Ladnie jest, ale jeszcze trochę trzeba przy nim popracowac. Zaczep, ramiona podnosnika, dorobic blache pod deske rozdzielcza itp.
A co do korby to nie wyleci, jest skrecona sruba, chociaż kiedys nakretka sie odkrecila i korba spadla. Na szczęście bylo to na asfalcie i slyszalem jak zadzwonila. Teraz jest nakretka samohamowna.