c-308 lub Dzik-2

[Deleted_User]

Moze cos wiecej napisal bys o swoim sprzecie i umiecil jakies fotki...

[zp1_pp]

Oczywiście, jak tylko trochę się uporam z problemami dnia codziennego.
Pozdro
Przemek

[Jacek ze Skansena]

Informacja dla "Dzikowców". W temacie "Ciekawe aukcjie" pojawiło się ostatnio kilka informacji o częściach i podzespołach do Dzików. Może komus coś podpasuje.

[Ponury zniwiarz]

spoko ciągniczek przydal by mi się w gospodarstwie

[Jacek ze Skansena]

Czy ktoś zakupił może jakiegoś Dziczka?

[Deleted_User]

Jacek ze Skansena napisał/a:
Czy ktoś zakupił może jakiegoś Dziczka?

W grudniu nabyłem czterokołowca na bazie " dziczka' z maską od c-28.
Maszyna została dobrze skonstruowana, ale ostatni właściciel to wyjątkowo 'lewy' użytkownik.Wszystko totalnie porozkrecane, zanieczszczone.Na podstawie wstępnych oględzin oceniam że silnik, skrzynia biegów i dyfer są w przyzwoitym stanie. Silnik udało sie uruchomić (po oczyszczeniu gażnika i zaklejeniu dziurawej jak sitko komory pływakowej). Stan kół zębatych skrzyni biegów, wałków świadczy o niewielkim wypracowaniu, luzy na łożyskach nie są wyczuwalne.Problem który udało mi się dostrzec, to wypracowane łożyska półosi napędowych i zużyte uszczelniacze. Nie wiem również jak ściągnąć kołnierz do którego mocowane jest koło i obciążnik. Na pierwszy rzut oka wydaje się że jest tam coś pospawane.W zw z tym mam pytanie do Jacka jako specjalisty jak fabrycznie było skonstruowane zakończenie półosi(śruba centralna, jakiś stożkowy krążek, nasunięty na półoś kołnierz) tegu nie mogę rozebrać, oraz jakie numery mają łożyska półosi i jakie są uszczelniacze.Podpowiedź Jacka pozwoliłaby mi na zakup tych części zanim przystąpię do całkowitej rozbiórki. Będę ogromnie wdzięczny.
Pozdrawiam wszystkich Retromaniaków.

[Jacek ze Skansena]

Gdzieś chyba podawałem nry zimerów a jeslichodzi o łożyska to podaj dokładnie które to posprawdzam Zaskończenie półosi kończy się tak jak pisałeś śrubą, która trzynapodkładkę z stożkowym zakończeniem i wcięciem. Na wcięciu powinna być śruba, któą regulujesz szerokość rozstawu kół. Jesli tego nie można rozkręcić lub jest zaspawane to trzeba zeszlifofać aby zdjąć, Może ktoś zeszlifował bo zbyt duzy luz był na klinie. Musisz obejrzeć i coś wymyślisz.

[Deleted_User]

Jacek. dzieki za zainteresowanie. Udało się to rozebrać. Niestety nie ma żadnej śruby do regulacji rozstawu kół. Po wyjeciu uszczelniaczy półosi okazało sie, że oznaczenia ich są nieczytelne, ich szerokość wynosi ok 8 (7)mm ( nie miałem ze sobą suwmiarki) mam pytanie, czy fabrycznie są też tak wąskie?. Ale udało sie odczytać oznaczenie simeringa uszczelniajacego wałek na którym osadzone jest sprzęgło kłowe ( nie wiem do czego służące, chyba jest to napęd wałka przekaźnika mocy????, W mojm dziczku było to zasłonięte uchwytem zaczepu przyczepy. Ten uszczelniacz ma rozmiar 48-72-10. Łożyska półosi wyglądają na nie zużyte. Wydaje się mi, że dodanie podkładki regulującej (w tej chwili są po trzy z każdej strony) powinno załatwić sprawę. Jak sądzisz co będzie lepsze, wymiana łożysk czy dodanie podkładki?. Może wiesz czy od czegoś można taką podkładkę podebrać?.Jeśli masz w czym, bardzo proszę, sprawdź jaki był fabryczny rozmiar uszczelniaczy półosi?.
Pozdrawiam.

[Jacek ze Skansena]

Józef mnie wyręczył i dzięki. Ja się nie znam na tych trikach komputerowych. Tam są nr-y uszczelniaczy. Jesli chodzi o łożyska to proponuje wymienić wszystkie. One mogą wygladać dobrze ale pamiętakmy, że mają po kilkadziesidlat i nie są juzz takie jak powinny. Jak masz porozbierane koła i półosie wymieniasz zimery to i łożyska wymień. To są naprawdę nniewielkie koszta. Podkładek nie posiadam na zbyciu ale jeśli masz luz to coś musisz dopasować. Jednak jeśli włożysz wszystko nowe to nie powinno być luzu. Ale mówię nie widziałem to dalej nie podpowiem.Tam na dole jest wałek odbioru tak jak mówiłes i powinna być nakrętka i zimer też i dodatkowa ta zaślepka przed piaskiem.

[Deleted_User]

Panowie bardzo dziękuje za porady. Simmery są takie jakie podał Jacek, Zastosuje sie do rady Jacka i wymienię wszystkie łożyska, Ponieważ w moim Dziczku na półosiach były jakieś kombinacje ( te wąskie uszczelniacze) dzisiaj zacząłem się zastanawiać czy łożyska półosi, fabrycznie były montowane jako stożkowe?,Nie bardzo to mi pasuje do teorii. I jeszcze ta likwidacja luzu?. Zamontowane łożyska stożkowe maja oznaczenie 70209- chyba ruskie?. Przed zakupem łożysk chciałbym rozwiać swoje wątpliości. Napiszcie jak to jest rozwiązane w Waszych maszynach.
Pozdrawiam

[Jacek ze Skansena]

rider jak możesz to ją kup a ja kasę ci wysyłam. Podaj tylko ile. Myślę, że w granicach rozsądku.

[Jacek ze Skansena]

Czekam czekam na info. Silnik się robi. Cylinder już po tulejowaniu i nowe pierścionki i wszystkie łożyska i zimery. To musi chodzić i tylko maski kawałek będzie brakowało jak nie wypali. Czekam czekam.

[Ursus]

Bardzo ładny Ursusik. Troszke nowego lakieru i będzie piękny

[hubert]

Dobrze, że kolejny C-308 został uratowany, ładny:smilewinkgrin::smilewinkgrin:

[Jacek ze Skansena]

Oryginalna przyczepka do renowacji stoi w Skansenie jakby co>

[agrotechnik]

Piękny. Aż dziw że jest w 100% oryginalny bo ludzie przerabiają takie traktory na 4 kołówki.

[Jacek ze Skansena]

100 to może nie ale naprawdę jest ładny. Jaki to rok? Wygląda mi na 61 ale tylko strzelam.

[Jacek ze Skansena]

No wydech jet nie oryginał.

[Ponury zniwiarz]

taka przeróbka na 4 kółke nie jest zła pod warunkim ze jest wykonana dobrze oraz z rozmysłem i spelnia dobrze swoje zadanie:yes::yes:

[Deleted_User]

czesc;] tez mam ursusika 308 w tej chwili powoli go szykuje a fotki keidys zameiszcze