Rozrusznik do s 301d
Rozrusznik do s 301d
szukam pomocy lub kogos kto juz wykonał rozrusznik do s 301d i podzieli sie swoją wiedzą
RE: Rozrusznik do s 301d
dzieki ale u mnie moze byc problem z zamocowaniem rozrusznika do ramy lewy rozrusznik to nie problem trabant ma taki ale z kad wieniec na koło do s 301jak sie nie znajdzie bede kombinował z tym rozwiazaniem ale musze dorobic jakis wygibany wspornik:)
RE: Rozrusznik do s 301d
Bendix wystarczy kupić i jakoś dopasować, od multicara tez powinien dojść, po modyfikacjach głowicy:)
RE: Rozrusznik do s 301d
to kwestia nie tylko bendixu ale frezow na wirniku i połączenia stojana:)
RE: Rozrusznik do s 301d
Witam patent jest mojego autorstwa:) nie mogłem nigdzie dostać wieńca do tego silnika ,ktoś kiedyś mi powiedział że pasuje od c330 ale nie spr nigdy tego .Patent ma wadę rozrusznik musi pokonać przekładnie 1:2 na rozrządzie i dopiero kręci wałem przez co jest mu ciężej :/ Dajmy odprężnik zaczynamy kręcić rozrusznikiem aż nabierze prędkości i puszczamy odprężnik .Potrzeba matka wynalazków bowiem nie miałem automatu do korby(tego wyrzutnika) i albo górka i na pych albo rozrusznik:)
RE: Rozrusznik do s 301d
Wladimirec T-25 wystarczy w twoim wypadku dać rozrucznik w drugą stronę (obrucić o 180 st. )Ja tak w jednym swoim samie zrobiłem.Działa do dziś.
RE: Rozrusznik do s 301d
niech ktos mi powie jak obrócić skoro wieniec ma być wtoczony od strony bloku na koło zamachowe?????? jesli ktos to uczyni to chyba ja sie poddam i bedę palił z korby:D:D:D:D
RE: Rozrusznik do s 301d
Możesz stoczyć od drugiej strony i dorobić inne mocowanie rozrusznika. Oczywiście jeżeli chcesz założyć rozruch od żuka.
RE: Rozrusznik do s 301d
Tak jak na zdjęciu wyżej jest ok ,sam sprawdzałem
polecam to rozwiązanie .Wieniec do fiata 126p można zakupić na złomie do tego tokarz (by rozwiercił otwór) i rozrusznik, koszta około 100zł jakby co służę pomocą 


RE: Rozrusznik do s 301d
I nie zapali, za słaby :smilewinkgrin:
Odprężnik musi być. Mnie choć miałem rozrusznik od żuka też z kompresją nie chciał zapalić.
Odprężnik musi być. Mnie choć miałem rozrusznik od żuka też z kompresją nie chciał zapalić.
RE: Rozrusznik do s 301d
A czy tam też pali się bez odprężnika ?
Czy czasami korbowód nie jest krótszy co ma wpływ na siłę jaką potrzebuje rozrusznik ?
Poza tym tam jest inne przełożenie bo od strony koła zamachowego, a ty zrobiłeś od rozrządu.
Zresztą co Ci to przeszkadza że musisz uzyć odprężnika ?
Czy czasami korbowód nie jest krótszy co ma wpływ na siłę jaką potrzebuje rozrusznik ?
Poza tym tam jest inne przełożenie bo od strony koła zamachowego, a ty zrobiłeś od rozrządu.
Zresztą co Ci to przeszkadza że musisz uzyć odprężnika ?
RE: Rozrusznik do s 301d
No to masz zły rozrusznik lub akumulator (może jedno i drugie) albo tak wszystko spasowałeś że są za duże opory.
Nie widzę innego wyjaśnienia.
Nie widzę innego wyjaśnienia.
RE: Rozrusznik do s 301d
Dziwne, a jak rozpędzisz silnik rozrusznikiem i puścisz odprężnik to silnika zapali ?
RE: Rozrusznik do s 301d
A jak jest z korby, pali ?
RE: Rozrusznik do s 301d
No to jestem za głupi żeby kompetentnie pomóc, nie wiem w czym może tkwić błąd. 

- Dobrodziej103
- Posty: 192
- Rejestracja: 08 lis 2008, 21:27
RE: Rozrusznik do s 301d
Istnieje coś takiego jak odprężnik!! 

RE: Rozrusznik do s 301d
Toż napisał wyżej że jak rozpędzi silnik na odprężniku i załączy kompresje to też nie odpala.
Dlatego ja osobiście tego nie rozumiem bo z korby niby pali. Przecież odpalając z korby nikt nie kręci na kompresji, tylko rozpędza silnik i załącza odprężnik (przynajmniej ja tak odpalałem swojego S-301D przez przeszło 10 lat).
Odpalałem też swojego "S" przy pomocy rozrusznika (od żuka) zawsze przy pomocy odprężnika (bez nie dawało rady). Wystarczyło rozpędzić silnik puścić starter i jednocześnie włączyć kompresje.
Istnieją tylko dwa sensowne wytłumaczenia.
Kolega MAZZ18 nie umie odpalać silnika z użyciem odprężnika (bez urazy ja też musiałem się tego nauczyć w T-25 i pierwsze próby wywoływały głupi śmiech niby to znawców).
Umieść starter koło odprężnika lub zrób sobie przedłużkę odprężnika do startera.
Względnie działają tu jakieś siły wyższe.
Dlatego ja osobiście tego nie rozumiem bo z korby niby pali. Przecież odpalając z korby nikt nie kręci na kompresji, tylko rozpędza silnik i załącza odprężnik (przynajmniej ja tak odpalałem swojego S-301D przez przeszło 10 lat).
Odpalałem też swojego "S" przy pomocy rozrusznika (od żuka) zawsze przy pomocy odprężnika (bez nie dawało rady). Wystarczyło rozpędzić silnik puścić starter i jednocześnie włączyć kompresje.
Istnieją tylko dwa sensowne wytłumaczenia.
Kolega MAZZ18 nie umie odpalać silnika z użyciem odprężnika (bez urazy ja też musiałem się tego nauczyć w T-25 i pierwsze próby wywoływały głupi śmiech niby to znawców).
Umieść starter koło odprężnika lub zrób sobie przedłużkę odprężnika do startera.
Względnie działają tu jakieś siły wyższe.
RE: Rozrusznik do s 301d
Z tego co czytam, to albo kolega nie wie co to jest odprężnik albo ma zajechany rozrusznik, tak jak wyżej napisał bolszewik, ciężko odpalić S-301 bez włączania odrężniak przy korbie (aczkolwiek nie jest to niemożliwe). Jak rozrusznik jest dobry i mamy odpowiedni akumulator, silnik jest dobry to bez ruszania odprężnika rozrusznik powienien go przekręcać (tak jak w moim silniku aktualnie).
RE: Rozrusznik do s 301d
No to masz odpowiedź za mała prędkość obrotowa nadawana przez rozrusznika na wał korbowy. Koło zamachowe jest tak duże i ciężkie żeby stanowić akumulator mechaniczny ruchy obrotowego. Dzięki niemu mogą po sobie następować kolejne cykle pracy (w dużym uproszczeniu). Musisz je rozpędzić bardziej czyli lepszy, sprawniejszy rozrusznik. Jeśli prędkość obrotowa z rozrusznika jest mniejsza nią z korby to silnik nie ma prawa zapalić.
A co do odprężnika to się nie śmieje bo ja musiałem się tego nauczyć i do tej pory bywa że włączę go w złym momencie.
A co do odprężnika to się nie śmieje bo ja musiałem się tego nauczyć i do tej pory bywa że włączę go w złym momencie.