Bolszewik, specjalnie dla Ciebie ja dorzucę zdjęcia pługa do TV521 zrobione pod siedzibą DIP we Wrocławiu zeszłej zimy:
Specjalnie zrobiłem zdjęcia szczegółów bo mnie zaciekawiła prostota. *flower*
p.s. Dobry pomysł z wykorzystaniem przewracarki do siana.
Odśnieżarka z napędem
Komin wyrzutu śniegu trzeba przerobić aby był półokrągły i oring jako napęd wentylatora silnika trzeba zastąpić paskiem bo się naciąga .
Witam. W ostatnich dniach walczę ze śniegiem takim sprzętem:
Dorzuciłem gumę zgarniająca do niego. Moje uwagi na temat owego pługa:
- mógłby być cięższy bo skacze
- musiałem zmienić kąt pracy aby bez obciążania nie skakał
- najlepiej jeżeli mocowanie jest takie jak na zdjęciach TV czyli na układzie wieszaków
- mocowanie tylko na jednym wieszaku powoduje zmianie kata pracy lemiesza przy uniesieniu
Dokładnie Bolszewik. Normalnie to o 5.20 wstaje, ale raczej jutro będzie na 100% ciężko samochód z garażu wydostać. Jak przyjechałem z pracy, to z łopatą "latałem" prawie godzine, żeby wjechać...
Witam! Ja ze śniegiem walczę czymś takim:
Trochę masywny i toporny, ale po obróceniu służy też do cięższych robót. Wykopałem sobie tym staw Pozdrawiam wszystkich odśnieżających!
jacek0106 napisał/a:
Witam! Ja ze śniegiem walczę czymś takim:
Trochę masywny i toporny, ale po obróceniu służy też do cięższych robót. Wykopałem sobie tym staw Pozdrawiam wszystkich odśnieżających!
Zrobisz dokładniejsze zdjęcia mocowania?
Przypomina fabryczny T-218 z Gajewa, tylko że tamtego nie robią pod czterdziestkę.
Ten pług to jest jakiś fabryczny, tabliczka zamalowana. Był on odkupiony z Fergusona za 1000zł. było trochę cięcia, spawania, gwintowania. Wyszło w miarę, oś i drążek poprzeczny w pełni się wyrabiają, tylko maska całkiem się nie otwiera, ale jak jest na płynie to nie ma co pod maską szukać. Nie robili nic do 40-stek na przód pewnie przez tą maskę.
P.S.
Dzisiaj ostro walczyłem ze śniegiem (500 m n.p.m.), po remoncie boję się założyć łańcuchy, żeby nie pocharatać błotników