Farba na c330. Jak malować.

[akooo]

Witam ostatnimi czasu postanowiłem odnowić swojego ursusa c-330. Chciałem odmalować korpus i blachy no i felgi. Moje pytanko jest takie ,jakich farb mam użyć i jakiej firmy najlepiej.
Co myslicie o farbie firmy AGTECH żółta,podobnie korpus też tej firmy.O ta farba tak wygląda.
https://allegro.pl/oferta/farba-zolta-u ... 5035457098

Byłbym wdzięczny za linki do polecanych farb w podobnym kolorze jak na zdjęciu.

I czy ta farba AGTECH da taki kolor jak na tym ciapku bo bardzo mi się podoba i chciałbym na taki kolor przemalować,taki ciemniejszy z deka.


A co do techniki malowania to planuję zrobić tak. Potraktować maskę papierem ściernym mechanicznie a na to dać podkład a potem lakier. Będzie tak dobrze czy trzeba zdzierać farbe do żywej blachy?

Długo się zastanawiałem czy wogóle ją malować bo nie jest brzydka ale kupiłem i pomalowałem już kabinę i nie chcę żeby to kontrastowało ze sobą. Na tym zdjęciu ładniej wygląda niż w rzeczywistości ;p
Z mechanicznych spraw ciągnik jest ok,ładnie chodzi,oleju nie bierze,pali w miarę dobrze po tyg postoju (zobaczymy jak w ziemie) drobne rzeczy sam naprawiłem typu światła,hamulec postoju i inne. Chcę jeszcze tylko naprawić pneumatyke bo nie działa wyjście na hamulec przyczepy,domyślam się że to wina tego (zaworu?) co idzie pod spodem,no chyba że to ta końcówka ale mechanikiem nie jestem i posiłkuję się internetem.
Ciągnik kupiłem niedawno do prac przydomowych ewentualnie w planach mam parę morg obsiać czymś i ogród sobie zrobić,więc przyda się

[tomasinho09]

Nie maluj. A już na pewno nie jakimiś badziewnymi farbami.
Ja bym odświeżył tylko felgę przednią i super ciągnik.

[akooo]

Ale on na zdjęciu tak wygląda. Na błotnikach tylnych już go rdza zaczyna brać,no i są powycierane i porysowane te błotniki. To jak nie malować to jak to zrobić żeby to jakoś wyglądało? Blachy może oszczędzę,ale mówie że błotniki ruda bierze powoli i trzeba to jakoś zabezpieczyć. Korpus to na pewno chcę poprawić.

[widelec77]

Tak jak napisal tomasinho09 nie lakieruj tym badziewiem z puszki bo szkoda twojej roboty,nie bedziesz zadowolony z efektu.

Wez ze soba element z swojej c330 niech Ci dobiora taki sam kolor w mieszalni - lakier samochodowy akrylowy koniecznie z utwardzaczem.
Jak chcesz odswiezyc to Lakieruj tylko z zewnatrz ta technika jak opisales
Podklad epoksydowy zastosuj i na niego lakier akryl.
Lakier dobierz w dniu lakierowania w setkach sprzedaja.

Taki podklad stosuje do wszystkiego:

[WlkpTV]

Jeśli chciałbyś się już brać za malowanie to najlepiej by było wszystkie blachy (jeśli nie są zjedzone) dać do piaskowania, w podkład epoksydowy i kolor, dobiorą ci go w mieszalni. A jeśli chodzi o korpus to musiałbyś wszystko uszczelnić na tip top, zedrzeć stare farby i psiknąć

[akooo]

Widelec,maski mi żal ale błotniki muszę jakoś zabezpieczyć bo je rdza zeżre a jeszcze jest co ratować. Właśnie myślę pomalować te ogniska takim samym kolorem no i koniecznie korpus.
A polecisz jakieś mieszalnie,np w Warszawie i czy oni dobiorą w 100% taki sam kolor,odcień. Teraz ten lakier jest wyblakły jak punkty pomaluje nowym to będzie się odznaczało. Da się jakoś to scalić bez malowania wszystkiego?

WlkpTV
Ale ja chcę sobie pendzelkiem to i owo poprawić ew wałkiem na tym korpusie.

A na maske to może jakiś lakier bezbarwny? Czy polerka czy nie wiem co

[widelec77]

A tosmy sie niezrozumieli,albo nie doczytalem .
Myslalem ze chcesz sobie odswiezyc cala blacharke.

Moim zdaniem albo zostawic tak jak jest,albo odswierzyc cala blacharke.
Co do stolicy to sie rzadzi swoimi prawami jak kazda stolica kazdego kraju ma inne ceny.
Dobrac kod Ci dobierze kazdy kumaty mieszalnik -trzeba odkrecic element gdzie niedzialaly warunki atmosferyczne

[akooo]

No właśnie sam nie wiem jak zrobić z jednej strony żal bo jednak to oryginał ale z drugiej już leciwo wygląda i fajnie byłoby odświerzyć na wzór oryginału oczywiście.

[Grigs]

Jeśli chcesz dobrze całość malować to dobrze w piasek albo mechanicznie np. druciakami na szlifierkę zedrzeć, jeśli punktowe zrudałe miejsca to chociaż przeszlifować najlepiej do gołego metalu, jeśli odświeżyć to starą farbe powierzchownie zmatowić usunąć słabe powłoki tam gdzie się nie trzyma podkład i lakier, typ dobrego lakieru na korpus, poliuretan ma lepsze właściwości mechaniczne niż akryl, odcienia nigdy na 100% nie dobierze zawsze będzie podobnie

[Rafallll360V1]

Takie ciapanie farbą to o kant dupy rozbić będzie różnica w odcieniach i w oczy będzie tak kolało że nie wytrzymasz.Albo malujesz od a do z albo wcale i zostaje w oryginalu,takie ciapanie pędzlem nie wchodzi w grę bo będzie cyrk.....Jak masz czas to umyj porządnie blacharkę i próbuj polerować lakier w tedy odzyska swój blask .

[akooo]

Ale pędzlem/wałkiem to tylko gdzieniegdzie na korpusie. Blacharkę chyba całą zrobię bo jednak ząb czasu na nim się odcisną. Szablony już robię

[Rafallll360V1]

Maluj wszystko bo będzie komicznie wyglądało blok obdarty z zaprawkami a blacharka wymalowana i świecąca.Odżałuj trochę grosza na malowanie korpusu a efekt będzie nieziemski