
Dzięki pomocy od mojego taty, udało się skompletować i złożyć tylni osprzęt ( mnie niestety blokują z wolnym czasem studia oraz praca). Przystawka, tylni zaczep oraz ramiona wraz z cięgłami po regeneracji znalazły się już na Ursusiku.

Felgi zostały pomalowane i złożone. Kolor to oczywiście RAL1015


Opony udało się doczyścić i zabezpieczyć farbo/impregnatem także teraz wyglądają jak nówki

Na przód wleciały nowe BKT, ponieważ nie udało mi się znaleźć drugiej Stomil do pary.

Szybka wizyta na wulkanizacji i opony zostały założone. Mam nadzieję, że Stomile co są na tyle jeszcze trochę wytrzymają.

Pierwszego dnia wiosny udało się wyjechać po dłuższym postoju z garażu na małą przejażdżkę:)

Korzystając z wolnego weekendu powstał również nowy tłumik, robiony na wzór oryginału



Także pracę idą do przodu i jest cel aby wyrobić się z remontem na zlot w Golubiu-Dobrzyniu i mam nadzieję, że to się uda.
Do zrobienia została blacharka, malowanie korpusu oraz instalacja elektryczna. To pierwsze już się powoli robi i błotniki wleciały na warsztat i zostały wyszpachlowane oraz wyszlifowane.



Na koniec taki mały smaczek



Pozdrawiam serdecznie
