Rozrusznik do s 301d

Wszystko o stacjonarnych silnikach rolniczych
chodkii
Posty: 147
Rejestracja: 22 sty 2008, 23:51

Rozrusznik do s 301d

Post autor: chodkii »

szukam pomocy lub kogos kto juz wykonał rozrusznik do s 301d i podzieli sie swoją wiedzą
chodkii
Posty: 147
Rejestracja: 22 sty 2008, 23:51

RE: Rozrusznik do s 301d

Post autor: chodkii »

dzieki ale u mnie moze byc problem z zamocowaniem rozrusznika do ramy lewy rozrusznik to nie problem trabant ma taki ale z kad wieniec na koło do s 301jak sie nie znajdzie bede kombinował z tym rozwiazaniem ale musze dorobic jakis wygibany wspornik:)
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 663
Rejestracja: 30 lip 2007, 21:01

RE: Rozrusznik do s 301d

Post autor: hubert »

Bendix wystarczy kupić i jakoś dopasować, od multicara tez powinien dojść, po modyfikacjach głowicy:)
chodkii
Posty: 147
Rejestracja: 22 sty 2008, 23:51

RE: Rozrusznik do s 301d

Post autor: chodkii »

to kwestia nie tylko bendixu ale frezow na wirniku i połączenia stojana:)
piotrbpm
Posty: 72
Rejestracja: 19 paź 2007, 14:08

RE: Rozrusznik do s 301d

Post autor: piotrbpm »

Witam patent jest mojego autorstwa:) nie mogłem nigdzie dostać wieńca do tego silnika ,ktoś kiedyś mi powiedział że pasuje od c330 ale nie spr nigdy tego .Patent ma wadę rozrusznik musi pokonać przekładnie 1:2 na rozrządzie i dopiero kręci wałem przez co jest mu ciężej :/ Dajmy odprężnik zaczynamy kręcić rozrusznikiem aż nabierze prędkości i puszczamy odprężnik .Potrzeba matka wynalazków bowiem nie miałem automatu do korby(tego wyrzutnika) i albo górka i na pych albo rozrusznik:)
Awatar użytkownika
jw1wojtek
Posty: 58
Rejestracja: 14 sie 2007, 9:35

RE: Rozrusznik do s 301d

Post autor: jw1wojtek »

Wladimirec T-25 wystarczy w twoim wypadku dać rozrucznik w drugą stronę (obrucić o 180 st. )Ja tak w jednym swoim samie zrobiłem.Działa do dziś.
chodkii
Posty: 147
Rejestracja: 22 sty 2008, 23:51

RE: Rozrusznik do s 301d

Post autor: chodkii »

niech ktos mi powie jak obrócić skoro wieniec ma być wtoczony od strony bloku na koło zamachowe?????? jesli ktos to uczyni to chyba ja sie poddam i bedę palił z korby:D:D:D:D
Awatar użytkownika
olowaty
Posty: 674
Rejestracja: 29 maja 2008, 12:17

RE: Rozrusznik do s 301d

Post autor: olowaty »

Możesz stoczyć od drugiej strony i dorobić inne mocowanie rozrusznika. Oczywiście jeżeli chcesz założyć rozruch od żuka.
piotrbpm
Posty: 72
Rejestracja: 19 paź 2007, 14:08

RE: Rozrusznik do s 301d

Post autor: piotrbpm »

Tak jak na zdjęciu wyżej jest ok ,sam sprawdzałem :) polecam to rozwiązanie .Wieniec do fiata 126p można zakupić na złomie do tego tokarz (by rozwiercił otwór) i rozrusznik, koszta około 100zł jakby co służę pomocą :)
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5015
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Rozrusznik do s 301d

Post autor: Bolszewik »

I nie zapali, za słaby :smilewinkgrin:

Odprężnik musi być. Mnie choć miałem rozrusznik od żuka też z kompresją nie chciał zapalić.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5015
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Rozrusznik do s 301d

Post autor: Bolszewik »

A czy tam też pali się bez odprężnika ?

Czy czasami korbowód nie jest krótszy co ma wpływ na siłę jaką potrzebuje rozrusznik ?

Poza tym tam jest inne przełożenie bo od strony koła zamachowego, a ty zrobiłeś od rozrządu.

Zresztą co Ci to przeszkadza że musisz uzyć odprężnika ?
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5015
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Rozrusznik do s 301d

Post autor: Bolszewik »

No to masz zły rozrusznik lub akumulator (może jedno i drugie) albo tak wszystko spasowałeś że są za duże opory.

Nie widzę innego wyjaśnienia.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5015
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Rozrusznik do s 301d

Post autor: Bolszewik »

Dziwne, a jak rozpędzisz silnik rozrusznikiem i puścisz odprężnik to silnika zapali ?
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5015
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Rozrusznik do s 301d

Post autor: Bolszewik »

A jak jest z korby, pali ?
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5015
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Rozrusznik do s 301d

Post autor: Bolszewik »

No to jestem za głupi żeby kompetentnie pomóc, nie wiem w czym może tkwić błąd. :(
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
Dobrodziej103
Posty: 192
Rejestracja: 08 lis 2008, 21:27

RE: Rozrusznik do s 301d

Post autor: Dobrodziej103 »

Istnieje coś takiego jak odprężnik!! :)
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5015
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Rozrusznik do s 301d

Post autor: Bolszewik »

Toż napisał wyżej że jak rozpędzi silnik na odprężniku i załączy kompresje to też nie odpala.

Dlatego ja osobiście tego nie rozumiem bo z korby niby pali. Przecież odpalając z korby nikt nie kręci na kompresji, tylko rozpędza silnik i załącza odprężnik (przynajmniej ja tak odpalałem swojego S-301D przez przeszło 10 lat).

Odpalałem też swojego "S" przy pomocy rozrusznika (od żuka) zawsze przy pomocy odprężnika (bez nie dawało rady). Wystarczyło rozpędzić silnik puścić starter i jednocześnie włączyć kompresje.

Istnieją tylko dwa sensowne wytłumaczenia.
Kolega MAZZ18 nie umie odpalać silnika z użyciem odprężnika (bez urazy ja też musiałem się tego nauczyć w T-25 i pierwsze próby wywoływały głupi śmiech niby to znawców).
Umieść starter koło odprężnika lub zrób sobie przedłużkę odprężnika do startera.
Względnie działają tu jakieś siły wyższe.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 663
Rejestracja: 30 lip 2007, 21:01

RE: Rozrusznik do s 301d

Post autor: hubert »

Z tego co czytam, to albo kolega nie wie co to jest odprężnik albo ma zajechany rozrusznik, tak jak wyżej napisał bolszewik, ciężko odpalić S-301 bez włączania odrężniak przy korbie (aczkolwiek nie jest to niemożliwe). Jak rozrusznik jest dobry i mamy odpowiedni akumulator, silnik jest dobry to bez ruszania odprężnika rozrusznik powienien go przekręcać (tak jak w moim silniku aktualnie).
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5015
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Rozrusznik do s 301d

Post autor: Bolszewik »

No to masz odpowiedź za mała prędkość obrotowa nadawana przez rozrusznika na wał korbowy. Koło zamachowe jest tak duże i ciężkie żeby stanowić akumulator mechaniczny ruchy obrotowego. Dzięki niemu mogą po sobie następować kolejne cykle pracy (w dużym uproszczeniu). Musisz je rozpędzić bardziej czyli lepszy, sprawniejszy rozrusznik. Jeśli prędkość obrotowa z rozrusznika jest mniejsza nią z korby to silnik nie ma prawa zapalić.

A co do odprężnika to się nie śmieje bo ja musiałem się tego nauczyć i do tej pory bywa że włączę go w złym momencie.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
chodkii
Posty: 147
Rejestracja: 22 sty 2008, 23:51

RE: Rozrusznik do s 301d

Post autor: chodkii »

z czego dałeś wieniec na koło zamachowe do s301d
ODPOWIEDZ