Co jest lepsze
- Deleted_User
- Posty: 2797
- Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Co jest lepsze
Mam pytanie jeżeli mam do wyboru c-308 albo dzika co byscie polecili albo wladimirec lub URSUS c-330 HMMMM
- Deleted_User
- Posty: 2797
- Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
RE: Co jest lepsze
Najlepiej ursus c-330 więcej nowych części jest
- Deleted_User
- Posty: 2797
- Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
RE: Co jest lepsze
Do C-330 jest więcej części ale są droższe od te w Wladimircu ale polecam C-330 sam mam i sprawuje się znakomicie a ten mój ma już 41 lat.:yes:
- przemekprzemek2
- Posty: 218
- Rejestracja: 20 lut 2008, 21:14
RE: Co jest lepsze
w zakupie tanszy władek, szczelniejsza kabina, w sam raz do mniejszych gospodarstw:yes:
za jednego ursusa 333M można kupić 2 władki
za jednego ursusa 333M można kupić 2 władki
- URSUS c 328
- Posty: 273
- Rejestracja: 06 sty 2008, 14:55
RE: Co jest lepsze
Ja też polecam 30tke jest ładniejszy :p i więcej jest do niego części, a kabinę możesz kupić sobie szczelną.
- Deleted_User
- Posty: 2797
- Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
RE: Co jest lepsze
Dobra thx wszystkim co pomogli ale została kwetia dzik czy c-308
RE: Co jest lepsze
No dzików jest o wiele więcej niż ursusów c308;)
- klusek-rolnik
- Posty: 627
- Rejestracja: 20 lis 2007, 13:03
RE: Co jest lepsze
wybrał bym C-330 bo moja bardzo ładnie sie sprawuje a co do mikrociagników to dzika bym wybrał:D
- Jacek ze Skansena
- Posty: 2797
- Rejestracja: 17 paź 2006, 11:22
RE: Co jest lepsze
Dzik jest praktyczniejszy jeśli chodzi o pracę. U 308 bardziej jak wpomniał kolega wcześniej rzadszy ale mozna jeszcze spotkać. Kłopot z niektórymi częściami do U 308. Do Dzika w sumie nie ma problemu.
- agrotechnik
- Posty: 1052
- Rejestracja: 24 lis 2007, 16:38
RE: Co jest lepsze
Ja proponuję władka i dzika, c330 to traktor przereklamowany i kosztuje czasami tyle co nowy czyli po 35 000 zł.
RE: Co jest lepsze
Tomek ale w kwestii Dzika / C308 szukasz ciągnika do pracy czy zabytek? Bo to musisz rozdzielic. Jeśli do pracy to tak jak mówi Jacek bardziej by Ci pasował Dzik. Natomisat 308 jest rzadkim ciągnikiem i jako zabytek stanowi większą gradkę, natomisat do pracy trochę było by już go szkoda.
- Deleted_User
- Posty: 2797
- Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
RE: Co jest lepsze
Agrotechnik dlaczego uważasz że 30 jest przereklamowana?:upset: Gdzie i kiedy widziałeś Ciapka za 35 tys. zł bo ja widziałem maks za 28 tys. a Władka to trzeba palić z odprężnikiem i szybciej się grzeje a z mikrociągników to Dzik jak radzą koledzy
RE: Co jest lepsze
Nawet niemyśl o władku to tylko kupa szmelcu co się nadaje na złom a niesugeruj sie tym że części są tańsze bo w eksplataci itak wyjdzie ci drożej niema pożądnych zaczepów w orginale niema spręzarki no i praca w polu niema nawet co porównywać z c330
- agrotechnik
- Posty: 1052
- Rejestracja: 24 lis 2007, 16:38
RE: Co jest lepsze
Chodzi mi o toże ciągników c330 wyprodukowano około 250 tyś. sztuk. Niektórzy przeginają z cenami, zwłaszcza tych które zostały zrobione np.: w 1991 roku. Mi tam pasuje i to i to. Jeśli dbasz o władka i np.: powymieniałeś części na trwalsze i lepsze to chodzi bez problemu.
RE: Co jest lepsze
Ceny napewno niebiorą sie z powietrza jesli tyle płacą za c330 to napewno jest tyle wart do nabywcy żaden władek nieprzetrzyma c330 jeśli władek jest tani to znaczy że niema na nie nabywców
RE: Co jest lepsze
Znaczy że każdy do czego innego się nadaje
A w Polskich niestety w wielu wypadkach małych i marnych gospodarstwach chce się mieć traktor do wszystkiego i jeszcze żeby mało palił. Znam gościa co C-330 obrabiał ponad 20 ha. Znam takiego co T-25 obrabia prawie 20 ha. I obaj co trochę remont a ich sprzęt to wieczne wraki.
Trzydziestki są pszeszacowane bo ludzi którzy mają małe gospodarstwa nie stać na nowe małe ciągniki.
C-330 jest bezsprzecznie uniwersalniejszy i silniejszy od T-25. Ale np. Ja wybrałem T-25 nie tylko dlatego że jest tańszy, ale też dlatego że jest mniejszy, mniej pali. jest prostszy w konstrukcji. Mój w zasadzie nie widzi ciężkiej pracy, wywóz z lasu, śnieg i ok. 1 ha. (ziarno dla kur, ziemniaki i warzywa). Czsem coś tam przewioze piasek, węgiel itp.
A w Polskich niestety w wielu wypadkach małych i marnych gospodarstwach chce się mieć traktor do wszystkiego i jeszcze żeby mało palił. Znam gościa co C-330 obrabiał ponad 20 ha. Znam takiego co T-25 obrabia prawie 20 ha. I obaj co trochę remont a ich sprzęt to wieczne wraki.
Trzydziestki są pszeszacowane bo ludzi którzy mają małe gospodarstwa nie stać na nowe małe ciągniki.
C-330 jest bezsprzecznie uniwersalniejszy i silniejszy od T-25. Ale np. Ja wybrałem T-25 nie tylko dlatego że jest tańszy, ale też dlatego że jest mniejszy, mniej pali. jest prostszy w konstrukcji. Mój w zasadzie nie widzi ciężkiej pracy, wywóz z lasu, śnieg i ok. 1 ha. (ziarno dla kur, ziemniaki i warzywa). Czsem coś tam przewioze piasek, węgiel itp.
RE: Co jest lepsze
W konstrukcji T25 niema zadnej prostoty został skomplikowany nazłośc traktorzyście chyba takie jest moje zdanie
RE: Co jest lepsze
Nie wiem co tam jest skompliowoanego, raczej nie dporacowanego to i owszem.
Jeśli masz może na myśli tę nieszczęśliwą wersje gdzie w jednym lewarku są wszystkie biegi to mozna to w pół dnia zmienić. Ja tak zrobiłem. Mam teraz rewers i bardzo sobie to rozwiązanie chwale.
Jeśli masz może na myśli tę nieszczęśliwą wersje gdzie w jednym lewarku są wszystkie biegi to mozna to w pół dnia zmienić. Ja tak zrobiłem. Mam teraz rewers i bardzo sobie to rozwiązanie chwale.
- Janusz1959
- Posty: 170
- Rejestracja: 23 lut 2008, 19:16
RE: Co jest lepsze
Znajomy sprzedał dzisiej C330 za 12,500zł , a był to totalny złom,sztucznie utrzymana cena, to jest naprawde chore.Gdzie jest racja.
RE: Co jest lepsze
No jeszcze dochodzi do tego sentyment i jakaś mityczna wiara że C-330 sobie poradzi.
Potem jeżdżą takie zakatowane wraki aż żal patrzeć.
C-330 to traktor do malenikiego gospodarstwa. T-25 śiwetnie uzupełni traktor dużej mocy. Kolega przestał narzekać na T-25 odkąd kupił duży traktor, teraz go chwali i docenia jego zalety. Paradoks polega na tym że więcej nim jeździ niż dawniej. Kupił duzy traktor bo powiększył gosp. ale teraz Władek nie robi głębokiej orki czy podobnych ciękich prac. Robi to do czego go przeznaczyła fabryka.
Potem jeżdżą takie zakatowane wraki aż żal patrzeć.
C-330 to traktor do malenikiego gospodarstwa. T-25 śiwetnie uzupełni traktor dużej mocy. Kolega przestał narzekać na T-25 odkąd kupił duży traktor, teraz go chwali i docenia jego zalety. Paradoks polega na tym że więcej nim jeździ niż dawniej. Kupił duzy traktor bo powiększył gosp. ale teraz Władek nie robi głębokiej orki czy podobnych ciękich prac. Robi to do czego go przeznaczyła fabryka.