Trudno powiedzieć czy Dasz rade, to już zależy od Ciebie.
Rozbierania trochę jest bo trzeba: zwalać pokrywę skrzyni, demontować szczęki hamulcowe, odkręcić pokrywy półosi, wybić półosie, wyjąć dyferencjał, wyjąc pól osie, przy okazji sprawdzić stan łożysk, uszczelniaczy, czy w dyfrze nie lata nic, czy coś nie jest pęknięte a przy wkładaniu trzeba ustawić luzy na kole talerzowym dyfra z wałkiem ataku a do tego uszczelki/sylkun, itp. do złożenia.
Sprężyna górna szczęk jest podtarta woła o wymianę na zdjęciu widać, je najlepiej wymienia sie parami na stronę.
To teraz Spróbuj puszke z piwa
Najlepiej to wydobyć półosie a potem do tokarza z nakrętkami bo trzeba je napawać i przetoczyć z gwintem i wtedy będzie jak fabryk, oczywiście można zrobić przeróbki ale to tylko więcej problemu.