Coś niech początek końca widać blacharka niestety ta zostanie, może trafie gdzieś z rozbiórki (nowego typu wysokie już komplet mam ) to wstawię lepsze. Lecę robić obciążniki, kostka od napędu jeszcze będzie do wymiany, niestety aluminiowa to złom totalny.
Kostka do wyrzucenia od napędu, linka się zblokowała. Ciśnienie na silniku pięknie trzyma koło 5, Bąk chodzi jak wściekły, wzmacniacz działa, wom działa, zostało jutro lub we wtorek na testy w przetrzasarka go od razu i hamulce zrobić nozne bo nie podłączony zbiorniczek jeszcze, POW (powolny objazd wsi) zrobiony
Radio też gra
Naklejki za miesiąc będą też na nim
No pięknie się prezentuje. Mogę odnaleźć namiar w lubelskim, gość miał jak pamiętam taką maskę nie pogniecioną. Brałem od niego kostki obciążniki do c-4011.
Można kliknąć obejrzeć jak sobie radzi na ciężkiej glinie
Napęd zrobiony na elektrozaworze, drzwi zrobię po uprawach jesiennych, niestety zawór pod deklem od womu i wzmacniacza już powoli przepuszcza, utrzymuje Maks 8bar, czasami coś strzeli i trzyma spokojnie 12 albo coś na skrzyni. Będzie zima będę myślał. Niby zrobione wszystko zgodnie z książką ale może już w korpusie jest uszkodzone.