Skoro masz walec do ubijania to jeden problem odpada - ubijanie.
Brona jaka by nie była posłuży do wstępnego spulchnienia i wyrównania.
Wydaje mi się jednak że przydał by Ci się spychacz na przód. Przemieszczanie gruntu z boków. Proponuję zrobić go konwencjonalnie z bojlera lub kawałka rury grubościenne 500-600 mm. Nie musi się skręcać na boki wystarczy że będzie prostopadle do kierunku jazdy. Zamocujesz go na podłużnicach tam gdzie mocuje się belki tylne. Podnoszenie można zrobić hydrauliczne lub wyciągarką ręczną / elektryczną. Uwaga by dobrze działał lemiesz musi być odpowiednio ukształtowany.
Z tyłu równiarka proponuję coś takiego:
https://www.youtube.com/watch?v=qxltCA78OcU
C-4011 ma jeden obwód hydrauliki i tu pojawia się problem.
Myślę że należy zrobić tak by był obrót lemiesza i regulacja pochylenia, ale ponieważ masz jeden obwód. Dlatego zrobił bym to tak żeby można była blokować jedno i drugie bolcami. Proponuję wykorzystać kryzy do skręcania rur o dużej średnicy. Sprawdzisz która funkcja jest dla Ciebie ważniejsza, a potem zamocujesz tam siłownik o odpowiedniej długości. Jeśli uznasz że obie funkcje są niezbędne to masz dwa wyjścia:
- zawór hydrauliczny trójdrożny dwie sztuki lub sprzężony,
- dodatkowy rozdzielacz.
Jeśli wybierzesz to drugie rozwiązanie kup przynajmniej trójsekcyjny z sekcją pływającą. Załatwisz sobie spychacz na przód.