Witam.
Silnik 1hc102 dmuchał ciśnieniem przez korek wlewu oleju, decyzja zapadła o wymianie tulei i tłoka.
Wrzuciłem do silnika nową tuleje tłoka pierścienie i panewki wału.
Po złożeniu silnik nadal dmucha przez korek, słychać dosyć mocne syczenie w trakcie pracy tłoka, ale przez korek oleju a nie przez dolot.
Czy jest możliwe żeby kompresja uciekała trzonkami zaworów bądź korkami bezpieczeństwa bezpośrednio na korek wlewu?
Dodam że głowica była tylko zalana ropą na noc do dolotu i wydechu w celu sprawdzenia. Tak wiem powinno się to robić naftą ale nie było pod ręką. Po 24 godzinach zawory od spodu były suche dlatego głowica poszła znowu na silnik bez dalszego sprawdzania. Przy montażu jedynie przetarte papierkiem pod uszczelkę głowicy i sama uszczelka położona na wazelinie technicznej.
Starzy mechanicy robili na towocie i tak też doradzali żeby posmarować przed założeniem głowicy
Silnik 1hc102 s15 problem po wymianie tulei
Re: Silnik 1hc102 s15 problem po wymianie tulei
Dmuchanie z pod korka wlewu oleju to normalna sprawa w jednocylindrowych silnikach. Podczas ruchu tłoka pojemność skrzyni korbowej zmienia się zależnie w którym miejscu jest tłok (w czterocylindrowych bądź dwu-cylindrowych naprzemiennych te pojemności się równoważą). Nad wlewem oleju powinna być siateczka, uszczelka i kominek ze sprężynką który otwiera się gdy tłok idzie do silnika a zamyka się gdy wraca. Robi się wtedy podciśnienie które równoważy przecieki gazów spalinowych. Czy masz kominek ze sprężynką?
Re: Silnik 1hc102 s15 problem po wymianie tulei

Niestety oryginalny daszek to nie jest

Tak wygląda po rozłożeniu na części pierwsze.
Historia tego jest taka że dostałem traktorek sama od chrzestnego ojca lecz pierwszy silnik umierał już śmiercią naturalną po zaniedbaniach z lat wstecz, (czytaj wujek nie wymieniał w nim oleju przez ok. 20 lat xD! Jedynie dolewał jak brakowało i to to co było na półce w garażu i miało napis silnikowy. A nawet mieszanie oleju z towotem bo silnik się rozciekł)
Po zatarciu (zatarło panewkę na wale głównym) kupiłem drugi silnik też 1hc102 który dosłownie rzygał olejem przez korek wlewu i syczał przez ten korek dokładnie tak samo jak przed wymianą tłoka.
Decyzja wymiana może pomoże.
Olejem rzygał dlatego że ktoś zgubił oryginalny bagnet, dorobił go z kawałka druta lecz krótszy niż oryginał.
Spuściłem z tego silnika około 15 litrów oleju.
Pierwszy problem rozwiązany było go po prostu za dużo .
Wymiana złożenie odpalenie.
Silnik zapala ciężko trzeba kręcić korbą długo i grzać go palnikiem w dolot.
Dlatego pierwsze pytanie czy gdzieś nie ucieka kompresja np. Przez głowicę, albo czy popełniłem błąd gdzieś na remoncie tuleja tłok? Pierścienie zakładałem wzorem poprzedniego tłoka, po wyjęciu zatartego z silnika ułożenie pierścieni na obydwóch jest takie same więc to raczej nie to.
Próba wtryskiwaczy była założyłem ten który bardziej rozpylał (jeden poprostu wylewał z siebie cienką strugę paliwa ale pod dosyć dobrym ciśnieniem)
Wystarczy regulacja np. Kąta wtrysku żeby zapalał z samej korby?
Czy trzeba będzie zedrzeć głowicę i dać do regeneracji?
Ogółem chciałbym to odratować do stanu tak jak powinien zapalać czyli na zimnym silniku ma zapalić z korby bez grzania butlą i kręcenia dobre 10 minut
Re: Silnik 1hc102 s15 problem po wymianie tulei
Moje pytanie wyszło ze względu na to że stawiając te dwa silniki obok siebie w tym pierwszym też dmuchało przez korek ale dosłownie delikatnie a w tym drugim dmucha dosyć mocno.
Czy to w pierwszym silniku słabe dmuchanie mogło być spowodowane słabą kompresją?
Czy to w pierwszym silniku słabe dmuchanie mogło być spowodowane słabą kompresją?