ursus]

A jak dasz dźwignię na dół to pompa nie chodzi? Wałek wom też nie?

[BPC]

tak na dole nic nie chodzi. Ze wszystkich pozycji tej dźwigni tylko górna włącza WOM i pompę. Wszystkie z innych pozycji nie robią nic. Na każdej pozycji też próbowałem reduktor dawać na neutral i zapinać bieg. Na żadnej pozycji WOM nie kręcił poza ostatnią. Hydraulika też nic.

[Martek]

Elo
Pierwsza opcja jak nie dziala wom niezalezny to uszkodzona tarcza sprzegla wom.
Dalej, zeby sprawdzic czy idzie naped ze sprzegla dalej to najlepiej bedzie otwierac okienka,i czy tryb dobrze zazebia z walkiem sprzeglowym wom od przodu, moze np widelki spadly z wodzika z przodu. Reszte widac pod plecakiem.

[BPC]

Jak jest uszkodzona tarcza sprzęgła WOM to zgaduję, że nie obędzie się bez rozpołowienia ciągnika żeby to zrobić?

[Martek]

No tak, ale moze byc tez inna przyczyna. Najlepiej sprawdzac po koleji jak dziala zalaczania womu i dokad dochodzi moc z silnika.
Np dzwignia w dol, zdjac pokrywe gorna i sprawdzic czy listawa wodzikow jak i widelki sa w prawidlowym miejscu, czy dobre zazebienie kola na przednich widelkach. W takiej pozycji walek powinien byc polaczony z silnikiem. Zakrecisz silnikiem i walkiem od tylu i sprawdzic gdzie moc sie konczy.
Moze byc tez uszkodzony frezn na walku na styku z tuleja ale to mocno zgrzyta.

[BPC]

Np dzwignia w dol, zdjac pokrywe gorna i sprawdzic czy listawa wodzikow jak i widelki sa w prawidlowym miejscu, czy dobre zazebienie kola na przednich widelkach. W takiej pozycji walek powinien byc polaczony z silnikiem. Zakrecisz silnikiem i walkiem od tylu i sprawdzic gdzie moc sie konczy.

Tak też zrobię. Na razie ciągnik stoi na cegłach bo resory robię ale jak skończę to podniosę pokrywę skrzyni. Tak czy owak traktor od dłuższego czasu czeka rozpołowienie tylko na razie nie ma miejsca żeby to zrobić bezpiecznie.

Dzięki za pomoc.

[Borekk17]

A przypadkiem nie oderwała się dzwigienka włączająca w pokrywie skrzyni ewentualnie jest zgięta i nie przesuwa listwy

[BPC]

Listwę przesuwa, sprawdzałem przez wziernik.

[BPC]

Problemy z podnośnikiem odkładam na później bo nie udało mi się skończyć roboty z resorami.

Zasadniczo potwierdziło się to co pisał Paweł na początku

Luz na tulejkach sworznia zwrotnicy musiałby być liczony w cm żeby tak koła biły

Luz był liczony w cm Osłon gumowych nigdy w tym traktorze nie było. Wydawało mi się, że to zalepione "coś" wiszące na czopie to pewnie resztki tej gumy. Okazało się, że to zalepione ze sobą towotem, błotem i nie wiadomo czym jeszcze nakrętki, które powinny trzymać wszystko w środku a gdzieś kiedyś wyleciały na zewnątrz Czyli przez ogrom lat sworznie zwrotnicy tłukły się tuleją o gwint i zaklepały go na równo. Przy okazji wyszło, że obie sprężyny pęknięte także czekam na części a traktor został na cegłach.



Zasadniczo wyszło, że prawie cały przód będzie nowy. Z oryginalnych części zostają tylko ramiona zwrotnic, lewa półoś, piasty i ta poprzeczka między przednimi kołami. Ktoś wie jakie główki idą do tej poprzeczki? Zapomniałem sobie porównać jak byłem na działce i nie widzę tej poprzeczki w katalogu. Na chłopski rozum to jedna prawa a druga lewa i gwint pewnie taki sam jak w drążkach czyli główki m16x1,5 z 30stki ale to taki strzał w ciemno.

Przy okazji jak już stoi na cegłach to jest to czas najwyższy, żeby wziąć się za głowice i za pierścienie tłokowe. Choć to już pewnie bliżej długiego weekendu w Boże Ciało. Plan jest taki, że zrzucę miskę olejową i głowice, odkręcę korbowody od spodu i wyciągnę tłoki górą. Rzecz jasna przy okazji powymieniam tyle osprzętu tłoków i cylindrów ile tylko dam radę. Macie jakiś godny polecenia przyrząd do montażu tłoków z pierścieniami?

Rozsypały mi się też te przeguby z gumami do mocowania maski i będę musiał coś samemu wykombinować. Chyba że ma ktoś jakiś sprawdzony patent to chętnie ściągnę

Jak już wyszło, że nie skończę roboty z resorami to maskę trochę pospawałem. W wielu miejscach mocno ją korozja przeżarła i popękała. Porobiłem łatki ze szczelinomierzy ze stali węglowej. Jak zrobię przeguby to dam do piaskowania, ubytki poszpachluję i pomaluję. Pogięty przód sobie raczej odpuszczę. Zbyt skomplikowana geometria, żeby to wyprostować w moich chałupniczych warunkach i w sumie aż tak tragicznie z zewnątrz nie wygląda.




Tutaj trochę widać ten zwichrowany przód od spodu

[Ursus]

Tam masz pewnie drążek zaadaptowany z C-360, to końcówki takie same jak do C-360.

[szubinska]

Drążka poprzecznego nie mogłeś znaleźć w katalogu bo te ciągniki fabrycznie go nie miały. U ciebie jest założony drążek od C-360, tak jak Paweł napisał.

[BPC]

Jasna sprawa.

No to zostały mi jeszcze dwa tematy:

Macie jakiś godny polecenia przyrząd do montażu tłoków z pierścieniami do cylindra?

Jak ktoś regenerował kiedyś zawiasy maski to chętnie bym skopiował patent Jak nie to coś sam wykombinuję i się pochwalę dla potomnych jak wyjdzie...jak nie wyjdzie to pewnie też się pochwalę

[szubinska]

Gumowe tuleje zawiasów maski dopasowałem od od zawieszenia samochodów typu Żuk, Warszawa itp. Średnica wewnętrzna i zewnętrzna pasuje, jedynie na długość trzeba było skrócić.
To chyba było coś takiego:
https://allegro.pl/oferta/tuleja-tulejk ... 5291156611
Śruby zawiasów są w sprzedaży bo takie same są w C-360.
Blacharkę maski pod zawiasy to już indywidualnie trzeba ogarnąć wedle stanu zachowania.

[BPC]

i z tą blacharką jest właśnie u mnie największy problem bo te „kubeczki” co powinny trzymać te gumy rozsypały się w drobny pył także będę musiał wykombinować na ich miejsce coś nowego. Będę musiał przejść się po sklepach z metalowymi szpargałami w poszukiwaniu inspiracji.

[Ursus]

Dokładnie. Trzeba czasem "pogrzebać". Ja chyba nie mam żadnej maski na części żeby te elementy były zdatne do wycięcia.

Jakbyś potrzebował końcówki drążka i te śruby do maski - to mam nowe. Od C-360 właśnie, ale jakbyś nie mógł u siebie znaleźć.