Wymiary zespołu napędowego

[S322-S323]

Witam,

nie mogę znaleźć w sieci informacji, jaka jest długość i wysokość takiego zestawu napędowego S322 jak na zdjęciu. Jakby ktoś był tak uprzejmy dać mi link do jakiejś specyfikacji technicznej, albo jeśli wie z głowy, to po prostu napisać.

Interesuje mnie też analogiczna informacja na temat długości podobnego zestawu na bazie S323.

Pozdrawiam

[Bolszewik]

Mogę pomierzyć bardzo dokładnie S-322, ale jest na ramie zespolony z agregatem prądotwórczym więc nie wiem jaki punkt mogę złapać od strony koła zamachowego. Druga sprawa to nie wiem od którego punktu łapać początek. Najbardziej wystającym elementem silnika jest zazębiacz do korby.
Chłodnica jest wcześniej ale na nóżkach z płaskowników.

[S322-S323]

Dziękuję za odpowiedź, byłbym bardzo wdzięczny.

A co do tego, skąd, to proszę samemu uznać, jak będzie najlepiej i po prostu napisać, skąd Pan mierzył.

Dodam inne zdjęcie poglądowe, może coś to da.

[Bolszewik]

Od początku podstawy do końca obudowy 64 cm. Dalej oczywiście jest koło zamachowe i wał. Koło zamachowe, znaczy się ile wystaje, mogę pomierzyć, ale wał jest spięty z prądnicą i nie wiem jaka jest jego długość. Słabo to widać, ale zupełnie brak żeliwnego korpusu osłaniającego koło zamachowe.



Wysokość od podstawy do nakrętek głowicy 94,5 cm



Zazębiacz wystaje ok 15 cm od początku korpusu. Zatem do 64 cm (pierwsze zdjęcie) należy dodać 15 cm plus koło zamachowe i wał.



Głowica ma ok. 36 cm zatem S323 jest dłuższy o ok. 18 cm.



S-324 widać podwójną głowicę, szersza jest też chłodnica, choć nie wiem czy ta którą widziałem w mierzonym S-322 jest oryginalna, raczej została zaadaptowana z C-360. Silniki które pracowały w lokomotywach miały chłodnicę oleju taką "drabinkę".

Dla

[S322-S323]

Dziękuję raz jeszcze.

Ku mojemu zaskoczeniu zmieści się w moim projekcie - byłem sceptyczny głównie pod względem wysokości, zwłaszcza że niewiele mogę tutaj już zmienić. Mam ok 100cm miejsca pod względem wysokości, jakbym trochę pokombinował to może 105cm. W długości jestem bardziej elastyczny i o to mniej się martwiłem, ale też wychodzi że wejdzie.

Robię taki pojazd na pograniczu ciągników rolniczych i samochodów osobowych, chociaż jestem na dość wczesnym etapie. Planowałem właśnie S322 albo 323 jako napęd do niego, ale ograniczały mnie te wymiary. Pisałem nawet do dwóch sprzedających na olx o te wymiary, ale nikomu nie chciało się odpisać, a żaden znajomy nie ma, żebym mógł sam sobie pomierzyć. Dopiero teraz już wiem, że raczej na pewno użyję andorii jako napędu.

Ładny egzemplarz S324 Pan wrzucił, ale tego silnika nie biorę pod uwagę. Raz że chyba nie wszedłby na długość, dwa cena, a trzy po prostu nie potrzebuję takiej siły. Teraz już wiem, że S322 na 100% wejdzie i S323 na 95% też.

Jak skończę projekt to wrzucę na to forum - o ile jeszcze będzie istniało, bo do końca daleka droga.

Pozdrawiam

[Bolszewik]

Wymontowałem takie trzy zestawy, pewnie poszły na złom, chociaż były 100% sprawne.

S-324 waży 1540 kg więc pojazd musiał by być nielichy. Z tego co wiem S-323 były w małych spychaczach "Mazur", lokomotywach wąskotorowych (tam były chyba zależnie od typu również S-324). Widziałem S-324 w schronie do napędu agregatu prądotwórczego (pewnie podobny zestaw jak z mojego zdjęcia).

Były też trzycylindrowe S-266 mniej więcej podobne do S-323. Ja spotkałem się z takim w zestawie z prądnicą marki NRD.


Bardzo jestem ciekaw projektu.
Jak by co mogę zrobić jakieś pomiary czy zdjęcia.