Narzedzia pneumatyczne

Tutaj relacjonujemy tylko przebieg prac restauracyjnych naszych ciągników i maszyn, a wszelkie porady itd. opisujemy w dziale Porady i wskazówki
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5011
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

Narzedzia pneumatyczne

Post autor: Bolszewik »

Narzedzia pneumatyczne, może ktoś się porzadnie zna i umie doradzić.

Posiadam taki kompresor:
Obrazek

Maksymalne ciśnienie jakie uzyskałem to 0,7 MPa. Może i da się więcej ale po pierwsze nie potrzebuje takiego cisnienia po drugie szkoda silnika meczyć bez sensu. Służy mi on w sumie dobrze i nie mam z nim problemów. Ostatnio dostałem w prezencie coś takiego:

http://www.salontechniczny.com.pl/index ... ukt_id=738

Fajna sprawa tylko problem polega na tym że nie ma siły odkręcić kół w samochodzie. Gdzie tkwi problem ?
Sprężarka pochodzi z 1970r. Wydajność 5500 kal/h :confused:
Zbiornik ma pojemność 125 l
Ciśnienie nastawiłem na 0,6 MPa

Wężyk zalecają 10 mam nieznacznie cieńszy. Czy problemem jest wydajność sprężarki ? Nie wiem jak interpretować tą w/w podaną na tabliczce znamionowej. A może mam za mały zbiornik ?

Proszę o pomoc.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5011
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Narzedzia pneumatyczne

Post autor: Bolszewik »

Dziś podbiłem ciśnienie do 0,8 MPa załozyłem bezposrednio wężyk o przekroju wewnętrznym 10 mm. Podczes pracy zawór bezpieczeństwa upuszczał cisnienie więc sprężarka nadoąża. Problemem moż być zbyt długi wężyk. Poza tym klucz jest chyba za słaby. Jak poluzowałenm śruby to odkręcał i przykręcał bez problemu. Może ja przesadnie podokręcałem te koła :o

Znajomy podpowadał żaby założyc dodatkowy przenosny zbiornik ok. 40 l. zasilać do długim przewodem z kompresaora, a z niego bezpośtednio na krótkim przwodzie ok. 2 m dopiero pistolet. Tym sposobem uzyska się taki "akumulator" ciśnienia.

Co sądzicie o takim patęcie ?

Jakiej mocy masz swój klucz ? bo mój ma tylko 380Nm.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5011
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Narzedzia pneumatyczne

Post autor: Bolszewik »

Mój niestety 380 Nm - cóż darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda.

Jak zrobie testy to się odezwe moze jakie fotki zrobie.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5011
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Narzedzia pneumatyczne

Post autor: Bolszewik »

Wracając do dawno porzuconego tematu ....

Dziś dokonałem zmian w kompresorze które umożliwiły mi poprawne korzystanie z klucza pneumatycznego.

Przeróbka polegała na wyprowadzeniu z głównego zbiornika osobnego wyjścia 1/2" potem redukcja na 1/4" naolejacz (ten z kompletu widoczny na trzecim zdjęciu jest mały, a ponadto jego montaż powoduje że klucz nie mieści się w walizce), szybozłącze, przewód o średnicy wewnętrznej 10 mm znów szybkozłącze i klucz.

http://picasaweb.google.pl/Bolszewik3/P ... 1999156770

Wszystko działa jak najbardziej poprawnie, odkręca i zakręca śruby uprzednio dokręcone w zakładzie wulkanizacyjnym więc dla moich potrzeb w zupełności wystarczy.

Prawdopodobnie jednak będę musiał zrobić małą poprawkę. Przed naolejaczem powinien być chyba zawór kulowy tak aby można było dolać oleju bez potrzeby upuszczania całego ciśnienia ze zbiornika. Z tym że nie wiem czy warto skoro ja tego używam sporadycznie.


Teraz pytanie nieco z innej beczki czy warto inwestować w narzędzia pneumatyczne ? Zaznaczam że nie prowadzę działalności związanej z mechaniką, tylko dala swoich potrzeb.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
kposy
Posty: 125
Rejestracja: 11 wrz 2009, 22:32

RE: Narzedzia pneumatyczne

Post autor: kposy »

Wg mnie warto, tez w to zainwestowaliśmy, mam śprężarke 350L, mam kilka pistoletów do dmuchania z różnymi koncowkami, pistolet do kół, wiertarke, szlifierke tą na koncówki z kamieniem itp, szlifierke mimośrodową, młot do kucia itd...Jak kupisz dobrej firmy narzedzia to posłużą do konca życia, a przy okazji zaoszczedzisz na prądzie.:D
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5011
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Narzedzia pneumatyczne

Post autor: Bolszewik »

Pistoletów różnych mam kilka.

Zastanawiam się nad szlifierką ewentualnie wiertarką. Oglądałem podnośniki ale strasznie drogie.

Prądu na pewno nie oszczędzę bo silnik w kompresorze ma 5,5 kW *sarcasm*
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
baro
Posty: 583
Rejestracja: 19 sty 2010, 19:17

RE: Narzedzia pneumatyczne

Post autor: baro »

Współczuje twoim śrubą do kół... w samochodach osobowych moment dokręcenia kół przewidziany jest na od 120 do 150nm zaleznie od masy samochodu... w cieżarówkach jest duuuuużow więcej. Ja mam już wiekowy pistolet RC mój kompresor posiada 100l zbiornik max ciśnienie to 10bar no niecałe bo przy 10 się zawór bezpieczeństwa włącza:P mój pistolet jest już stary i kola niestety nie odkręcę no nie każde odkręcę .... zastanawiam się czy to jego wina bo jest już wysłużony czy może moja instalacja jest niepoprawna?
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5011
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Narzedzia pneumatyczne

Post autor: Bolszewik »

Z tego co się dowiedziałem na temat w/w to max ciśnienie dla takich kluczy to 0,62 MPa. Większe uszkadza klucz.

Kluczowa jest tu wydajność nie zaś wysokość ciśnienia.

Przy 0,5 MPa mój działa już dość poprawnie.

Zmień przewody na grubsze i krótsze (mój ma 10 prześwitu i ok 8 metrów długości) u mnie to pomogło.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
vauxhall
Posty: 407
Rejestracja: 05 cze 2008, 22:07

RE: Narzedzia pneumatyczne

Post autor: vauxhall »

Jezeli mowa o narzedziach pneumatycznych-jakos nie mialem okazji wczesniej przedstawic ciekawego urzadzenia:jest to pistolet do usuwania np.rdzy, farby, czyszczenia felg, korpusow.Czescia glowna jest rekojesc z mechanizmem mlotka pneumatycznego, taka sama jak np. w pneumatyczym przecinaku.Zamiast dluta wkreca sie adapter z (zaleznie od grubosci drutow) 17, 19, 21 szt. twardych pretow o srednicy ok.2-3,5 mm.
Prety te poruszaja sie w rurze, prowadnicy.Czestotliwosc uderzen to ok.3000 na minute.Mozna tym ustrojstwem dosc szybko oczyscic spore powierzchnie , szczegolnie takie wglebne, trudno dostepne.Sprzet taki moze nawet zastapic piaskowanie (oczywiecie nie mozna porownac jakosci pracy tym urzadzeniem do efektu piaskowania), ale mozna w jakis sposob tanio i szybko rozwiazac wiele problemow.
Nie spotkalem takiego czegos w Polsce, w sprzedazy, bardzo popularne jest w Danii.Koszt zakupu porzadnego ,,Jeza,, bo tak jest nazywany to wydatek ok.1 tys. zl, kiepskiej jakosci tajwanski to 350zl (samo urzadzenie bardzo solidne,ale trzpien mlotka.pret os rednicy 10mm i dlug.30 mm jest slabo zahartowany i roznitowuje sie po okolo 2 godz.intensywnego uzytkowania). Rozprowadzielem kilka szt . wsrod znajomych,opinie ok.ale tez wydajnosc kompresora musi byc spora, aby bez przerw moc pracowac i zachowac energie udarow.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5011
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Narzedzia pneumatyczne

Post autor: Bolszewik »

Widziałem to ustrojstwo, ale opis sugerował że to do zbijania tynku ze ścian.

Tuleja z drutami o średnicy ok. 2 mm.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 2087
Rejestracja: 27 lis 2011, 14:16
Lokalizacja: Garbów, Lubelskie

RE: Narzedzia pneumatyczne

Post autor: Wicher »

Mam taki młotek, produkcji DDR. Patentowałem z pękiem szprych od składaka w jarzmie, ale coś mu jest-testowałem go pod dużym wanem i nie idzie.
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
ODPOWIEDZ