Horch Sachsenring '59 - na Warsztacie ERRATA- model H3A

[C360-3P]

Mam nadzieje że nie zapomniałeś o odpowiednich podkładkach pod blokami?
Pytam ponieważ jest to częsty błąd podczas napraw tego typu silników.A szkoda roboty

[marek_79]

Andrzej na OLX jest cały Horch na sprzedaż, popatrz sobie. Sprzedawca pisze, że ma 2000 kg ładowności... strasznie mało.

[Jacek ze Skansena]

A gdzie to ogłoszenie?

[marek_79]

Jacek i Andrzej tutaj masz:
http://olx.pl/oferta/ifa-horch-s40001-C ... e7b6125731

[Jacek ze Skansena]

Marek a gdzie tam jest napisane, że ładowność dwie tony?

[maciej sacha]

Jest napisane "ładowność 2000 kg", czyli 2 tony

[drandrzej]

podkladki pod półblokami sa , poskrecalem bez , powymierzalem komory spalania i ile co ma wystawać/być poniżej , dobrałem odpowiednie (wyszły 0.4 - w końcu udało się dostać bo ludzie nie wiedza co sprzedają - inny wymiar rzeczywisty inny sprzedawany, blok i półbloki nominał )

ładowność auta wynosi w zalezności od rocznika i typu 2500kg dla wersji 1Z , 3200kg dla LB800 , 3400kg wywrot 3 str , 4000 skrzynia - taką mam w dowodzie

jest jeszcze wersja z siodłem , i inne typy(pożarnicze , beczki , paszowozy,dźwig, ...) - ale danych nie mam .

[Ursus]

2000 kg na taką dużą ciężarówkę wydaje się słabym wynikiem

[Jacek ze Skansena]

Faktycznie jest napisane 2000kg ale tak jak pisał Andrzej to ma cztery tony ładowności. Nie jest to za szybkie ale nie o to chodzi aby jechać szybko a raczej dla przyjemności.

[drandrzej]

szybkiego da się zrobić wyieniając most na ifowski - ja zrobiłem odwrotnie - wstawiłem oryginał a IFY- wyjąłem - gdyby ktoś potrzebował to mam na zbyciu - kompletny .

jest jeszcze opcja wymiany wkładu mostu na inne przełożenie , ale $$, chyba że ktoś z Was ma jakieś dojście w tym temacie - mam wkład mostu jeden zapasowy - na eksperymenty .

w
weekend majowy może uda się uruchomić silnik - ech rąk do pracy brakuje ...

[Jacek ze Skansena]

Trzymam kciuki Andrzej.

[Ursus]

Andrzej, na jakim etapie są prace?

[drandrzej]

na zbyt wolnym , niestety .

wczoraj przykręcilismy elementy blaszane kabiny do stelaża drewnianego ,wkrety do drewna 2,5x16 a czasem 2,5x20 , elementy tylnej ściany wkretami 4x16 a czasem 4x30

kabina założona na ramie w celu ustawienia reszty blach , maska ( podobnie jak oslony silnika )okazała się półfabrykatem ktory trzeba docinać i doginać do wymiarów więc montujemy komplet wstępnie poszpachlowanych + podklad blach na aucie , potem demontaż i lakierowanie elementów zewnętrznie . blachy przykręcone do stelaża sa polakierowane od strony wnętrza .


dziś jade dobierac kolor tapicerki do częściowo polakierowanej deski rozdzielczej - tak żeby się zgrywało jakos w całość

dalej nie mam opon PNEUMANT prowadzacych 825-20 mimo deklaracji kilku niemieckich znajomych z byłego DDR . nie chce regenerowanych tylko nowe albo bardzo dobre stare

kombinuję tez jak odtworzyć chrom na kierownicy bakielitowo-stalowo-aluminiowej .

dużo oryginalnych gratow dotarło - nowych albo wygladajacych na nowe - zegary , elementy z drutu oporowego (cos jak zetorkowate solniczki ) , lampy przod i tył (he he , tego nawet w muzeum Horcha nie mają w swoim s-4000 ) , odblaski .

nie wiem jeszcze w jakim kierunku iść z tematem papierowym żeby na drodze nie było watpliwości jak bede wiózł bombaja na skrzyni - co powinno byc w DR - czy jakis pojazd cięzarowy uniwersalny czy cos ...

fotek nie zrobiłem , ale niedługo pstryknę








temat kół wreszcie zakończony

2 szt. 101TM radialki , nowiznowate - jeszcze resztki "cycków" , nowe fartuchy i dentki




kabina na ramie , w lakierni

[Ursus]

To są te opony Pneumant? pokaż bieżnik

No i jakieś fotki z prac - ciekaw jestem

[drandrzej]

nie , STOMIL Olsztyn , PNEUMANT jest do zdobycia , 160 EUR/szt + transport , ale pojawiły się jak już zakupiłem te - dosłownie 2 dni później w DE i jak policzyłem przy dzisiejszym kursie z transportem - wyszło ponad 2x tyle co zapłaciłem za 2 koła z nowymi oponami,felgami i fartuchami . jak trafią się gdzieś za rozsądną cenę to wrócę do tematu . fotki z praz po odebraniu z lakierni , chyba że coś znajdę na telefonie



skoro lakiernik zamula z robotą , to ja sobie w garażu prostuję zderzak

[zbiegusek]

Naszego zderzaka nigdy nie prostowaliśmy - a i jak pamiętam, to wszystkie były złamane w 1/3 długości z obu stron (tam, gdzie masz ciemne plamy).

[drandrzej]

Zbiegusek - faktycznie !!

Wszystkie moje zderzaki były tam złamane ! :p

tam sa otwory i jak o cokolwiek się zahaczy cofając lub ciągnąc auto za zderzak to zderzak pęknie .
Nie ma jak tego poprawić bo nie ma miejsca na jakies konstrukcyjne wzmocnienia - chyba że by się boczne stopnie wywaliło (właściwie kątowniki które trzymają te stopnie - one idą wzdłuż zderzaka )

zderzak w podkładzie reaktywnym , jak wyschnie to mogę rzeźbić dalej , bo wyprostowanie tego juz nie jest dalej możliwe - przynajmniej mnie nie wychodzi , mimo użycia palnika , kowadła , wody i różnych młotków . dziwna stal .

[Ursus]

A możesz wrzucić jakieś fotki całości? Bo ciekawość zżera

[drandrzej]

no auto u lakiernika cały czas , miął termin do końca stycznia *no*

[SEBRIGHT]

Grunt że idziesz do przodu z robotą A takie przestój z cudzej winy potrafią być cholernie frustrujące niestety...