RE: ursus
- Jacek ze Skansena
- Posty: 2786
- Rejestracja: 17 paź 2006, 11:22
RE: ursus
Kilka tysięcy na pewno. W zależności od kompletności i stanu wewnętrznego jeśli mogę tak powiedzieć. Około dychy
- S 60 bombaj
- Posty: 91
- Rejestracja: 21 lis 2009, 20:48
RE: ursus
*saycheese*Można wiedzieć gdzie ten Ursus stoi:?
RE: ursus
Widzę, że gorączka złota Was opanowała! Widać właśnie podejście do sprawy: wyrwać od właściciela za grosze, rozebrać na części i sprzedawać po 1000PLN za kawałek blachy! Albo szybko ogłosić w szwajcarkich lub austriackich anonsach....
Brawo panowie! Ja sobie zadaję pytanie jak w słynnej piosence: " co ja tutaj robie?"
Brawo panowie! Ja sobie zadaję pytanie jak w słynnej piosence: " co ja tutaj robie?"
RE: ursus
Podbijajcie dalej
Pewnie tam będzie wieki stał zamiast cieszyć oko i ucho na zlotach ![Szczęśliwy :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
![Szczęśliwy :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
![Szczęśliwy :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Trafniej tego się ująć nie daWiesiek napisał/a:
Widzę, że gorączka złota Was opanowała! Widać właśnie podejście do sprawy: wyrwać od właściciela za grosze, rozebrać na części i sprzedawać po 1000PLN za kawałek blachy! Albo szybko ogłosić w szwajcarkich lub austriackich anonsach....
Brawo panowie! Ja sobie zadaję pytanie jak w słynnej piosence: " co ja tutaj robie?"
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
RE: ursus
Nie wiem czy mi uwierzycie ale ja jakieś 10 lat temu nie mając zielonego pojęcia ile to jest na prawdę warte sprzedałem taki sam ciągnik za 500 słownie pięćset złotych. Sądziłem ze sprzedałem dobrze ,bo wziąłem jak za 5 ton złomu.Facet przyjeżdżał co dwa dni i zawracał mi d...pę żebym sprzedał.To w końcu dla świętego spokoju sprzedałem.Podobno kupił go do przeróbki na esa i wyciągania drzewa z lasu.Nigdy przedtem nie interesowałem się starociami i był to dla mnie tylko złom.Szlak mnie trafia jak czytam ile to było warte i w ogóle co to było.Ciągnik ten ,,poszedł" gdzieś za Skierniewice.Jeżeli na tym forum jest ,,gościu" co kupił ode mnie ten ciągnik w miejscowości Koszajec to serdecznie pozdrawiam.Niech zamieści fotki jak ciągnik teraz wygląda.Cóż panowie ,,ślepy w karty nie gra" a niewiedza kosztuje!!*bye*
Choć nie jet to nam na rękę to myślę że dzięki ,między innymi takim forom ludzie nie dadzą się nabijać w butelkę tak jak ja.
Choć nie jet to nam na rękę to myślę że dzięki ,między innymi takim forom ludzie nie dadzą się nabijać w butelkę tak jak ja.