Ursus C-325 - 1961

[dominik4x4]

Chyle czoło w stronę moderatora .Co z moimi fotkami? wysłałem zdjęcia na retrotraktory@wp.pl.proszę o wklejenie do mojego postu.z góry dziękuje. W moim Odyńcu okazało się że u góry pod głowicą jest pęknięty blok na płaszczu wodnym.Da się to pospawać.Jakieś wskazówki ? Mamy tu jakiegoś "Wujka dobra rada" ?

[Mars]

Z tego co słyszałem, blok da się pospawać, ale trzeba dobrego fachowca. Do spawania żeliwa, trzeba sporej praktyki i dużo cierpliwości.



No i ja szukam Ursusa C 325

[Wicher]

Pękł blok między tulejami?

[Ursus]

Już już, ja dopiero po pracy do domu wróciłem, już wrzucam fotki

[bossmann]

Kawał dobrego sprzetu... troche do orginalu brakuje ale zawsze da sie znalesc.

[Pawelc-328-]

No roboty jest trochę przy nim, jednak warto go ratować *clap*
Pisałeś, że maska i zegary są od c-328... obrotomierz i trój wskaźnik jest z c-328 ale maska jest z c-330.
Za to silnik, obciążniki ćwiartkowe są z c-325.

[dominik4x4]

Maskę mam jeszcze jedną do niego ale od 328 poza tym leżała w trawie więc dół zeżarty przez rdzę.Błotniki wydają mi się na orginalne,Ale najważniejsze to pospawać blok pęknięcie widać na 4 foto i dopasować jakąś chłodnice.

[damber]

Wszystko da się zrobić! Jak poczyścisz korpusy, to od razu będzie dużo lepiej wyglądał, bo w końcu trochę stał w krzakach, to też nie będzie wyglądał jak garażowany

[Jacek ze Skansena]

Piękny ten Ursus. Gratulacje i trzymam kciuki.

[Pawelc-328-]

A ten licznik -obrotomierz to działa?
Bo c-325 nie miały Obrotomierzy i skrzynie nie posiadały wejścia na linkę licznika. Więc albo masz skrzynie od c-328, 30 albo ten licznik to jest tak dla ozdoby założony.
Bo na zdjęciach nie widać dokładnie.

https://forum.retrotraktor.pl/viewthread ... 7301#84739

[dominik4x4]

licznik dla ozdoby(dziewica) i kokpit też jakoś założony jeden na drugi. Orginalny to jet ośiągalny? może od żuka ,syreny? Noi ten nr.silnika da się to jakoś rozkodować (5100141.312.):?:?

[Pawelc-328-]

Tablice rozdzielczą, zegary to pewnie ciężko będzie znaleźć... od żuka itp. to są inne zegary.

[dominik4x4]

chociaż rysunek tablicy może ktoś użyczy to laserówką bym ładnie wycioł

[Pawelc-328-]

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b85 ... 57692.htmlWzór z instrukcji już masz.
Wymiarów Ci nie podam, bo nie znam...

[dominik4x4]

dzięki kolego.a co z przełącznikiem od kierunkowskazów . co do deski wyciąć nie problem ale jak wytłoczyć obwódke. Zaczynają się schody.Wątpliwości.orginał (czas,koszta) zamiennik (profanacja.brak satysfakcji)

[Pawelc-328-]

W c-325 nie było kierunkowskazów.

Przełącznik jednak można założyc taki:
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php ... 353394f961
Zdjęcie kolegi Bossmanna, z tego tematu:
https://forum.retrotraktor.pl/viewthread ... rowstart=0

[Ursus]

To nie jest numer silnika -5100141.312 - tylko nr katalogowy odlewu. Nr silnika to szukaj na tabliczce po prawej stronie, nad pompą, z tyłu. Będzie miał pewnie 5 cyfr

[chrapek3011]

Ursus napisał/a:
To nie jest numer silnika -5100141.312 - tylko nr katalogowy odlewu. Nr silnika to szukaj na tabliczce po prawej stronie, nad pompą, z tyłu. Będzie miał pewnie 5 cyfr

To jest nr katalogowy części a nie odlewu.Dokładnie blok silnika.

Jeżeli takie oznaczenie się tu znajduje to nr silnika nie może być większy jak 14549.Dodam jeszcze,żeby nie sugerować się tym 51 na początku nr-u,bo w katalogach jest 50,ale...ale te silniki nie występowały tylko w ciągnikach.

[dominik4x4]

Na silniku jest nr: 09--- jakoś tak.Dziś był mechanik który składał te cukierki w ursusie. blok pospawa bo w fabryce jak był niedolany to też spawali żeby jeszcze raz nie przetapiać. Luzy wszędzie , ręce mi opadły

[damber]

Tylko się nie załamuj! W moim też były wszędzie luzy: układ kierowniczy, podnośnik, na pedałach hamulca i sprzęgła itd. Zacznij od czyszczenia i weryfikacji części, a zobaczysz, że nic strasznego, no chyba, że boisz się roboty... Mam nadzieję, że tak nie jest