RE: "Nowy" nabytek

Ciągniki wykonane własnoręcznie, ale na głównych podzespołach mających ponad 25 lat. Forum na okres próbny - proszę zapoznać się z Regulaminem.
Awatar użytkownika
olowaty
Posty: 674
Rejestracja: 29 maja 2008, 12:17

RE: "Nowy" nabytek

Post autor: olowaty »

Korbowód wyszedł bokiem,a spawał to ... ;) To chyba migiem albo zwykłą elektrodą było spawane. Do żeliwa na pewno nie. Jakby to było moje, to bym spawał od nowa. :uhoh:
p.s. Wiem co mówię, bo kiedyś mi korbowód wylazł. Ale chłop pospawał mi pięknie.
Awatar użytkownika
olowaty
Posty: 674
Rejestracja: 29 maja 2008, 12:17

RE: "Nowy" nabytek

Post autor: olowaty »

Korbowód wyszedł bokiem bo był luz na panewkach. A ktoś po prostu to zbagatelizował az do takiego momentu że urwało stopkę korbowodu pod obciążeniem. Co do pęknięcia to jest to tylko blok, i to w najcienszym miejscu. Ja bym to pospawał porządnie i sprawdził luz na panewkach korbowodowych. W tym miejscu spoina nie ma wpływu na sztywność bloku. Można bezczelnie rzec że ten kawałek bloku jest po to żeby nikt łapy nie wsadził w korbowód i olej żeby nie chlapał na twarz. Jeżeli był to "fachowiec" starej daty, to wcale nie zdziwiłbym się jakby zamiast panewek był kawałek grubej skóry.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5011
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: "Nowy" nabytek

Post autor: Bolszewik »

Do środka zajrzyj dla świętego spokoju. Że zarzygane, a nie pospawane to nie koniecznie znaczy że mechanik był do bani.

Spawać chłop nie umiał lub nie miał czym co na jedno wychodzi. Wystarczy jak wyczyścisz farbę poprawisz spaw i oszlifujesz jak należy.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
ODPOWIEDZ