Ursus C-355 1972r
Re: Ursus C-355 1972r
Będę się bazował na tym co jest na forum itd
Re: Ursus C-355 1972r
A wiadomo co dokładnie było malowane na czerwono?
Re: Ursus C-355 1972r
XD
Tak jak pisałem - jeśli znajdę czas to zrobię listę, bo u mnie się to zachowało świetnie.
Myślę, że na oko, pedały raczej tylko od strony kontaktu z nogą, bo od tyłu mam całkowicie szare. Czerwone/wiśniowe elementy z tego co widzę na pewno malowali na oko na zasadzie maźnięcia pędzlem.
Wstaw zdjęcia do swojego tematu.
Re: Ursus C-355 1972r
No jakieś ładne trzeba było porobić, jak byś miał czas to popatrz chętnie chyba każdy z forum przyjmie gdzie co malowane na czerwono 

Re: Ursus C-355 1972r
Lista elementów „malowanych” na czarno i czerwono, myślę że wymieniłem wszystko aczkolwiek w razie czego proszę o korekty 
Malowane (a bardziej po prostu maźnięte pędzlem) na czerwono
- Wlew, spust oraz miarka oleju pompy wtryskowej
- Wlew, spust oraz miarka oleju silnika
- Wlew, spust oraz miarka oleju skrzyni
- Wlew, spust oraz korki kontrolne zwolnic
- Wlew oraz spust oleju z kolumny kierowniczej
- Spust oleju z pokrywy pompy
- Spust wody z butli powietrza
- Zaślepka regulacji rozdzielacza w plecaku podnośnika
- Filtr magnetyczny podnośnika
- Główka pompki ręcznej paliwa
- Śrubki odpowietrzające na filtrach paliwa oraz pompie wtryskowej
- Wiatrak chłodnicy (w całości )
Malowane na czarno
- pedały sprzęgła i hamulców od wewnętrznej strony
- Główki dźwigienek WOM oraz reduktora
- pedał blokady
- Czubek dźwigienki trybu podnośnika (siłowa-pozycyjna)
- Korbka wieszaka podnośnika
- Podobno również były chociaż w tym przypadku nie udało mi się tego potwierdzić końcówki cięgien dolnych podnośnika
Malowane (a bardziej po prostu maźnięte pędzlem) na czerwono
- Wlew, spust oraz miarka oleju pompy wtryskowej
- Wlew, spust oraz miarka oleju silnika
- Wlew, spust oraz miarka oleju skrzyni
- Wlew, spust oraz korki kontrolne zwolnic
- Wlew oraz spust oleju z kolumny kierowniczej
- Spust oleju z pokrywy pompy
- Spust wody z butli powietrza
- Zaślepka regulacji rozdzielacza w plecaku podnośnika
- Filtr magnetyczny podnośnika
- Główka pompki ręcznej paliwa
- Śrubki odpowietrzające na filtrach paliwa oraz pompie wtryskowej
- Wiatrak chłodnicy (w całości )
Malowane na czarno
- pedały sprzęgła i hamulców od wewnętrznej strony
- Główki dźwigienek WOM oraz reduktora
- pedał blokady
- Czubek dźwigienki trybu podnośnika (siłowa-pozycyjna)
- Korbka wieszaka podnośnika
- Podobno również były chociaż w tym przypadku nie udało mi się tego potwierdzić końcówki cięgien dolnych podnośnika
Ostatnio zmieniony 15 lip 2025, 5:08 przez ursus152, łącznie zmieniany 3 razy.
Re: Ursus C-355 1972r
Sam bym tego lepiej nie zrobił.
Nie jestem pewien co do do dźwigienek wom i reduktora i tym bardziej korbki wieszaka - u mnie nie ma śladu po czarnej farbie, w końcówki ramion też wątpię, choć u mnie jedyne co na nich zostało to szczątki szarej farby na napisach, za to z przodu są na 100% całe szare. Dla jasności napiszę jeszcze, że stopień do wchodzenia raczej też był cały szary.

Wiatrak chłodnicy można traktować tu jako ciekawostkę - jak dla mnie geneza jego koloru jest inna, bo on faktycznie jest czerwony, a nie wiśniowy(no chyba że to już nie jest oryginał):

Ten wiśniowy by pasował do zaślepki rurki od smarowania łożyska oporowego i kołpaka na wom.
A tu dowód maziania farbą:

Na pewno zapomniałeś:
-na czerwono: wlew i spust w kolumnie kierowniczej (inna niż w C-360), spust z pokrywy pompy, spust ze zbiornika powietrza i śruba z tyłu plecaka
-na czarno: pedał blokady od góry
Najlepiej edytuj swoją listę dodając braki, żeby było w 1 miejscu.
A teraz hit:

U mnie jeden kielich filtra paliwa jest czarny. Głowy nie dam, czy to oryginalna farba, ale jak mnie pamięć nie myli to on jest dookoła pomalowany, czyli jakieś teorie z podmalowywaniem tura można odrzucić.
Nie jestem pewien co do do dźwigienek wom i reduktora i tym bardziej korbki wieszaka - u mnie nie ma śladu po czarnej farbie, w końcówki ramion też wątpię, choć u mnie jedyne co na nich zostało to szczątki szarej farby na napisach, za to z przodu są na 100% całe szare. Dla jasności napiszę jeszcze, że stopień do wchodzenia raczej też był cały szary.

Wiatrak chłodnicy można traktować tu jako ciekawostkę - jak dla mnie geneza jego koloru jest inna, bo on faktycznie jest czerwony, a nie wiśniowy(no chyba że to już nie jest oryginał):

Ten wiśniowy by pasował do zaślepki rurki od smarowania łożyska oporowego i kołpaka na wom.
A tu dowód maziania farbą:

Na pewno zapomniałeś:
-na czerwono: wlew i spust w kolumnie kierowniczej (inna niż w C-360), spust z pokrywy pompy, spust ze zbiornika powietrza i śruba z tyłu plecaka
-na czarno: pedał blokady od góry
Najlepiej edytuj swoją listę dodając braki, żeby było w 1 miejscu.
A teraz hit:

U mnie jeden kielich filtra paliwa jest czarny. Głowy nie dam, czy to oryginalna farba, ale jak mnie pamięć nie myli to on jest dookoła pomalowany, czyli jakieś teorie z podmalowywaniem tura można odrzucić.
Re: Ursus C-355 1972r



Tak też właśnie było - specjalnie rozjaśniłem zdjęcie aby było widać, że kolor ich zewnętrznej części zlewa się z kolorem korpusu.

Tu też zapodam ciekawostkę - był jeszcze drugi kolor wiatraka, a mianowicie żółty. Mam taki w swoim egzemplarzu. Jestem pewny, że to oryginał. Ktoś na forum kiedyś wrzucał zdjęcie C-4011 zachowanej w fabrycznym stanie i miała wentylator w tym kolorze.
Re: Ursus C-355 1972r
Lista już edytowana
Dźwigienki były malowane, @Adam03 wstawiał zdjęcie gdzie dobrze to widać
Co do korbki to pasowało by żeby również była „maźnięta” z racji na element ruchomy
Tych końcówek jak mówiłem sam nie jestem pewny
Tak wiatrak mógł być w innym odcieniu gdyż zapewne przychodził już pomalowany, a czerwony był zapewne dla ostrzeżenia o elemencie
A co do odcienia farby jaką malowano, to stawiam że było to po prostu to co mieli pod ręką