Agregat prądotwórczy

Rozmowy nie na temat
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5013
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Agregat prądotwórczy

Post autor: Bolszewik »

Darcio mylisz się, silnika asynchroniczny klatkowy zwany też krótko zwartym da się wykorzystać jako generator.

Przeczytaj link który zamieściłem wyżej.

Dodam że indukcja na uzwojeniu stojana zaistnieje poniewarz magnetyzm szczątkowy wystarczy do zaincjowania całego procesu. Nie da się tego eksperymentu przeprowadzić jedynie z silnikiem fabrycznie nowym lub takim który stał tak długo że zanikł w nim ow magnetyzm. Jest to sytuacja analogiczna do prądnicy samowzbudnej.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
Jacek ze Skansena
Posty: 2786
Rejestracja: 17 paź 2006, 11:22

RE: Agregat prądotwórczy

Post autor: Jacek ze Skansena »

Jak sie ociepli to zrobię próbę. Mogę wam sczytać z tabliczki jeśli to ma pomóc w rozwiązaniu wątpliwości. Co wy na to koledzy?
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5013
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Agregat prądotwórczy

Post autor: Bolszewik »

Zrób tak, a ja w miare mozliwosci udam się do znajomego co zajmuje się tematem zawodowo.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
Janusz1959
Posty: 170
Rejestracja: 23 lut 2008, 19:16

RE: Agregat prądotwórczy

Post autor: Janusz1959 »

Każdy silnik 3 fazowy będzie pracował jako generator,1 fazowy nigdy.Nie ma znaczenia czy synchroniczny czy asynchroniczny.Różnica to jlości klatek, synchronicznym jest równa, asynchronicznym z reguły mnjej.Wirnik można przerobici,nie jest to trudne.



Forum elektroda tam jest wszystko.
Darcio
Posty: 84
Rejestracja: 11 sie 2007, 20:28

RE: Agregat prądotwórczy

Post autor: Darcio »

Zrobiłem zdjęcie schematu i instrukcji obsługi do agregatu PAB-4. Konstrukcja dość stara z przeznaczeniem dla wojska, więc z zasady niezbyt skomplikowana i odporna na niewłaściwą obsługę. Zainteresowani wykonaniem agregatu we własnym zakresie mogą się na tym wzorować. Co do wykorzystania silnika klatkowego krótkozwartego wydaje mi się, że mam rację (na razie niem mam czasu sięgnąć do literatury a od czasu gdy się tego uczyłem minął już dość długi czas,obecnie pracuję w zupełnie innym zawodzie. ). Nie twierdzę, że nie będzie się indukowała żadna siła elektromotoryczna choć pozostałość magnetyczna w wirniku będzie niewielka. Pamietajmy, że maszyny prądu przemiennego zawsze wykonywane są ze stali o wąskiej pętli histerezy (magnetycznie miękkiej), chodzi o jak najmniejsze straty związane z przemagnesowaniem. Poza tym już z samej zasady działania silnika klatkowego wynika, że nie będzie możliwości regulacji napięcia wzbudzenia a tym samym napięcia na zaciskach prądnicy.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/af1 ... cb8ae.html
vauxhall
Posty: 407
Rejestracja: 05 cze 2008, 22:07

RE: Agregat prądotwórczy

Post autor: vauxhall »

jesli mozna sie wtracic do dywagacji na temat generatora to racje ma daro.do adaptacji nadaje sie silnk indukcyjny asynchroniczny pierscieniowy.silnik klatkowy zwarty odpada jesli zglebiac temat dlaczego to odp.wirnik wykonany jest pakietu blach o niskiej remanencji magnetycznej<chodzi o to zeby petla histerezy miala niska warosc,przeciwnie niz w urz.pradu stalego,gdzie pradnica lub silnik maja podobna konstrukcje.pradnisa zbud.z silnika pierscieniowego bedzie sie roznic tym od wiekszosci konstrukcji fabryczn.ze prad bedzie indukowany



w stojanie.do konstrukcji powinien byc uzyty silnik o nap.220/380,nie nalezy stosowac spotykanych wydumek z zasobow armii radzieckiej220/115v.
stojan silnika musi byc polaczony w gwiazde aby uzyskac punkt N
2 sposrod 3 pierscieni slizgowych zewrzec razem ,uzyskujemy w ten sposob
2 koncowki na ktore podamy - i + <biegunowosc obojetna>
z tabliczki nalezy odczytac wartosc obrotow:najczesciej jest to ok 1440 obrotow<moze sie zdarzyc ze silnik jest 750 lub 2880obr>takimi tez obr.
powinien byc napedzany.



uklad powinien miec hercomierz i voltomierz,przy malych silnikach do wzbudzenia wystarczy 12 volt z instalacji ciagnika,problem to odpow.rezysor potencjometr do plynnej reg.pradu wzbudz,ja wykorzystalem opornik olejowy z ktorego zrobilem cewke wieloodczepowa i zaleznie od obciazenia mozna przesuwac suwak na kolejne odczepy.przy wiekszych mocach potrzeba juz wyzszych napiec a co za tym idzie i natezen wzbudz.mozna zastosowac alternator od jelcza 24v. i w miejsce jego reg.napiecia zastos,opornik drutowy ze szkolnego laboratorium,prady wzbudz.takiego altern.to ok.max 3 amp.



wiec nadaje sie prawie kazdy.mozna zastos.uklad tranzystor.od regul.posuwu drutu w mig/mag,widzialem na allegro za ok 50 zl.tak zbudowany uklad umozliwi posrednia regulacje wzbudz.dodam ze nie nalezy regulow.napiecia w tak zbudowanej sieci za pomoca zmiany obrotow,gdyz silniki beda kopiowaly kazde zmiany obrot.punkt N nalezy przylaczyc do obud.generatora i uziemic.pradnica gotowa.jakie moce uzyskamy?
wystarczy pomnozyc wytworzone napiecie przez natezenie czyli P=U X I.
uzyskamy wtedy tzw moc pozorna wyrazana w kva.na tabliczce znamionowej



silnika bedzie podana wartosc wspolcz.fi.dla silnikow 3 faz.jest on dosc wysoki powyzej 0,9 mozna to przyjac jako 90 sprawnosci czyli moc bedzie rowna iloczynowi :napiecia,natezenia i cosinusowi przesuniecia fazowego fi
P=U X I X COS FI.i otrzymujemy moc w kw.w przypadku tak malych mocy
kondensatory do kompensacji mocy biernej sa zupelnie zbedne.pierwsza moja pradnice zbudowalem w wieku 16 lat na bazie zabytkowego silnika atlas .obecnie tworze nastepny na bazie silnika thermo king od agreg.chlodniczego i pradnicy polskiej od dzwigu 20kva



silnik asynchroniczny i synchroniczny dla danych obrotownp;1440 maja taka sama ilosc nabiegunnnikow, zawsze jest to liczba parzysta.jezeli zmniejszymy konztrukc.ilosc nabiegunnikow to wzrosna obroty.roznica tych silnikow polega na tym ze synchron.sa budowane dla wiekszych mocy,aby poprawic fi,sa troche klopotliwe bo wymagaja przy starcie rozpedzania do predkosci takich aby weszly do synchronizmu sieciowego.zdarza sie ze pod wplywem obciazenia z synchronizmu wypadaja,tych wad nie maja silniki asynchroniczne,ktore moga pracowac z duzym <poslizgiem>
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5013
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Agregat prądotwórczy

Post autor: Bolszewik »

Ładny wykład i pouczający :)
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
vauxhall
Posty: 407
Rejestracja: 05 cze 2008, 22:07

RE: Agregat prądotwórczy

Post autor: vauxhall »

po dokladnym przeczytaniu opinii na temat agregatu to chcialbym dodac ze mozna zastosowac do napedu pradnicy silnik o mocy rownej lub mniejszej niz moc generatora,zakladajac ze nie bedziemy odbiornikami pradu przekraczac mocy silnika napedzajacego dodajac do tego sume strat,np. pradnica z dzwigu o mocy 20kva to 16,8 kw napedzana przez c 330 o mocy 22kw to faktycznie dysproporcja,ale jakich mocy potrzeba?w gospodarstwie to kwestia jakiegos oswietlenia,hydroforu czy dojarki,przeciez w przypadku chwilowego braku pradu nikt nie tworzy jakichs szerokich frontow pracy aby na maxa wykorzystywac dostepne zrodlo.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5013
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Agregat prądotwórczy

Post autor: Bolszewik »

Teoretycznie tak, ale taka konstrikcja gdzie maszyna napędzająca jest mocniejsza od źródła napędu jest że tak powiem wbrew sztuce. ;)

Mnie to by interesowało coś takiego S-301D + agregat trójfazowy 5 - 6 KW. Całość umieścić na wózku tak by stało w garażu i w razie czego mogło posłuzyć do zasilania. No i poza tym zestaw taki musi być względnie lekki tak żeby była mozliwość łatwo go załadować i przewieść bo czasem przydał by mi się źr prądu w pracy.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
marek
Posty: 1661
Rejestracja: 22 gru 2009, 22:06

RE: Agregat prądotwórczy

Post autor: marek »

Najprostszą prądnicą do wykonania samodzielnie na dowolne napięcie, moc i do dowolnych potrzebnych nam obrotów jest tzw. ,,amerykanka" która działa na bazie magnesów neodymowych.Niedawno pasjonowałem się elektrowniami wiatrowymi które można wykonać samodzielnie.Wykonywałem prądnice zarówno z silników elektrycznych i same ,,amerykanki". Najlepsze efekty uzyskałem z przewijanych silników do pralek automatycznych.Przy wietrze 6m/sek.uzyskiwałem 500W.Np. z oryginalnego uzwojenia silnika 3-fazowego 0,7 kw i 975obr.po zainstalowaniu na wirniku magnesów neodymowych przy zastosowaniu napędu z wiertarki 800 obrotów zasilałem 5 żarówek 100w.i było na nich 210V.Było tam oczywiście kilkaset Hz. ale dla oświetlenia jest to bez znaczenia.Każdy silnik można w ten sposób przerobić na prądnicę.Im większy silnik tym większa moc.Niestety magnesy są dosyć drogie.Wiatrak służy mi teraz jako ozdoba a sąsiadom jako stacja pogody bo widać skąd wieje wiatr i z jaką siłą.Dla celu w jakim go postawiłem okazało się że wiatry są u mnie za małe, a potrzebne wieją tylko kilka dni w roku.Jeżeli interesuje was wykonanie takich prądnic wejdzcie na stronę ,,budowa elektrowni wiatrowej domowym sposobem cz.1 lub 2.Tam jest opisane jak obliczyć i wykonać dowolną prądnicę.Może znajdziecie coś dla siebie.
Awatar użytkownika
drandrzej
Posty: 2016
Rejestracja: 29 paź 2007, 23:28

RE: Agregat prądotwórczy

Post autor: drandrzej »

tedpul , gdzie to stoi ?
jeśli mógłbym prosić o namiar , będę wdzięczny

mozemy jakoś rozpołowić temat , mnie silnik nie potrzebny ale sama prądnica
Darcio
Posty: 84
Rejestracja: 11 sie 2007, 20:28

RE: Agregat prądotwórczy

Post autor: Darcio »

Silnik to czterosuw najprawdopodobniej dolnozaworowy. Jeżeli długo stał w wilgoci, to mogą być problemy z zastałymi tłokami i pierścieniami. Swego czsu kupiłem taki sprawny z przebiegiem kilkudziesięciu motogodzin za 800 zł. Informacja o cenie jako odniesienie w przypadku negocjacji na złomowisku (potrafią mieć różne pomysły).
Awatar użytkownika
drandrzej
Posty: 2016
Rejestracja: 29 paź 2007, 23:28

RE: Agregat prądotwórczy

Post autor: drandrzej »

mozesz oszacowac moc ?

potrzebuję zrobić zasilanie spawarki inwerterowej z WOM , a symbolu PAB 3/400 nie znajduję z GOOGLA

pomecz człowieka o cenę zobaczmy co własciwie żąda i na ile jest skłonny
Awatar użytkownika
drax
Posty: 438
Rejestracja: 21 paź 2009, 19:17

RE: Agregat prądotwórczy

Post autor: drax »

Kiedyś się trochę interesowałem tymi agregatami, Pab 4/400 to chyba był trójfazowy 4 KW, generalnie liczba po PAB oznaczała ilość KW

a może to oznaczenie to raczej PAB 4-3-400 ? - 4 KW - 3 fazy 400 V jak pamiętam ?
Darcio
Posty: 84
Rejestracja: 11 sie 2007, 20:28

RE: Agregat prądotwórczy

Post autor: Darcio »

PAB 4 jest z prądnicą trójfazową 3 x 220V o mocy 4kW. Jest to moc liczona na długotrwałe obciążenie. Z tego co pamiętam dopuszczalne jest krótkotrwałe przeciążenie o 50%. Kiedyś spotkałem się z podobnym agregatem dającym tylko napięcie 1 x 380V. Trzeba sprawdzić, by nie trafił się taki dziwoląg. Wystarczy poszukać tabliczki znamionowej na prądnicy lub poszykać schematu na pokrywie obudowy szafki z oprzyrządowaniem.
Awatar użytkownika
oman7
Posty: 787
Rejestracja: 27 lut 2010, 23:01

RE: Agregat prądotwórczy

Post autor: oman7 »

Jak to jest PAB-4 to ta prądnica musi mieć 3000 obr/min.
Awatar użytkownika
oman7
Posty: 787
Rejestracja: 27 lut 2010, 23:01

RE: Agregat prądotwórczy

Post autor: oman7 »

A ten agregat wygląda tak jak na tych zdjęciach?
http://www.tdm-electronics.com/katalog3 ... gat+pab+4/
Awatar użytkownika
oman7
Posty: 787
Rejestracja: 27 lut 2010, 23:01

RE: Agregat prądotwórczy

Post autor: oman7 »

No właśnie nie wiem co się stało dałem url i nie działa nie wiem co jest grane.
Awatar użytkownika
drandrzej
Posty: 2016
Rejestracja: 29 paź 2007, 23:28

RE: Agregat prądotwórczy

Post autor: drandrzej »

Awatar użytkownika
drandrzej
Posty: 2016
Rejestracja: 29 paź 2007, 23:28

RE: Agregat prądotwórczy

Post autor: drandrzej »

cała tablica jest z drugiej strony - bo na wszystkich fotkach jak rozumiem jest ten sam agregat ?

czy w tym który znalazłeś też jest to wszystko ?
ODPOWIEDZ