Witam, poszukuję krucca chłodnicy do c325, mój się rozsypał a znalezienie fachowca aby zrobił mi nowy to u mnie w okolicy cud. Potrzebował bym jeszcze kogoś do naprawy chłodnicy z opolskiego, pytalem się paru osób ale nie znalazłem pomocy.
Najprościej dorobić ze stali. Kawałek blachy + kolanko hamburskie. Kolanko dociąć do odpowiedniego kąta.W miejscu węża dospawać tulejkę dodatkowo o odpowiedniej średnicy. A chłodnicę można wiele razy lutować o ile nie ma dużo uszkodzonych rurek w środkowych rzędach.
Jak jesteś z opolskiego to nie tak daleko masz do Sośnicowic, tam są dwa zakłady zajmujące się regeneracją chłodnic.
To kolanko jak nie masz teraz oryginału, ja bym stalowe wykonał - nie ma z tym tak dużo roboty, można właśnie kolano hamburskie wykorzystać, ewentualnie jak jest na tyle możliwości i ma to być tymczasowe to można nawet spróbować dociętą pod kątem rurkę o śr. zew. 41 wspawać, żeby złapać kąt do podłączenia węża. I też będzie działać.
Blachę np. 8 mm możesz wyciąć otwór otwornicą na stołowej wiertarce się to robi najlepiej, ale i ręczną otwornicą z pilotem sobie poradzisz. Jak nie chcesz kupować otwornicy to małym wiertłem można raz przy razie w okrąg wiercić otworki, resztę wybić i oszlifować/wypiłować do równego.
Dorabiałem ostatnio podstawę tłumika C-328, tam też jak dobrze pamiętam miałem 41 mm, to wierciłem otwornicą na magnesówce i potem fajnie się rurkę w otworze dopasowaną wspawywało.
Wiem, że takie rzeczy jak otwornice to są dodatkowe wydatki, ale czasem się przydają i jak kupiłem pod robienie tłumika, a chwilę później przydała się idealnie jako otwornica pod zamek robiony w drzwiach stalowych.