Pierwsze prądnice 90W 12V,były montowane stosunkowo krótko bo do numeru 1039,następnie od numeru 1040 były prądnice P4c 110W,12V współpracujące z regulatorem RG14e.Następnie dopiero P4g 120W 12V/10A z regulatorem RG15g.Mało tego,prądnice P4g były jeszcze montowane w pierwszych C-330.Dopiero w kolejnej odsłonie C-330 montowano P20c.
Witam wszystkich po dłuższej przerwie.
Znowu zbliżają się dożynki gminne a wiec jak powiedziałem w tym roku pojadę z kosiarką listwową konną która od około 15 lat stoi nieużywana pod wiatą i chyba nadszedł jej czas aby ją trochę skompletować i odrestaurować. (przynajmniej siostra i szwagier będą se wygodnie siedzieli podczas dożynkowego przejazdu):D
smutno to wygląda ale w urlopie przed dożynkami się za nią wezmę.
I jeszcze małe pytanko mam jak powinna być pomalowana mile widziane fotki odrestaurowanej maszynki. pamiętam tylko że siedzenie nad kołem i dyszel były ciemno niebieskie a cała reszta czerwona bo z oryginalnego lakieru niewiele zostało
Wydaje mi się,że cała czerwona lub niebieska.Widziałem dawno temu całe czerwone i całe niebieskie.Przystawka z siedzeniem pomocnika może być innego koloru,ale na pewno albo czerwona albo niebieska.
Tak to polska kosiarka (pytałem ojca) ja natomiast mogę dodać ze fajnie sie wspomina jak za małolata lubiłem siedzieć na centralnym siedzeniu tej kosiarki bo jak jechaliśmy kosić to fajnie sie podskakiwało na tym siedzeniu bo jest na ladze resorowej ależ to wtedy była frajda...... a odnośnie kolorystyki to pomaluję ją na czerwono (bo taka była, śladowe ilości jeszcze się uchowały) z ciemno-niebieskimi elementami które utkwiły mi w pamięci takimi jak : siedzenie nad kołem, dyszlem i ruchoma "platforma" na którą padało skoszone zboże
po dokładnym umyciu i w świetle słońca okazało się ze dyszel jednak był czarny, reszta bez zmian:D
No i wątpliwości rozwiane.A ja jeszcze dodam,że kosiarki tego typu i grabiarki konne produkcji polskiej były malowane na kolor zielony wojskowy.W mojej wsi za czasów,gdy GS jeszcze szedł pełną parą stały na placu maszyny tego koloru.
Pięknie to wygląda!!! Mogę parę fotek wrzucić na nasz profil facebookowy? Tam jest galeria fotek z różnych dożynek Napisz tylko w jakiej miejscowości i kiedy się one odbyły
Gratulacje Pazur!
Ja też zaznałem tego smaku eksponowania mojego C325 na na dożynkach w mojej wsi!
OOOOOoooo !!! co było.! gdzieś to opisałem na naszym forum , ale dzisiaj jak na złość nie mogę tego znależć.
Pozazdrościć lamp i tłumika. Może masz gdzieś w zapasie???
dzięki Wiesiek, dodam skromnie że moja wieś została wyróżniona przez samego wójta Gminy słowami "szczególne podziękowania dla wsi Barłomino za pięknie przystrojony ciągnik oraz prezentację strojów historycznych" i zaraz po tych słowach które padły z estrady wszyscy klaskali nam jak opuszczaliśmy plac dożynkowy było naprawdę super.
ps.
Wiesiek co do lamp to jak będę kiedyś przejeżdżał przez Pobłocie to zapytam gościa czy opchnie swoje lampy a w zasadzie to same skorupy bo resztę szlak trafił (ale to nie problem skompletować.) jak coś się dowiem to dm Ci znać.
*eek* Świetnie wygląda ciapek z tą kosiarką. Myślałem, że czerwony z niebieskim nie będzie dobrze wyglądał, ale się myliłem wygląda super. To czarne na kołach, to guma jest ?
Nie wytrzymałem i dodałem też moje zdjęcie. Wybór tej kosiarki do zestawu naprawdę wart pochwały. Kolory zawaliste. Przecież ja w domu mam taką samą, i do tego jeszcze zniwiarka z grabiami stoi i czeka na malowanie. Myślę, że z Podkarpacia do ciebie daleko i nie posądzisz mnie o plagiat. Hehehe... Muszę to zrobić i na następne dożynki pojadę na dwa zaprzęgi....Zetor ze żniwiarką i Ursusek z kosiarką...Oby tylko czasu starczyło na restaurację.
A wam Panowie dziękuję za zaangażowanie, z Waszą pomocą na pewno zainstaluję oryginalne lampy i tłumik. Tak naprawdę to miałbym pewnie je dawno , ale gość sądził że jak już zabytek, to w cenie Picassa...... niech trzyma je dalej.