RE: Silniki andorii s 301 i 301D

Wszystko o stacjonarnych silnikach rolniczych
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5011
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Silniki andorii s 301 i 301D

Post autor: Bolszewik »

Hubert z całym szacunkiem czytaj ze zrozumieniem treści.
Tu nie chodzi o czy się da dotrzeć zawór. Tylko o fakt że jest rozwalony prowadnik i czy w tej sytuacji docierać zawór. Ja uważam to za bezsens ponieważ. Należy domniemywać że skoro prowadnik jest sfatygowany to i zawór ucierpiał. Dorobienie / dokupienie prowadnika podwymiarowego jest możliwe. Katalog przewiduje dwa podwymiary 0,25 i 0,50. Czy to jest kupowalne - wątpię czy to jest tanie w zrobieniu rozwierceniu nie sądzę. Czy można kupić nominał - można. Skoro kupuje komplet to co stoi na przeszkodzie dołożyć kilka zetów i kupić nowe gniazdo - nic. Dzięki temu na pewno nie będzie miał zapadniętego zaworu.

Ja docierałem zawory ale u mnie był jedynie problem z nagarem / nadpaleniem. Dlatego nic nie wymieniałem, natomiast w tym przypadku uważam za zasadną, prostszą i tańszą wymianę.

Zapomniałem dopisać że po docieraniu zaworów lub po wymianie należy sprawdzić ich szczelność. W tym celu odwróconą do góry nogami i ustawioną w poziomie głowicę zalewa się olejem napędowym. Jeśli po upływie 24 h olej nie uciekł to bardzo dobrze.

Zawór się nie doklepuje *no* , jak ktoś tak twierdzi to znaczy że spartolił docieranie. Co najwyżej może się ułożyć i po to właśnie po kilkunastu godzinach pracy należy sprawdzić luz na zaworach.

Kwestia słowna ale miałem w rękach głowicę robioną na zakładzie gdzie brak było jednolitej gładzi na zaworach. Właśnie wtedy spotkałem się z określeniem że "się doklepie" i od tej pory jestem uczulony na to sformułowanie.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 663
Rejestracja: 30 lip 2007, 21:01

RE: Silniki andorii s 301 i 301D

Post autor: hubert »

Kolega Beskid pisał, czy do starych gniazd zaworowych da rade dotrzeć zawory. Przynajmniej tak zrozumiałem. Ja tak docierałem, według mnie to takie "doklepywanie" się zaworu to jest jego ułożenie, u mnie tak było, trochę nafty przenikało do kanałów, jednak zakręciłem po 10 mth (ok.) rozkręceniu wszystkiego nic się nie przedostało przez dwa dni, po prostu gniazdo jest zrobione z twardszego materiału niż zawór. Jeżeli chodzi o cieknące prowadniki, lepiej kupić nowe, tylko uważaj wbijaniu lekko, bo mocniej uderzysz i odskoczy, ja zmarnowałem 2o_Oo_O z trzecim to postępowałem jak z niemowlakiem (chyba bo raczej nie mam styczności).
Awatar użytkownika
Deleted_User
Posty: 2796
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00

RE: Silniki andorii s 301 i 301D

Post autor: Deleted_User »

olowaty napisał/a:
Jeżeli to wina pompy, to poradźcie jak ją zdemontować....... Idzie 10 mm do góry i ani dygnie. ............
Może listwa zębata pompy w swoim skrajnym położeniu haczy od spodu o brzeg otworu osadczego pompy i nie mozna jej wyżej podnieść?????!!

Wydaje mi sie, że listwa podczas wyjmowania pompy powinna być w środkowym położeniu, i może tak jak radził Hubert, trzeba tam paluch włożyć i pokonując opór sprężyny regulatora, listwę przytrzymać na środeczku, żeby nie haczyła. Kołek listwy wyjdzie z widełek dźwigni regulatora i już!
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 663
Rejestracja: 30 lip 2007, 21:01

RE: Silniki andorii s 301 i 301D

Post autor: hubert »

Ja wiem jak to wygląda przy położeniu regulatora w spoczynku, pompę można wyciągnąć (przynajmniej u mnie). Może tam coś jest, jakieś zabezpieczenie czy coś, nie mam pojęcia, trzeba wykręcić ten korek i wymacać, tam jest dostęp do pompy, jak ktoś ma długie palce, może rzeczywiście to silnik z początków produkcji i wtedy były jakieś niekonwencjonalne metody. Tak czy inaczej, olowaty jak to wybadasz porób zdjęcia bo jestem ciekawy;)
chodkii
Posty: 147
Rejestracja: 22 sty 2008, 23:51

RE: Silniki andorii s 301 i 301D

Post autor: chodkii »

ja mam serwisówkę z dokładnym opisem napraw. ale ma sporu rozmiar i nie idzie przez poczte trza na jakis serwerale w tym tyg nie mam czasu. A co do tego rozbiegania to moze ma takie przedmuchy do skrzyni korbowej ze przy duzych obrotach nie ma jak spłunąc olej z klawiatury i wali na zawór przez tą rurke w głowicy miałem tak przed remontem:D:D
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5011
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Silniki andorii s 301 i 301D

Post autor: Bolszewik »

Jak co to ja się piszę na skany serwisówki do S-301D.
W zamian mogę się odwdzięczyć czymś skanowanym lub kserokopią.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
piotrbpm
Posty: 72
Rejestracja: 19 paź 2007, 14:08

RE: Silniki andorii s 301 i 301D

Post autor: piotrbpm »

Awatar użytkownika
olowaty
Posty: 674
Rejestracja: 29 maja 2008, 12:17

RE: Silniki andorii s 301 i 301D

Post autor: olowaty »

Kolega Jasku miałeś rację. Bolczyk pompy haczył o obudowę. Dałem "ssanie" w pozycji włączone, dźwignie gazu do końca i wyszło.
Oto fotki dla zobrazowania:
Obrazek
Obrazek



O godzinie 14tej zadzwonili z serwisu pomp. Diagnoza:
- pompa zdechła - padła sekcja - 120 pln
- końcówka wtryskiwacza do wymiany - 20 pln
Ceny netto.
Za przeproszeniem Pierd***e biodiesla. Nie leję więcej tego syfu. Już wolę opał. Niby 70 groszy na litrze taniej w stosunku do ON, a koszty napraw niewspółmierne.
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 663
Rejestracja: 30 lip 2007, 21:01

RE: Silniki andorii s 301 i 301D

Post autor: hubert »

Całe szczęście, jeżeli mogę coś poradzić, sekcje kup sam z Andrychowa wyjdzie taniej, a końcówkę do wtrysku kup z WUZETEM Warszawa, 40 zł, ale działa i działa. Sekcja jest chyba identyczna jak w C-330, ja płaciłem jakoś 50-70 zł za sekcje i 20 za zaworek, też dobrze go wymienić. Nie wiem czy to kwestia biodiesla, silnik pewnie swoje już przejechał. Ja osobiście tego nie leje, bo silnik gorzej pali i ciągnie się za nim zapach jak ze stołówki albo mcdonalda, ale znam ludzi którzy leją i chwalą.
Awatar użytkownika
Deleted_User
Posty: 2796
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00

RE: Silniki andorii s 301 i 301D

Post autor: Deleted_User »

olowaty napisał/a:

Za przeproszeniem.... biodiesla. Nie leję więcej tego syfu. Już wolę opał. ...
Paliwa do silników wysokoprężnych wymagają starannego oczyszczania układem dwóch filtrów ( wstępny i dokładny).
Bez dokładnego filtrowania następuje przyspieszone zużycie najdelikatniejszych elementów układu paliwowego, czyli gładzi cylinderka i tłoczka sekcji wtryskowej, zaworu odcinającego pompy no i samej końcówki wtryskiwacza.

W naszych kochanych esach mamy tylko jeden filtr, najczęściej filcowy, który we wyżej wspomnianym podwójnym układzie pełni rolę jedynie filtra oczyszczania wstępnego. Niestety musimy się z tym godzić, a ratunkiem jest w miarę częsta wymiana wkładów filtrujących.

Co do jakości paliwa BIO, ON czy nawet OO, to po smutnych doświadczeniach z orlenowskim paliwem ON w moim samochodzie, zacząłem stosować ON TYLKO ze Shella, a jedynie sporadycznie i z konieczności inny,...no i skończyły sie bardzo drogie wizyty w specjalistycznym zakładzie regeneracji pomp.

Znajomy jeździ tylko na OO i nie narzeka, więc jak widać zdania ' uczonych' sa podzielone.*annoy*

Mam też opinię fachowca z zakładu regeneracji pomp, zalecającą stosowanie środków smarujących do wszystkich paliw ON a już w szczególności do paliw krajowych, które wg. ich opinii, są jak to określili, zbyt 'suche'!!
Jako jeden ze środków wskazali dodatek do ON o nazwie STP.
Nawiasem mówiąc juz go nie stosuję bo drogi jak diabli i tak mało się go dodawało, że zwątpiłem w jego skuteczność.*flower*
Awatar użytkownika
olowaty
Posty: 674
Rejestracja: 29 maja 2008, 12:17

RE: Silniki andorii s 301 i 301D

Post autor: olowaty »

Co do filtra paliwa, to mam założony dokładnego oczyszczania. Wstępnego jest tylko papierowy. W ofercie Filtorn jest filtr PM805 i PW804. Jest to zestaw jak w Ursusach, Bizonach itp. Jeden właśnie jest wstępny a drugi dokładny(PM805).
Awatar użytkownika
Deleted_User
Posty: 2796
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00

RE: Silniki andorii s 301 i 301D

Post autor: Deleted_User »

Może sie mylę a może nie jestem już w kursie!?

Zawsze było tak, że przy opadowym zasilaniu nie można stosować wkładu filtra dokładnego oczyszczania bo paliwo albo przechodzi z wielkim trudem albo wcale (zależy od temperatury i gęstości paliwa).

Czy przypadkiem nie w tym miejscu leżała przyczyna trudności przy uruchomieniu Twojego silnika? Byc może trochę zatkany wkład filtra nie przepuszczał już paliwa!?


Wydaje mi się też, że oznaczenie filtra 804 czy nawet 805 nie wskazuje na typowy bardzo gęsty filtr dokładnego oczyszczania paliwa. Tego rodzaju filtry stosuje się do filtrowania dość gęstych olejów maszynowych i hydraulicznych o gęstości AN 40 i Hydrol 40.

Pewnie będę musiał odświeżyć swoją wiedzę w temacie aktualnie stosowanych i zalecanych gęstości wkładów filtrujących.;)

A swoją drogą pewnie nas Admin zaraz najedzie, że rozmiękczamy temat silników S301 jakąś gadaniną o filtrach i innych duperelach!?o_O
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 663
Rejestracja: 30 lip 2007, 21:01

RE: Silniki andorii s 301 i 301D

Post autor: hubert »

Poprę olowatego, u mnie też jest założony filtr dokładnego oczyszczania z filtrona, był założony odkąd pamiętam. Najpierw produkcji sędziszowa, teraz filtrona. Nie widzę problemów z paliwem, wszystko działa jak należy, filtr wymieniam co wiosnę, razem z olejem i uszczelką pod nim.
Awatar użytkownika
olowaty
Posty: 674
Rejestracja: 29 maja 2008, 12:17

RE: Silniki andorii s 301 i 301D

Post autor: olowaty »

Dzwoniłem do Andorii i oni zalecili mi właśnie filtr dokładnego oczyszczania. Pan nawet sprawdził jaki typ ma być według katalogu. Ma być PM805 (wg oznaczeń Filtrona).
Awatar użytkownika
Deleted_User
Posty: 2796
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00

RE: Silniki andorii s 301 i 301D

Post autor: Deleted_User »

Ja używam wkładu filtra THM 805, a w URSOPOLU sprzedają go jako filtr paliwa wstępny, dla ON oczywiście!!!

Podczas następnej wizyty zapytam z jakiej te wkłady są firmy i jakie oznaczenie mają wkłady dokładnego oczyszczania, bo takie też mają i stale mi chcą też te drugie wciskać, że to niby należy kompletem wymieniać, a ja stale im tłumaczę, że mam tylko jedną komorę filtra i nie chcę tego dokładnego.
Mozliwe, że ten dokładnego oczyszczania też by się dobrze sprawował ale do obecnej chwili byłem przekonany, że przy pojedyńczych komorach filtra nalezy stosowac wyłącznie filcowy wkład wstępny.
Dla eksperymentu kupię wkład dokładny i sprawdzę.;)

Wkład THM 805 wykonany jest z tkaniny filtracyjnej, filcopodobnej.
Dawniej używałem wkładów typowo filcowych, których niestety już chyba się nie produkuje
Awatar użytkownika
olowaty
Posty: 674
Rejestracja: 29 maja 2008, 12:17

RE: Silniki andorii s 301 i 301D

Post autor: olowaty »

Produkuje się. PW804 jest filcowo papierowy. Zobacz na stronie Filtron. Jest oznaczony jako wstępny (primary filter).
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 663
Rejestracja: 30 lip 2007, 21:01

RE: Silniki andorii s 301 i 301D

Post autor: hubert »

Filtr filtrona przeznaczony dla 1 HC 102 i pochodnych:

http://www.filtron.pl/katalog/ilustracj ... /pm805.jpg

Wkład wstępny dla Ursua itp:

http://www.filtron.pl/katalog/ilustracj ... /pw804.jpg

Dokładnego oczyszczania:

http://www.filtron.pl/katalog/ilustracj ... /pm805.jpg

Radzę uważać osobom nie znającym dokładnych symboli, ja na początku poszedłem do sklepu ze starym filtrem (jeszcze sędziszowskim) nie znałem symbolu, gość w sklepie obiecał że znajdzie zamiennik w filtronie, znalazł ale filtr identyczny ale minimalnie wyższy, i o mniejszej średnicy. Jak idziemy do sklepu radze znać symbol. Tak przy okazji zna ktoś może symbol filtru powietrza do 1 HC 102? Kiedyś sędziszowski to był S-301 teraz nie mam pojęcia.
Awatar użytkownika
olowaty
Posty: 674
Rejestracja: 29 maja 2008, 12:17

RE: Silniki andorii s 301 i 301D

Post autor: olowaty »

Ja znam! Do 1HC102 pasuje filtr powietrza od Wartburga. Kosztuje 13 pln.
Według Filtona jest to:
AR253
Jednak jest on coraz trudniej dostępny. Niestety trzeba szukać zamienników.
Robi je jeszcze Sędziszów:
http://www.wf-sedziszow.pl/katalog_onli ... &filtr=340
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 663
Rejestracja: 30 lip 2007, 21:01

RE: Silniki andorii s 301 i 301D

Post autor: hubert »

Jadzko 92, instrukcja 1 HC 102 pisze, że po 10 mth, po 50 mth następnie co 250 mth. Ja osobiście wymieniam co roku na wiosnę, oleje typu Superol są sezonowe i mroźną zimą zmieniają trochę swoje właściwości.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5011
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Silniki andorii s 301 i 301D

Post autor: Bolszewik »

Proponuje rozdzielić oba tematy S301D i 1HC102 bo straszy bajzel się robi ...
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
ODPOWIEDZ