Ursus pisze: ↑26 paź 2020, 7:41
No nic, tak bywa. Poszła w dobre ręce Cię zapewniam
A jak coś dorwę to dam znać Ostatnio trafiła mi się kolejna nowa maska do C-4011 - przekazałem cynk dalej, będzie w Małopolsce jeździć w C-4011
To jak było? Facet sprzedał dla znajomego czy co? Według mnie zachował się nie ładnie,skoro ktoś piszę żeby kupić i podaje swoje dane to jakby zaklepane a nie że jednak komuś innemu.
Co do tematu 40 wychodzi Bajka,kolor normalnie lustro i te lampy ależ ona będzie wyglądała.
Ursus pisze: ↑26 paź 2020, 7:41
No nic, tak bywa. Poszła w dobre ręce Cię zapewniam
A jak coś dorwę to dam znać Ostatnio trafiła mi się kolejna nowa maska do C-4011 - przekazałem cynk dalej, będzie w Małopolsce jeździć w C-4011
To jak było? Facet sprzedał dla znajomego czy co? Według mnie zachował się nie ładnie,skoro ktoś piszę żeby kupić i podaje swoje dane to jakby zaklepane a nie że jednak komuś innemu.
A czy to takie istotne by to tutaj rozstrząsąć i zaśmiecać wątek? Kupowałem dla kolegi do Majorka, bo wiedziałem, że szuka. Zobaczyłem ogłoszenie, napisałem, zaproponowałem ile mogę zaoferować, widocznie moja propozycja była wyższa. Dostałem dane do przelewu, poszło i z tego co mi wiadomo już jest w drodze. Zorientowałem się, że mogło to być to samo po poście w tym temacie
Można było się tego domyślać - generalnie kolekcjonerskie środowisko jest jeszcze mimo wszystko dość małe w naszym kraju - jak coś mi czy komukolwiek z Was się uda kupić to jest niemal 100-procentowe prawdopodobieństwo, że komuś innemu ta część przeszła sprzed nosa - mam na myśli oczywiście ogłoszenia w Internecie. Bo o ile na forum tu u siebie jak się dzielimy ogłoszeniami swoimi to wiadomo, że raczej nikt się nikomu nie wcina (przynajmniej ja tak nie robię) - ale na OLX, Facebooku czy innych to nawet nie wiadomo ile osób jest zainteresowanych. Często właściciel mówi, że ma mnóstwo telefonów - ale ile w tym racji a ile bajeru by "dodać wartości" swojemu ogłoszeniu tego nikt nie wie.
Pięknie lakier wyszedł;) ale co do wieszaków to przecież dobrze było...jeśli chodzi o listwę zaczepu dolnego to spotykam się z różnym sposobem montażu. Trzeba zobaczyć w katalogu.
Na pewno wieszak z korbą powinien być po prawej stronie. Dolne mocowania obu wieszaków powinny być obrócone o 180 stopni. Ponadto są to wieszaki od C-360 ale i tak jest dobrze.
Witam.
Po odpaleniu okazało się że jest wyciek płynu między 3 a 4 głowicą. Wymieniliśmy szpilki, uszczelki i niestety dalej się sączy. Teraz między 2 a 3 głowicą. Tak to przynajmniej wygląda. Głowice polskie, nowe. Glowice dociągane z momentem. Ma ktoś jakiś pomysł?
ja bym ściągnął i popatrzył czy to się sączy z nad uszczelki czy z pod niej. Możliwe że głowica gdzieś oberwała na powierzchni przylgowej, może została tam jakaś solidna dracha po montażu przez którą cieknie, albo na bloku jest coś nie halo.
Jeżeli to zarysowanie to można papierkiem 2000 przeszlifować lekko żeby zadziory pościągać i wtedy uszczelka powinna się pod ryskę ułożyć. Druga sprawa że może spartolili głowicę. Trzeba by ją wziąć na granit i przejechać zegarem po przylgowej i popatrzeć na odchyłki.
W ogóle na oko na zdjęciu ten róg głowicy z którego cieknie wydaje się być lekko uniesiony od uszczelki...
Albo właśnie coś nie tak na bloku...
Na trzeciej może puszczać zaślepka boczna.Jak szczelina między głowicami w miarę widoczna to wydmuchaj szczelinę,i z drugiej strony przystaw światło,promienie odbiją wyciek.Jak bok suchy to nie pozostaje nic innego jak ściągać głowicę,postawić otworem kolektora wodnego do góry,kanały zatkać silikonem i zalać mlekiem,a jak nic z tego to bym pokombinował z ciśnieniem powietrza,zrobił głuszkę w której były wentyl,i przekręcił go na otwór wodny kolektora,a od dołu na dwa kanały dętka płaskownik z otworami i skręcił z głowicą,i do wody z nią.
Spróbuj dociągnąć - jak kupiłeś słabej jakości uszczelki to strasznie siadają. Dokręca się odpowiednim momentem, a pochodzi chwilę i można dalej dociągać.