
Regulator obrotów
RE: Regulator obrotów
odpinasz listwę
demontujesz ośkę gazu - odpinasz i ma wyjść w górę
wyjmujesz ośkę ciężarków
odkręcasz nakrętkę między ciężarkami
i teraz największy problem - powinienieś mieć ściągacz -tulejkę - gwint zewnętrzny - taki jak w środku między cięzarkami , wenątrz śruba
jeśli nie - jakiś ściągacz dopasuj na zewnątrz
te ciężarki są na wałku rozrządu na stożku ,łatwo nie puszcza ,ale może lekko młoteczkiem żeby drgało + sciągacz i złazi
potem zostanie kilka śrub i już
demontujesz ośkę gazu - odpinasz i ma wyjść w górę
wyjmujesz ośkę ciężarków
odkręcasz nakrętkę między ciężarkami
i teraz największy problem - powinienieś mieć ściągacz -tulejkę - gwint zewnętrzny - taki jak w środku między cięzarkami , wenątrz śruba
jeśli nie - jakiś ściągacz dopasuj na zewnątrz
te ciężarki są na wałku rozrządu na stożku ,łatwo nie puszcza ,ale może lekko młoteczkiem żeby drgało + sciągacz i złazi
potem zostanie kilka śrub i już
RE: Regulator obrotów
słusznie
spawałem tam migomatem żeby utwardzić , ale na końcu przerobiłem łom- boczną łapę - bo ma odpowiedni materiał , rurki i klucze mi nie zdawały egzaminu - łapki się urywały przy odkręcaniu
spawałem tam migomatem żeby utwardzić , ale na końcu przerobiłem łom- boczną łapę - bo ma odpowiedni materiał , rurki i klucze mi nie zdawały egzaminu - łapki się urywały przy odkręcaniu
RE: Regulator obrotów
Nakrętkę już odkręciłem i wyjąłem resztę co trzeba było ale teraz z tym regulatorem problem bo jak go zdjąć z wałka rozrządu ze ściągaczem nie bardzo ale może śruba odpowiadająca wymiarowi otworu w środku regulatora i zauważyłem tam jakiś gwint.
RE: Regulator obrotów
jak wybadasz gwint - daj dorobić sciagacz