Nazwa tego opryskiwacza tak właśnie brzmi. "Trojak", prawdopodobnie dlatego że trzeba było 3 osoby do obsługi tej maszyny,jedna nadzorowała pracę maszyny i dopilnowywała konia a dwie pozostałe były zajęte opryskiwaniem.
No to chodzi ci o opryskiwacz pasowy ORkP. Był on używany do opryskiwania herbicydami w czasie siewu buraków, bezpośrednio za siewnikiem. Jak patrzyłem to do niego potrzeba było 3 ludzi obsługi. Chyba o to ci chodzi?? A może o innego?? Najlepiej jakbyś powiedział, czy to jest konny czy ciągnikowy bo ciężko ustalić.
Chodzi o opryskiwacz konno-motorowy z dwoma lancami opryskowymi.
Znam jego zastosowanie w sadownictwie lecz używany był w PGR-ach i SKR-ach ,być może używali go do opryskiwania buraków.
Nie był więc jakąś rzadkością.Przedstawiony on jest na scanie zamieszczonym przez karolamatczaka w temacie; opryskiwacze Olza i Chmiel. Jest to scan ze stroną 279 i przedstawia wersję rolniczą tego właśnie opryskiwacza.
Karolu jak możesz podrzuć ten scan.
Rok budowy raczej 1957, dysponuję tylko zdjęciem.Numer seryjny to 1070 nie wiem czy to mało sztuk, na warunki fabryki w Skoczowie?
Wspomnieliście o opryskiwaczu pasowym OrKP,co to za urządzenie i kto go produkował, może znajdzie się jakiś materiał poglądowy?