Trzeba szukać na forach o silnikach stacjonarnych. Nawet w internecie nie ma zbyt wielu informacji o silnikach sprzed 1945 i innych konstrukcjach tego typu made in ursus.
Welek czy ty możesz mi przysłać fotkę głowicy tak aby było widać świecę. Znam taki silnik ale tam jest wtryskiwacz. Chciałbym to sprawdzić.. Fotka może być oczywiście tutaj. Rocznik to jest około lat 20-tych.
Jeszcze jedno. Podaj średnicę koła zamachowego i ciężar tego potwora. Czy ma on zbiornik na gaz??
Ten silnik chyba stoi w tym miejscu od czasów kiedy napedzła ten młyn ? Znaczy się powyżej jest lub był młyn. Tak z ciekawości duży był to młyn ?
Piękny zabytek ktos miał kiedyś dobry pomysł żeby go nie niszczyć, a wręcz przeciwnie zakonserwować. Zapewne młynarz miał sentyment do maszyny którą uzywał przez lata.
Możesz powiedzieć skąd masz taki aparat zapłonowy ? Bo nam potrzeba też taki do silnika benzynowego Massey-Harris. Też przed wojenny . A ten silnik który posiadasz to naprawdę fajny egzemplarz
Słychać pracę jakiegoś urządzenia "rozrusznika" i silnik rozpędza się, potem pada komenda >> odprężnik <<.
Oglądałem filmik kilka razy i nie widzę tego urządzenia czy to był jakiś silnik, sprężone powietrze czy jakiś jeszcze inny patent ?
Pytanie 2: Jak fabryka rozwiązała problem smarowania wału korbowego na końcu filmiku widać że ktoś podlewa go olejem. Nie jest to chyba jednak standardowa procedura ?