Tłoki i pierścienie w T25A

[pop]

Mam starego ruska(od nowości)z przebiegiem 6tys.mth.wsiadam grzeję,odpalam i tak jest od 44lat.30 lat temu wymieniłem profilaktycznie końcówki,zwykle ruskie niepozłacane .Nie widziałem iwana,który by miał problem z polskimi mrozami,chyba że ktoś zostawił oryginalny rozrusznik.

[RedDEVIL]

Też mam Władymirca od nowości 1987 rok. 3850 mth. Ciepły olej 1000 obrotów na wskaźniku ok 3,2 bara, ok 500 obrotów ciśnienie 2,7 uwzględniając głęboki błąd paralaksy odczytu z poradzieckich wskaźników. Co z tego jak filtr powietrza nie był łaskaw zatrzymać piasku i znalazłem go w kolektorze ssącym ( brak gąbek w filtrze powietrza oraz uszczelki gumowej (tej w środku do rury) w kasecie z "włókna" , olej był ...). Kompletnie nic nie ruszane przy silniku nigdy. Całe życie na superolu CC oraz CB. Ział odmą chwile po odpaleniu oraz kolorami tęczy z tłumika. Zrobiona płukanka, po niej z odmy nic, dymienie z tłumika zredukowało się znacznie, ale nadal jest. Zrobiona płukanka układu paliwowego tzn. środek "super tubo" wlany do pojemnika, zasilanie i powrót połączone z tym pojemnikiem. Po tym zabiegu pojawił się olej/paliwo generalna czarna maź na uszkodzonej uszczelce kolektora wydechowego i tłumika. Prawdopodobnie końcówki wtryskiwaczy zostały zapchane i leją. Rozrusznik jedyny prawilny, czyli oryginał, alternator też ( założyłem nowe akumulatory i po minucie , czasem 2 od odpalenia świeci żółta/pomarańczowa kontrolka , ta ostatnia po prawo , a nie świeciła nigdy po ddpaleniu...) Także w wolnej chwili ściągam cylindry daje nowe zestawy, głowice i wtryski do regeneracji , oraz rozrusznik Magnetiona oraz przejście na 10W40 Taki mam plan minimum. Wracając do meritum, zawsze był z nim problem z zimę. Podgrzewanie , ładowanie , bluzgi i modlitwy ( naprzemiennie )

[pop]

Nie widziałem lepiej odpalającego silnika niż ten we władymircu,warunek-skuteczny rozrusznik,bo opory w tym motorze z różnych powodów są mocno ponad przeciętne.Magneton oryginalny zamiata bez względu na temperaturę,ten fabryczny poniżej zera to masakra,chociaż po moich interwencjach pozwalał na rozruch poniżej -10,ale to dziwne techniki i za każdym razem praktycznie cud ,że dał radę.

[RedDEVIL]

Trzy pytania do Ciebie. Jakiem masz ciśnienia oleju. Gdzie tą pierniczoną gumkę kupić do środka filtra powietrza uszczelniającą rurę i kasetę i jakie końcówki wtryskiwaczy polecasz - dostępne na rynku.

[pop]

Nie naprawiam ciągników,choć z biedy miałem taki incydent życiowy .Kiedyś nie było problemu z dobrymi częściami,bo te ruskie oryginalne były bardzo wysokiej jakości.W moim traktorze,prócz opon,wył.masy , stopu i rozrusznika,wszystko jest fabryczne i ma się dobrze.Końcówki wtrysków kupił mój ojciec na zapas i dlatego wymieniłem,chociaż nie było to konieczne.Ciśnienie oleju na wolnych obrotach i gorącym silniku ok.1,5,a powyżej 1200obr. 4.Jak był w lepszej kondycji to musiał dobrze w palnik dostać,żeby na wolnych spadło lekko poniżej 4.

[Martek]

Raczej nie ma co zakładać gorszych końcówek niż WZM.
Sprawdzałeś sprężanie? Może nie warto się interesować tłokami i pierścieniami. Nawet zużyte silniki dobrze odpalaja jak mają sprawny układ paliwowy. Uważam, że jeśli twój rozrusznik kręci jak szalony a nie pali to z paliwem jest problem.
Wtryski, pompa, szczelność, kąt wtrysku.
Nie mam t25, ale w moich ursusach sama pompa wtryskowa to 99% sukcesu.

[RedDEVIL]

Teraz, pali na dotyk. Chodzi pięknie, ale dymi na niebiesko. Problem z odpaleniem jest i był zawsze poniżej zera, tak sensownie poniżej zera ...
Nie sprawdzałem sprężania, nie robiłem prób olejowych gdyby było słabe, nawet jeszcze wtryskiwaczy nie wyciągnąłem. Diagnoza dla mnie oczywista, także sensu nie widzę.

[RedDEVIL]

Zestaw naprawczy (tuleja , tłok, sworzeń, pierścienie) , dokonałem pomiarów owego zestawu i wyniki takie. Tuleja 105,012 , tłok góra (korona) 104,528 , dół tłoka z tą napyloną ceramiką 34,782. Owalizacja tulei jak i tłoka pomijalna mieści się się w 0,01 mm. Wymiary dla jednego zestawu, drugi niemal identyczny. Jako prosty człowiek nieznający tych silników, uważam że ten zestawy nadają się do wywalenia w w krzaki. Zastanawia mnie czy tłoki są wykona z takiego lipnego materiału i "puchną" że dali prawie 5 dych luzu, czy ktoś na pałę dał selekcję A tłoków nie wnikając w wymiary. Najciekawsze, na tłoku nabite Sp 0,1 mm. Mądra książka do Władka podaje górne zużycie zestawu na 0,5 mm , nominalny luz na 0,16-0,20 mm

[pop]

Tłok nie jest walcem ,wynika to z temperatur jakie występują na jego powierzchni.Stara szkoła mówiła ,że mierzymy ok 1cm od spodu tłoka,a nowe szkoły są jeszcze bardziej skomplikowane.Nie wiem,czy te wymiary są właściwe,bo wartości dość duże.Gdy mam wątpliwości pytam zaufanego szlifierza.

Tu masz oryginalne ruskie pasowania.Pierwsza rubryka cylinder,druga tłok mierzony w dolnej części i jego największy wymiar,czyli ok.16 setek w najciaśniejszym miejscu.

[RedDEVIL]

Przynajmniej ja nie jestem w stanie kupić tłoka nowego żeby dokonać odpowiedniego pasowania. To co jest na rynku graniczy lub się pokrywa z pasowaniem zalecanym do remontu. Wynika to prawdopodobnie z faktu że obecnie tłoki produkowane są z gównolitu i stosowane są tak ogromne luzy żeby skompensować rozszerzalność termiczną tłoka. Przy zastosowaniu nowych pierścieni, będzie to jakoś działało , ale nie jest to zgodne z niczym. Na sztukę , byle jak , byle do przodu, tylko jak daleko ... MASAKRA.
Dzięki za tabelę