Świece żarowe w Zetorze k25
RE: Świece żarowe w Zetorze k25
Masz na myśli te nowego typu wkręcane w głowice:
http://allegro.pl/swieca-zarowa-nowy-ty ... 67507.html
Starsze modele miały wkręcane w kolektor ssący i one wymagały opornika ograniczającego (taka spiral). Ponoć działały i bez w/w, ale tego nie wiem.
http://allegro.pl/swieca-zarowa-stary-t ... 66458.html
PS. nigdy nie używałem świecy żarowych w swoim więc nie wiem.
http://allegro.pl/swieca-zarowa-nowy-ty ... 67507.html
Starsze modele miały wkręcane w kolektor ssący i one wymagały opornika ograniczającego (taka spiral). Ponoć działały i bez w/w, ale tego nie wiem.
http://allegro.pl/swieca-zarowa-stary-t ... 66458.html
PS. nigdy nie używałem świecy żarowych w swoim więc nie wiem.
RE: Świece żarowe w Zetorze k25
ale panowie mnie nie chodzi jak przerobić na inne świece tylko jak połączyć oryginały ponieważ to wszystko co ty jest opisane jest nie zrozumiałe świeca ma jedno wyjście a wy tu piszecie o dwóch i żeby drugiej nie łączyć do masy a to jest nie możliwe
-
- Posty: 45
- Rejestracja: 08 lis 2016, 14:26
RE: Świece żarowe w Zetorze k25
Schemat całej elektryki:
http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/93b785fd80b2151a
Między innymi jest tam zaznaczone jak podpiąć świece
Jest to układ szeregowy. Od zapalarki kabelek ma iść na żarnik w desce, następnie do pierwszej świecy, kolejnie do drugiej świecy a na końcu do drutu oporowego w kolektorze ssącym który jest podpięty do masy. Wszystko musi być tak wyliczone że w kolektorze ssącym napięcie ma spaść do zera. Poszczególne napięcia masz na schemacie.
Ja mam świece paluszkowe z zetora proxima kiedyś znalazłem tutaj na forum temat że pasują właśnie takie świece i bardzo dobrze mi grzeją a zetorek przy minusowej temperaturze odpala za pierwszym razem.
http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/93b785fd80b2151a
Między innymi jest tam zaznaczone jak podpiąć świece
Jest to układ szeregowy. Od zapalarki kabelek ma iść na żarnik w desce, następnie do pierwszej świecy, kolejnie do drugiej świecy a na końcu do drutu oporowego w kolektorze ssącym który jest podpięty do masy. Wszystko musi być tak wyliczone że w kolektorze ssącym napięcie ma spaść do zera. Poszczególne napięcia masz na schemacie.
Ja mam świece paluszkowe z zetora proxima kiedyś znalazłem tutaj na forum temat że pasują właśnie takie świece i bardzo dobrze mi grzeją a zetorek przy minusowej temperaturze odpala za pierwszym razem.
RE: Świece żarowe w Zetorze k25
Posłuchaj Gabit; wbrew temu co widzisz, siweca żarowa do Zetora K25 ma dwa wyjścia. Są one odseparowane od masy, tzn od korpusu , który wkręcamy w głowice. Trzeba się tylko dokładnie przyjrzec. Dzieki temu możemy ( i trzeba!!) je łączyć szeregowo. Łaczymy je w szereg razem rezystorem wyrównującym w solniczce i ostanim elementem w kolektorze ssącym.
Łacząc swiece od Zetora bezpośrednio pod napięcie 12 Voltów spowodujesz natychmiastowe ich przepalenie. Około 5 sekund i żarniki stopią sie i wylądują w komorze spalania silnika.*rolleyes*
A te fotki powyżej przestawiłem tak , "na wszelki wypadek"*rolleyes*
Łacząc swiece od Zetora bezpośrednio pod napięcie 12 Voltów spowodujesz natychmiastowe ich przepalenie. Około 5 sekund i żarniki stopią sie i wylądują w komorze spalania silnika.*rolleyes*
A te fotki powyżej przestawiłem tak , "na wszelki wypadek"*rolleyes*
RE: Świece żarowe w Zetorze k25
Dokładnie tak jak kol Wiesiek napisał - świece żarowa w Zetorze 25 ma 2 wyjścia - na jednym kablu musisz mieć 'oczko' o większej średnicy, na drugim mniejsze. Nakładasz najpierw jeden, później oddzielasz taką porcelanową podkładką żeby odizolować, później drugi i dopiero nakrętka.
Szkoda że Zetora mam 30km od domu u rodziców, bo bym zrobił Ci od razu fotkę jak to jest podłączone.
Jak wszystko dobrze wypodłączasz Zetorek będzie palił nawet przy -15st i wcale nie trzeba zakładać świec od Proximy czy innych wynalazków
Szkoda że Zetora mam 30km od domu u rodziców, bo bym zrobił Ci od razu fotkę jak to jest podłączone.
Jak wszystko dobrze wypodłączasz Zetorek będzie palił nawet przy -15st i wcale nie trzeba zakładać świec od Proximy czy innych wynalazków

Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
RE: Świece żarowe w Zetorze k25
nareszcie SEBRIGHT opisał to jak należy,świece które mam to coś takiego LINK Jakbyś kolego mógł wstawić fotkę z podłączeniem to by było fajnie bo jeszcze komuś się może przydać bo jak ktoś nie miał z tym do czynienia to nie jest to na pierwszy rzut oka takie proste a w internecie na ten temat poza tym forum nic nie ma
RE: Świece żarowe w Zetorze k25
Przed Świętami na pewno będę u rodziców, to zrobię zdjęcie, o ile nie zapomnę zabrać ze sobą aparatu 

Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
RE: Świece żarowe w Zetorze k25
tutaj jest nawet nieźle widać podłączenie świec [url=http:///www.youtube.com/watch?v=H6mzHkG22XU]LINK[/url]
RE: Świece żarowe w Zetorze k25
Trochę mi zeszło, ale obiecane zdjęcia już mam 

Żółty kabel idący od strony zbiornika paliwa (ten obklejony taśmą) idzie od włącznika przez żarnik kontrolny do świecy żarowej na drugim cylindrze (wszystko szeregowo). Od świecy na drugim cylindrze idzie do świecy na pierwszym, a dalej do żarnika w kolektorze ssącym. Ogólnie świece mam podłączone: wejście bliżej głowicy, wyjście dalej - co widać na dwóch kolejnych zdjęciach. Kierunek przepływu prądu w świecach żarowych nie ma znaczenia i nic się nie stanie jak będzie na odwrót, byle kable były podłączone do różnych wyjść.
Kolejność podłączenia: włącznik -> żarnik kontrolny -> świeca II -> świeca I -> żarnik w kolektorze. Dopiero kolektor łączy się z masą.
Podłączenie II świecy. Bliżej głowicy wejście, dalej wyjście.

Podłączenie I śwwiecy. Wejście/wyjście tak samo

U mnie jeszcze po malowaniu korpusu był problem z masą i pod kolektorem dolotowym musiałem zedrzeć cały lakier.


Żółty kabel idący od strony zbiornika paliwa (ten obklejony taśmą) idzie od włącznika przez żarnik kontrolny do świecy żarowej na drugim cylindrze (wszystko szeregowo). Od świecy na drugim cylindrze idzie do świecy na pierwszym, a dalej do żarnika w kolektorze ssącym. Ogólnie świece mam podłączone: wejście bliżej głowicy, wyjście dalej - co widać na dwóch kolejnych zdjęciach. Kierunek przepływu prądu w świecach żarowych nie ma znaczenia i nic się nie stanie jak będzie na odwrót, byle kable były podłączone do różnych wyjść.
Kolejność podłączenia: włącznik -> żarnik kontrolny -> świeca II -> świeca I -> żarnik w kolektorze. Dopiero kolektor łączy się z masą.
Podłączenie II świecy. Bliżej głowicy wejście, dalej wyjście.

Podłączenie I śwwiecy. Wejście/wyjście tak samo

U mnie jeszcze po malowaniu korpusu był problem z masą i pod kolektorem dolotowym musiałem zedrzeć cały lakier.
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;