Ursus C-328 1963r

Tutaj relacjonujemy tylko przebieg prac restauracyjnych naszych ciągników i maszyn, a wszelkie porady itd. opisujemy w dziale Porady i wskazówki
Awatar użytkownika
fmich
Posty: 43
Rejestracja: 04 lip 2023, 14:24

Re: Ursus C-328 1963r

Post autor: fmich »

Aktualizacja po małej przerwie :)
Dzięki pomocy od mojego taty, udało się skompletować i złożyć tylni osprzęt ( mnie niestety blokują z wolnym czasem studia oraz praca). Przystawka, tylni zaczep oraz ramiona wraz z cięgłami po regeneracji znalazły się już na Ursusiku.
Obrazek
Felgi zostały pomalowane i złożone. Kolor to oczywiście RAL1015 ;)
Obrazek
Opony udało się doczyścić i zabezpieczyć farbo/impregnatem także teraz wyglądają jak nówki :D
Na przód wleciały nowe BKT, ponieważ nie udało mi się znaleźć drugiej Stomil do pary.
Obrazek
Szybka wizyta na wulkanizacji i opony zostały założone. Mam nadzieję, że Stomile co są na tyle jeszcze trochę wytrzymają.
Obrazek
Pierwszego dnia wiosny udało się wyjechać po dłuższym postoju z garażu na małą przejażdżkę:)
Obrazek
Korzystając z wolnego weekendu powstał również nowy tłumik, robiony na wzór oryginału :D
Obrazek
Obrazek
Także pracę idą do przodu i jest cel aby wyrobić się z remontem na zlot w Golubiu-Dobrzyniu i mam nadzieję, że to się uda.
Do zrobienia została blacharka, malowanie korpusu oraz instalacja elektryczna. To pierwsze już się powoli robi i błotniki wleciały na warsztat i zostały wyszpachlowane oraz wyszlifowane.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Na koniec taki mały smaczek ;) Nowa gałka dźwigni gazu ręcznego 8-)
Obrazek
Pozdrawiam serdecznie :)
Awatar użytkownika
Adam03
Posty: 65
Rejestracja: 08 lut 2025, 1:36
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ursus C-328 1963r

Post autor: Adam03 »

Czysto, schludnie i profesjonalnie - to mi się podoba :D
Awatar użytkownika
fmich
Posty: 43
Rejestracja: 04 lip 2023, 14:24

Re: Ursus C-328 1963r

Post autor: fmich »

Dzięki bardzo za dobre słowa :D
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12705
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

Re: Ursus C-328 1963r

Post autor: Ursus »

Świetnie się prezentuje. Komin wyszedł Ci miodzio :)

Opony Stomil dodają dużo uroku, ja u siebie w C-325 zdecydowałem się skompletować po staremu, ale do C-328 się rozglądam też, bo Trayal mi się średnio widzi do całości :)
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Awatar użytkownika
fmich
Posty: 43
Rejestracja: 04 lip 2023, 14:24

Re: Ursus C-328 1963r

Post autor: fmich »

Dzięki :D
No cieszę się, że zostały te Stomile na tyle a może kiedyś i na przód wlecą jakieś fajne stare oponki z epoki :D
Awatar użytkownika
fmich
Posty: 43
Rejestracja: 04 lip 2023, 14:24

Re: Ursus C-328 1963r

Post autor: fmich »

Pierwsze prace Ursusikiem już za mną :D Przydał się podczas wiosennych zabiegów pielęgnacyjnych na trawniku :)

Obrazek

No i przy okazji kolejny "smaczek" :D
Wleciała biała kierownica 8-) Trzeba ją trochę wyczyścić i będzie jak nowa :D


Obrazek
Awatar użytkownika
fmich
Posty: 43
Rejestracja: 04 lip 2023, 14:24

Re: Ursus C-328 1963r

Post autor: fmich »

Po krótkiej przerwie wlatuje mała aktualizacja :)
Kierownica już wyczyszczona i od razu nabrała lepszego wyglądu. Niestety rysy i inne otarcia zostały ale no niestety tak to już jest z tymi kierownicami a zwłaszcza w tym kolorze. Malować jej nie chciałem, ponieważ jest cała i nie popękana, także zostaje w oryginale :D
Obrazek
Udało się znaleźć kolejny detal do Ursusika, a mianowicie trójwskaźnik z dwiema kontrolkami :O
Zakupiłem również oryginalny obrotomierz i wraz trójwskaźnikiem został odświeżony i wyremontowany przez mojego tatę :)
Obrazek
Niestety podczas ostatnich prac w ogrodzie zauważyliśmy pewien problem. Olej uciekał z miski podnośnika do obudowy tylnego mostu.
Szybki demontaż podnośnika no i okazało się, że pompa hydrauliczna po prostu pękła :?
Obrazek
Obrazek
Szybka wymiana na nową no i wszystko działa jak powinno.
Przy okazji jak ciągnik był blisko kluczy :D zdemontowałem układ pneumatyczny i jest to początek przygotowań pod malowanie korpusu. Mam nadzieję, że uda to się opanować po świętach :)
Obrazek
Jest plan żeby ukończyć do połowy sierpnia i zaprezentować na zlocie w Golubiu-Dobrzyniu :D Mam nadzieję, że to się uda!

Życzę wszystkim Wesołych Świąt i mokrego Dyngusa :D
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12705
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

Re: Ursus C-328 1963r

Post autor: Ursus »

Jakiej produkcji ta pompa? :(
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Awatar użytkownika
fmich
Posty: 43
Rejestracja: 04 lip 2023, 14:24

Re: Ursus C-328 1963r

Post autor: fmich »

Ursus pisze: 19 kwie 2025, 21:31 Jakiej produkcji ta pompa? :(
Pompa produkcji Hylmet :?
Absentmided
Posty: 50
Rejestracja: 22 paź 2023, 16:47

Re: Ursus C-328 1963r

Post autor: Absentmided »

A propo pomp też czeka mnie wymiana, która z tych pomp polecacie
Obrazek
Grigs
Posty: 850
Rejestracja: 17 cze 2008, 12:50

Re: Ursus C-328 1963r

Post autor: Grigs »

fmich pisze: 18 kwie 2025, 20:18 Obrazek
Wygląda jakby coś przywaliło w tą pompe?, bo widać ślad na pokrywce nawet.
Absentmided pisze: 19 kwie 2025, 23:02 A propo pomp też czeka mnie wymiana, która z tych pomp polecacie
Obrazek
Ameluniaki odpadają bo zagrzeje się to fest pare razy w szczególności z turem z braku chłodnicy oleju skrzyni co w kolejności skutkuje szybkim zużyciem lub pęknięciem ich.
Jeśli masz stary rozdzielacz to kup żewliwniaka o max przepustowości 20L a jeśli nowy to 28L, sam u siebie taką mam z rozdzielaczem hydrotora on ma przepustowość poza 24 litry w porównaniu z oryginalnym o 20 litrach, nic nie cieknie, zalane olejem agrol u.
Awatar użytkownika
fmich
Posty: 43
Rejestracja: 04 lip 2023, 14:24

Re: Ursus C-328 1963r

Post autor: fmich »

Grigs pisze: 19 kwie 2025, 23:16
fmich pisze: 18 kwie 2025, 20:18 Obrazek
Wygląda jakby coś przywaliło w tą pompe?, bo widać ślad na pokrywce nawet.
Absentmided pisze: 19 kwie 2025, 23:02 A propo pomp też czeka mnie wymiana, która z tych pomp polecacie
Obrazek
Ameluniaki odpadają bo zagrzeje się to fest pare razy w szczególności z turem z braku chłodnicy oleju skrzyni co w kolejności skutkuje szybkim zużyciem lub pęknięciem ich.
Jeśli masz stary rozdzielacz to kup żewliwniaka o max przepustowości 20L a jeśli nowy to 28L, sam u siebie taką mam z rozdzielaczem hydrotora on ma przepustowość poza 24 litry w porównaniu z oryginalnym o 20 litrach, nic nie cieknie, zalane olejem agrol u.
Raczej nic w nią nie uderzyło. I ten ślad na pokrywce co jest to przy tej nowej był identyczny, więc myślę, że to nie była przyczyna pęknięcia.
Awatar użytkownika
Adam03
Posty: 65
Rejestracja: 08 lut 2025, 1:36
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ursus C-328 1963r

Post autor: Adam03 »

Może to wina samego odlewu? Mogły pojawić się mikropęknięcia, które na wskutek drgań się rozrastały i wyszło to co wyszło.
bergman31
Posty: 1477
Rejestracja: 29 wrz 2011, 20:49

Re: Ursus C-328 1963r

Post autor: bergman31 »

fmich kto jest producentem tej uszkodzonej pompy? Pompa zwykła czy wzmocniona?

Co do samego uszkodzenia, to zdarzają się wady w odlewach (tzw. pory), które nie są widoczne nawet podczas obróbki. Taki odlew wówczas jest osłabiony i potrafi pęknąć. Najgorzej jak taka pora trafi się przy samym otworze, to pęknięcie jest pewne na 100%.

W C-325 mam już kilka lat pompę PZ18AT produkcji Hydrotor. Traktor mało pracuje ale pompy nigdy niewyłączam. Jak pracowałem w Hydrotorze, to reklamacje na pompy PZ18AT trafiały się sporadycznie.
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12705
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

Re: Ursus C-328 1963r

Post autor: Ursus »

Hylmetu dużo montowałem i nie miałem nigdy problemów - ale to dziś tak ze wszystkimi firmami jest, że niespodzianki się zdarzają.
A ten kołek ustalający dobrze tam siadł? Bo akurat tam widzę przebiega pęknięcie. Nie rozepchnęło tego jakoś?
Reklamowałeś pompę u producenta?
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
piorun1234
Posty: 373
Rejestracja: 24 maja 2011, 20:55

Re: Ursus C-328 1963r

Post autor: piorun1234 »

Z odlewami tak jest ze że każda pierdółka ma wpływ. Może być ze jest zła płaszczyzna przylegania i w momencie dokręcania śrub nastąpiły jakieś naprężenia co mogło powodować pękniecie.
bergman31
Posty: 1477
Rejestracja: 29 wrz 2011, 20:49

Re: Ursus C-328 1963r

Post autor: bergman31 »

Przez moje ręce przeszło kilkanaście tysięcy korpusów i pokrywek do pomp PZ18AT. Żaden korpus nie pękł od złego przylegania do powierzchni. Czasami zrobił się wgniot od kołka ustalającego podczas montażu na przyrządzie do obróki korpusu ale nigdy nie pękł korpus.

Tu ewidentnie jest wina odlewu i/lub inny czynnik spowodował to pęknięcie.

Nadal nie wiem, czy jest to pompa PZ18AT, czy też jedna z wersji wzmocnionych, bo w przypadku wzmocnionych pomp, pęknięcie jest bardziej prawdopodobne, ze względu na cieńsze ścianki odlewu po obróbce. Nie bez powodu w pompach wzmocnionych Hydrotor, pokrywka jest przykręcana na 6 śrób M8 (po 3 na bokach) i na 2 M6 (jedna na dole i druga u góry).
Awatar użytkownika
fmich
Posty: 43
Rejestracja: 04 lip 2023, 14:24

Re: Ursus C-328 1963r

Post autor: fmich »

bergman31 pisze: 20 kwie 2025, 10:08 fmich kto jest producentem tej uszkodzonej pompy? Pompa zwykła czy wzmocniona?

Co do samego uszkodzenia, to zdarzają się wady w odlewach (tzw. pory), które nie są widoczne nawet podczas obróbki. Taki odlew wówczas jest osłabiony i potrafi pęknąć. Najgorzej jak taka pora trafi się przy samym otworze, to pęknięcie jest pewne na 100%.

W C-325 mam już kilka lat pompę PZ18AT produkcji Hydrotor. Traktor mało pracuje ale pompy nigdy niewyłączam. Jak pracowałem w Hydrotorze, to reklamacje na pompy PZ18AT trafiały się sporadycznie.
Taka pompa była założona jak widać niby wzmocniona.
Obrazek
Mam nadzieję, że nowa już wytrzyma dłużej :D
Po świętach praca na całego ;) Korpus i wszystkie części wyczyszczone i pomalowane :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek
Kolor to RAL7042 i myślę, że całkiem dobrze to wygląda i pasuje do C-328 :) Oczywiście zobaczymy finalnie jak to będzie wyglądało z założonymi kołami oraz blacharką :D
bergman31
Posty: 1477
Rejestracja: 29 wrz 2011, 20:49

Re: Ursus C-328 1963r

Post autor: bergman31 »

Tak jak myślałem, przyczyną pęknięcia korpusy pompy jest osłabiony odlew (cieńsze ścianki spowodowane większą średnicą kół zębatych w pompie wzmocnionej i otwór na śrubę M8).
Awatar użytkownika
arekzkoparek
Posty: 77
Rejestracja: 26 cze 2019, 22:37
Lokalizacja: LUB

Re: Ursus C-328 1963r

Post autor: arekzkoparek »

Rozdzielacz podnośnika po regeneracji skąd brałeś? Zdawałeś swój i brałeś nowy w zamian, czy Ci ten sam zrobili? Duży koszt regeneracji?
ODPOWIEDZ