Zetor T 25 z 1951r. remont

[SEBRIGHT]

Mam właśnie taką z amperomierzem pośrodku. Instalacja pneumatyczna też jest, ale manometru brak

[Ursus]

Możesz spróbować podkładkami sobie wykasować ten luz. A jakie masz te bębny co Ci nie pasują? Daj jakieś zdjęcia albo coś.

[brutal66]

Jutro zrobię zdjęcia i dodam, bez tego ciężko cokolwiek wytłumaczyć. O podkładkach już myślałem ale to w ostateczności, wolę zrobić tak jak być powinno, problem w tym, że nie wiadomo czy części są orginalne oraz jak powinno to w orginale wyglądać. Niestety części dostałem w skrzyni więc albo muszę się domyślać albo Was pytać:)

[Ursus]

To pokaż wszystko co do czego masz wątpliwości - jakoś wspólnymi siłami damy radę.

[brutal66]

Super, dzięki za pomoc i poświęcony czas. Znalazłem też kilka aukcji na allegro, podzwonię i popytam czy ktoś pobawi się sprzedaż detaliczną i sprzeda nakrętkę i sprężyne. Pozdrawiam Tomasz

SEBRIGHT napisał/a:
Mam właśnie taką z amperomierzem pośrodku. Instalacja pneumatyczna też jest, ale manometru brak

Nie dziwi mnie to, widziałem zdjęcia na jednym tablica ze wskaźnikiem temperatury i manometrem. Na drugim to samo plus na środku amperomierz:) A książka o tym milczy:)

Podejrzewam, że Zetorki produkowane do poszczególnych krajów mogły się różnić miedzy sobą nieznacznie technicznie lub/i wyposażeniem. Tezę tą potwierdza książka napraw w której jest napisane, że ciągniczki dostosowywano do potrzeb krajów importujących stąd prawdopodobnie tyle różnych wersji i typów.



Witam, przesyłam zdjęcia problemu z hamulcami

zdjęcie pokazuje wygląd bębna


wygląd wałka


wygląd wałka z bębnem


bęben trze o śrubę skrzyni


Jak widać bęben przemieszcz się na frezach wzdłuż osi wałka, ogranicza go śruba skrzyni z jednej strony oraz nakrętka z drugiej strony, przy czym jak widać nakrętka dochodzi do frezów w żaden sposób nie dociskając bębna. Jak to wygląda u Was?

Moim zdaniem to powinno wyglądać jak na drugim komplecie bębnów, których jednak średnica otworu na wałek jest za mała

tutaj jest kołnierz( trochę ukruszony) który zatrzyma bęben przed wejśiem zagłeboko na wałek. niestety średnica jak już pisałem jest za mała i bęben nie przechodzi przez część gwintowaną wałka

[papiszon]

Na półosi (wałku) masz nacięty rowek, w którym powinien być pierścień (seger z drutu). Do niego właśnie dociskasz bęben. Na zdjęciu nie widać pierścienia, rowek jest.

[Ursus]

Ten bęben lewy wygląda na przerobiony z bębna prawego. On może być za luźny, inna nakrętka jest przede wszystkim do tego bębna.
Poniżej są moje bębny - tak powinny wyglądać.




Lewy nie ma żadnych nitów.

A te drugie bębny co masz to zrób fotkę całości - a nie tylko zbliżenie.

[brutal66]

myślę, że papiszon ma rację, to ma sens, przeglądnąłem katalog części pod tym kątem i faktycznie jest pierścien segera w tym podzespole więc może do tego, co sądzicie?

A drugi komplet bębnów wygląda tak

[Ursus]

Ten drugi komplet bębnów to będzie prawdopodobnie od Zetora starszego typu - bez blokatora

[brutal66]

Zgadzam się z Tobą, a co sądziśz o tym co napisał papiszon na temat pierścieni segera?

[drax]

Powinny być one w tym nacięciu, są to dość duże pierścienie, ja zdejmowałem całość razem z mocowaniem do skrzyni, bo śruba regulacyjna była ścięta i musiałem to wykręcić, inaczej nie było podejścia bez demontażu, a pierścień ściągałem z tego miejsca na 100%.

[brutal66]

Super, dzieki za podpowiedzi. W katalogu sprawdziłem rozmiary tych pierścieni, postaram się kupić. Brakującą nakrętkę oraz sprężynę do sprzęgła kłowego może uda się zamówić jutro na allegro.

Tak dla pewności:hamulec z lewej strony składa się z pierścienia segera, potem bęben i nakrętki i nic więcej, natomiast z prawej strony jest znowu pierścień, bęben, nakrętka, tutaj też chyba powinien być seger ale już miejszy, potem sprężyna i sprzęgło, czy coś przeoczyłem?

[Ursus]

Z lewej tak - ewentualnie jakaś podkładka.

Z prawej strony: pierścień, bęben, nakrętka bębna, sprężyna, sprzęgło kłowe i śruba z podkładką M10.

Ważne, że ten pierścień nie ma oczek, nie jest to taki zwykły Seger.

[brutal66]

W katalogu widnieje normalny, ale tradycyjnie coś się nie zgadza, ponieważ w katalogu średnica wewnętrzna to 50mm a w rzeczywistości 57mm

[Ursus]

No to widać fabrycznie inaczej to rozwiązywali niż ja mam u siebie. Trzeba jednak brać pod uwagę zużycie.

[brutal66]

Zgadzam się, ja zastosowałbym pierścień z grubego, stalowego drutu okrągły w przekroju- widziałem gdzieś właśnie takie rozwiązanie,ale to nieistotne. Pozdrawiam i dzięki za podpowiedzi

[Ursus]

Właśnie tak jest u mnie.

A w ogóle to ocieranie o śruby to jest popularne - widziałem kilka śrub niemal naciętych jak pod płaski śrubokręt

[brutal66]

to tak jak u mnie z lewej strony:)

[papiszon]

Tak, ten pierścień jest ze sprężystego drutu. Ja do supra (takie samo rozwiązanie) dorabiałem.
Sprężysty drut o średnicy 5 mm nawijasz na odpowiednio mniejszej średnicy wałek tak, żeby po rozprężeniu po zwinięciu uzyskać wymaganą średnicę. Piasta bębna ma zatoczenie, w które wchodzi pierścień tak, że mie ma obawy o wypadnięcie. Dociskasz nakrętką, ewentualny luz trzeba skasować odpowiednią podkładką.

[brutal66]

Witam, dziękuję wszystkim za wszelkie dotychczasowe podpowiedzi. Wraz z postępem prac pojawiają się następne pytania. Pomimo oglądniecia dziesiatków zdjęć nie jestem w stanie sam na nie odpowiedzieć:
- do czego służą 3 śruby widniejące na poniższym zdjęciu, czy służą do zamontowania zaczepu przyczepy?
- do czego służy pojedyńczy sworzeń z nakrętką również widoczny na zdjęciu, czy służy do zamocowania cięgien? Gdzie przykręcić łańcuchy ograniczające ruch ciegien/ maszyny podwieszanej?

Pytanie wydają się być idiotyczne ale u mnie wszystko było zdemontowane oraz zdekompletowane oraz poprzerabiane a chciałbym aby było jak najbliżesze orginału. Jeżeli ktoś posiada zdjęcia ukazujące wygląd tej części ciągniczka to proszę o pomoc, pozdrawiam



Panowie kolejne pytanie dotyczy sprężyn hamulcowych. U mnie były tylko 3 w dodatku każda inna Czy posiadacie orginalne sprężyny, czy może dobieraliście od czegoś, jeżeli tak to od czego? Poniżej zdjęcie moich sprężyn, która znich jest najodpowiedniejsza- najbliższa orginałowi?