Licznik mtg silnik s 312 c

[Wiesiek]

Panowie!
Jak zwykle "polskie piekiełko "zaczyna się robić. Zaczyna się wielka polemika.
Są silniki niskokobrotowe i wysokoobrotowe. Jedne od drugich różnią się tym , że jedne wykonają tę samą pracę podczas pół, albo jednego miliarda obrotów i ulegną zużyciu, a drugie w ciągu dwóch albo trzech miliardów. Przy silnikach aut ciężarowych te liczby są trochę większe. Kwestia tylko w tym, aby na podstawie tego licznika obrotów mieć wzgląd na stopień zużycia tego silnika, podczas normalnych warunków jego pracy.
Jeszce jedno; kiedyś były diesle, które pracowały z nominalną moća przy 750 obr/min, a nawet niższymi i trudno byłoby teraz wpasować ich w dzisiejsze pomiary.
p.s.
jesli ktoś nie wierzy w te miliardy, niech sam przeliczy.....*pray*

[dartagnan]

marek napisał/a:

dartagnan napisał/a:
Jak czytam takie brednie że motogodzina nie jest zaliczana do czasu pracy to autorowi tego tragizmu kop w łeb sie należy, bo nie wie co skopiował nawet.
Elektroniczne liczniki działają na zasadzie halotronu albo sygnały z przewodu WN w benzynie i by to miało sens musi być w pełni programowalny do skalibrowania dla jak najmniejszej odchyłki jak napisał Ziomas.

Proszę adminów o zwrócenie uwagi temu ,,forumowiczowi" na zachowanie niezgodne z regulaminem forum.Nie dość że nie ma pojęcia o tym co pisze to jeszcze używa określeń typu ,,kop w łeb się należy".Prawdopodobnie to tzw. troll i zakaz pisania na tym forum byłby stosowny.Przeanalizujcie Jego posty.Bzdura goni bzdurę.

Widać ze cie dalej tamto boli w sumie nie ma sie co dziwić jak to TY właśnie sam nie masz pojęcia o tym i to na pewno juz wiemy. Wprowadziłeś nas o tym już poprzednio ze słynną "fazą na zerze", jeszcze teraz podkradwszy mój pomysł na zablokowanie twoich pustych gorączkowych kopiowań, przytaczając jakiś trolli..., takich zwrotów to używa dzieciak z gimnazjum a nie dorosły facet, aż jeden z Adminów zwrócił na to uwage.
Takze zwracam sie z uwagą o zablokowanie jemu konta najlepiej na stałe będzie chociaż tymczasowo jednego kopiowacza mniej.

Bossmann nie wiem dlaczego i Ty sie przyczepiłeś?

[piter90m]

Same kłotnie odbiegacie od tematu

[mali26]

Widzę że dalej próbujesz wykombinować z tym licznikiem, rozumiem że to co wcześniej napisałem w innym twoim temacie, jakoś cię nie przekonało, chyba musisz kupić napęd od c360 zdjąć dekiel i wszystko ci się wyjaśni, u mnie patent działa 50 mtg i wszystko jest w porządku mimo pękniętego dekla, obawiałem się że się rozsypie.

[bossmann]

ja się nie przyczepilem. ... poprostu piszesz jakby trochę ........ i uważam że zwrócenie uwagi Tobie powinno poprawić poziom forum. są tu zacne osoby od których uczymy się i zdobywamy wiedzę potrzebną nam do składania naszych maszyn i trzeba by to uszanować. oczywiście nie zgadzamy się we wszyskim ale cóż. .... zachowując minimum kultury dyskusji na forum będzie z korzyścią dla wszyskich i co najważniejsze dla tych nowych .



a przechodząc do meritum.... licznik motogodzin w linkach wcześniej wkładać i jeździć. pobiera on impulsy -obroty i tak między mtg.