zetor k25 wymiana wałka atakującego

Forum ciągników naszych południowych sąsiadów
Awatar użytkownika
Deleted_User
Posty: 2796
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00

zetor k25 wymiana wałka atakującego

Post autor: Deleted_User »

witam serdecznie wszystkich zainteresowanych pomocą :)
mam taki problem otóż kupilem samorobke z silnikiem esowskim 18 koni i tyłkiem od zetorka k25. jestem laikiem w tych sprawach i poprosilem o pomoc kolege ktory robil takie wynalazki, silnik postawilismy w zdluzke bo stal w poprzeg no i jakos teraz wyglada ogolnie to po zdjeciu pokrywy odslonila sie skrzynia biegow i zebatki niektore wygladaja jakby wpadla kulka od lozyska i powylamywala je w srodku ale poza srodkami sa ok, teraz walek atakujacy ma straszne luzy przod tyl i lewo prawo poza tym jego zeby sa ostre i wygladaja jakby byly napawane wczesniej. mechanizm roznicowy posiada tylko dwie satelitki (niewiem moze tak ma byc) i teraz mam pytanie jak sie dostac do tego walka ( prosze o wytlumaczenie takie calkiem proste i po kolei) otoz odkrecilem jedna pokrywe szczeki i zdjalem oslone wraz z prawym pedalem lecz tej z lewej strony narazie nie dalem rozbic co dalej???
ciagnik stoi na kolach nie jest podniesiony.
wiem ze duzo chce naraz ale prosze o pomoc bo naprawde juz nie wiem jak sie do tego zabrac. jesli takie zapytanie juz bylo to z gory przepraszam
dzieki
Grigs
Posty: 850
Rejestracja: 17 cze 2008, 12:50

RE: zetor k25 wymiana wałka atakującego

Post autor: Grigs »

Awatar użytkownika
Deleted_User
Posty: 2796
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00

RE: zetor k25 wymiana wałka atakującego

Post autor: Deleted_User »

wiec dalsza czesc jest taka
z lewej strony zdjac bebna nie moge musze zeszlifowac kolnierz tej sruby i dopiero potem zdjac reszte, w tym artykule jest napisane zeby ustawic duze kola w miejscu do rozebrania prosze o wyjasnienie jakie to miejsce.
walilem w te nakretke az z lewej strony wybila sie tuleja z korpusu :)
ogolnie z lewej strony cala ta oska z wieloklinem jest luzna a kolo od mechanizmu tam gdzie sie osadza te male kola o ktorych pisalem ze sa tylko dwa to ma otwory na sworznie pionowe tak jakby mialy byc cztery tylko ze ktos je poprostu zdemontowalporobie zdjecia to wszystko bedzie jasne oco mi chodzi :)
dzieki za poswiecony czas
a ma ktos moze walek atakujacy i te dwie satelitki ? lub ewentualnie po nie duzych przerobkach od czegos innego coby mozna bylo spasowac?
dzieki
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12755
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: zetor k25 wymiana wałka atakującego

Post autor: Ursus »

Od czegoś innego raczej nie dopasujesz. Wstaw zdjęcia to będziemy wiedzieli o czym mówisz.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Awatar użytkownika
Deleted_User
Posty: 2796
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00

RE: zetor k25 wymiana wałka atakującego

Post autor: Deleted_User »

witam ponownie i na wstepie przepraszam za brak fotek ale czas nie poizwala na zakup baterii :) znaczy sie zawsze zapomne je kupic a akumulatorki padly lecz to nie foto forum :))
powrot do wałka
zdjalem prawa poloske te wielokliny z zebami na ktore mocuje sie bebny hamulcowe i gdzie reszta (tego walka czy rury nie wiem jak to nazwac)wchodzi w mechanizm roznicowy i wymontowałem walek atakujacy.
okazalo sie ze walek byl juz napawany wczesniej a zmienione zostalo (na nowe) tylko kolo odbierajace na mechanizmie,stare kolo musialo sie pokruszyc poniewaz po spuszczeniu oleju i wyplukaniu komory mialem okolo garsci starych zebow i pokruszonych kawalkow metalu.
myslalem ze poza walkiem wszystko bedzie ok lecz im dalej tym nieco gorzej
okazalo sie ze prawa rura (tak ja nazwe )na ktora mocuje sie beben ma te zeby ktore pracuja wspolnie z zebami duzego kola polosi wygloda jakby cos wpadlo lecz nie wylamalo jeszcze do konca tylko nad kruszylo cztery zeby i to w dosc duzym stopniu, stad moje kolejne pytanie (chociaz wiem ze fachowcy zeby udzielic mi odpowiedzi beda chcieli najpierw spojrzec na zdjecie ktorego narazie niestety nie umieszcze) otoz pytanie brzmi czy ma ktos moze te prawa rure na sprzedaz? wiem ze to nie ten dzial ale w dziale kupie nic sie nie ruszylo odkad zamiescilem ogloszenie o checi zakupu nawet nie wiele odwiedzin bylo na tej stronie a tu to widze ze ktos raz poraz zajrzy moze akurat bedzie mial jeszcze do kompletu walek atakujacy 20cm :)
to tyle na dzisiaj albo jeszcze zapytam o dwie satelitki bo umnie w koszu jest miejsce na cztery a sa dwie.
sciagalem pedaly i na nich sa oznaczenia T czyli bedzie to wersja 25 T
dobrze kombinuje?
ok teraz to juz podziekuje
do nastepnego razu
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12755
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: zetor k25 wymiana wałka atakującego

Post autor: Ursus »

Na pedałach masz oznaczenie T? To na pewno nie jest to wyznacznik wersji 25T :)
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Awatar użytkownika
Deleted_User
Posty: 2796
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00

RE: zetor k25 wymiana wałka atakującego

Post autor: Deleted_User »

witam ponownie
zakupilem walek wraz z kolem mechanizmu z czterema satelitkami, kpl poprostu i teraz mam zamiar to poskladac lecz łożysko które jest na wałku atakującym to mniejsze ( to na końcu z) ma wytarty numer łozyska i czy moglibyscie mi podać jego numer bo chce zakupić nowe?

dziękuję
Grigs
Posty: 850
Rejestracja: 17 cze 2008, 12:50

RE: zetor k25 wymiana wałka atakującego

Post autor: Grigs »

nie pamiętam dokładnie ale chyba nj306.
Awatar użytkownika
Deleted_User
Posty: 2796
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00

RE: zetor k25 wymiana wałka atakującego

Post autor: Deleted_User »

:)
łożysko nj306 jest łożyskiem kulkowym a u mnie było niestety stożkowe walcowe tego samego typu co łożysko koncowe 31308
Więc wybrałem się po zakupy owych łozysk i w sklepie powiedział mi że łożysko które potrzebuje nie jest nj306 tylko 31306 drugie łożysko to 31308 o którym myslałem że nie będzie problemu z jego kupnem okazało sie wręcz przeciwnie trudne do zdobycia. Będe musiał je kupic przez neta bo wszystkie sklepy w których szukałem nie miały go w swoich magazynach.
Miałem tylko zmienić ten atak i zmontować wszystko i wysłać tego esa do ojca lecz znowu jestem zblokowany na jakiś czas :( lecz może go pomaluje to sie przecież nic nie stanie :) może nawet nadaa mu to uroku :))
miłego popołudnia życze
ODPOWIEDZ