Witam, ostatnimi czasy zakupiłem skrzynię Dzika-2. Stan oceniam na db+, wałek atakujący nie naruszony, brak luzów na osiach i łożyskach. Jednak drażni mnie luz wzdłużny ok 2mm na wałku sprzęgłowym. Czy wystarczy dobić łożysko oporowe? (Pierścień zewnętrzny wystaje o te 2mm poza korpus) Czy bawić się w jakieś podkładki?
Poniżej podsyłam zdjęcie.
Mówiąc szczerze nie miałem nigdy takiego przypadku. Jak obie tuleje łożyskowe są prawidłowo osadzone, to w zasadzie tam nie ma gdzie się wzdłuż przesunąć. Inna sprawa, że wałek nie powinien tak luźno w łożysko wchodzić, bo jeśli dobrze widzę, to nie łożyska się przesuwają, ale wałek w łożyskach? Ktoś go pewnie szlifował żeby łatwiej zamontować, a skośne zęby mogą powodować tendencję do szarpania nim.