Nowa paompa wtryskowa

[papiszon]

Wysokość obrotów reguluje się śrubą oznaczoną na zdjęciu jako "2". Pierwsza jest do ustalenia położenia "stop", a ta ukośnie wkręcana z czoła pompy "3", jest to korektor dawki paliwa. W zasadzie każdy silnik można podkręcić, w miarę rozsądku, bez obawy o niego. Oczywiście należy się liczyć z tym, że zwiększone obroty powodują szybsze zużycie silnika i większe spalanie, a podkręcone zbyt dużo mogą doprowadzić do awarii. Chyba jednak we władku z 1800n/min na 2000 nie powinno mu szczególnie zaszkodzić. Też miałem w zetorku ruski silnik i obroty były trochę podwyższone, a sam traktorek pracował intensywnie na 6,5 ha.

[Witek2010]

Tak ale więcej niż 1800 nie da się podkręcić właśnie nie wiem czemu. I to już sprawdzałem na 2 pompach.

[papiszon]

Jak chcesz koniecznie te obroty podkręcić, to trzeba by odrobinę ścisnąć sprężynę regulatora obrotów. To jednak wymaga (chyba?) głębszą ingerencję w pompę i jeżeli nie potrafisz tego zrobić, to sobie daruj lub daj ją fachowcowi. Tylko nie każdy pompiarz umie się obchodzić z pompą od władimirca.*pissed*

[pop]

Trochę dziwne,bo ja bez problemu podnosiłem wykręcając jedynie śrubę.

[Witek2010]

Przestawiłem dziś kąt wtrysku i już jest 2000 obrotów i lepiej na obroty wchodzi niż we wcześniejszym położeniu. Tylko nie wiem jak będzie z zimnym odpalaniem.

[grzegorz 1969]

Na wstępie witam wszystkich forumowiczów jestem tutaj nowy chociaż władka ma mój ojczulek od 1979r, moje pytanie do Witek2010, na ile ustawiłęś kąt wtrysku, bo miałem podobny problem do ciebie, to znaczy po zmianie pompy ustawiłem na znaki t1 t2, i ciągnik miał wyrażnie za wczesny wtrysk dokładnie niepamiętam bo było to jakięś 15 lat temu, ale opóżniałem to eksperymentalnie, może problem leży w tym że znak Bmt na kole pasowym nie pokrywa się z górnym martwym punktem, sprawdzał to ktoś.