Łuparka na siłownik

[lucja]

Witam, chce sobie zrobić łuparkę do drewna na siłownik i zastanawia mnie jedno. Jaki siłownik zastosować do Władimira żeby to działało. Dokładnie chodzi mi czy pompa Władka da rade pchnąć taki 10 ton siłownik czy będzie za mało oleju w układzie i jak powiano wyglądać sterowanie siłownikiem. Czy z ciągnika czy siłownik musi mieć osobne sterowanie.

[olowaty]

Pompa pociągnie. Siła w tonach jest zależna od powierzchni tłoka. Było kilkukrotnie o obliczaniu. Jeżeli zastosujesz siłownik dwustronny, to on i tak będzie napełniony olejem cały czas. Jedynie będziesz potrzebował ilość taką, aby wyrównać różnicę pojemności pomiędzy pełnym napełnieniem od strony tłoka a pełnym napełnieniem od strony tłoczyska.
Sterowanie jak najbardziej osobne choćby ze względów bezpieczeństwa. Bodajże Bolszewik robił dodatkowe wyjścia na szybkozłącza.

[darius]

http://www.artom.com.pl/In/001_01.htm

[lucja]

Ok Koledzy a jak połączyć z ciągnikiem odkręcić jeden przewód od rozdzielacza i go zaślepić. A rozdzielacz we władku jest jeden od pompy a drugi od czego bo go nie używam ten od silownika.

[darius]

Załóż szybkozłącza na sekcji siłowej i już masz sterowanie siłownikiem(ale z traktora).A jak chcesz oddzielnym rozdzielaczem to już troszke zabawy jest.jeśli już masz drugi rozdzielacz to załatw drugą pompe i załóż napęd od wom.

[piorun1234]

Żeby założyć pompę na WOM potrzebny jest multiplikator czyli przekładnia zwiększająca obroty ,gdyż WOM ma 550 obr/min a pompa potrzebuje 2500obr/min (pompa od t25 ) lub 1500 (pompa od c330)
Na próbę można odpiąć węże od siłownika ( podnośnika ) i przydłużyć węże do siłownika łuparki .

[lucja]

Witam, możecie mi pomóc jaki bym musiał zastosować siłownik hydrauliczny na allegro są 10 t ale jakieś takie z widoku małe. Potrzebuje do łupana drewna.

[Wicher]

Najlepiej zastosować do zasilania tłoczkową pompę hydrauliczną na przekładni przyspieszającej (przy napędzie z WOM), daje ona potężne ciśnienie i jest w stanie pociągnąć każdy siłownik, takie pompy są montowane na przykład w wywrotkach i sprzęcie wojskowym:D są dosyć kosztowne, ale przy jej zastosowaniu mamy pewność że nie będzie deficytu ciśnienia i wydajności. Najlepszy natomiast byłby siłownik na przykład z Cyklopa, ten co chodzi na ramieniu, a jeśli jego skok ma być mały to może być i ten od chwytaka. Może być i każdy inny(poza teleskopowym) ale dobrze byłoby żeby był dwustronny, wtedy istnieje możliwość cofnięcia go, gdy zaklinuje się w drewnie(rzadko się zdarza, ale lepiej mieć a nie potrzebować...)

[olowaty]

Lucja, kolega Darius dał link do kalkulatora siłowników. Siła w tonach jest zależnością pomiędzy powierzchnia a ciśnieniem, znaczy to że możemy uzyskać 10 ton na siłowniku o średnicy tłoka np 20 mm ale przy dużym ciśnieniu jak również możemy uzyskać ta sama siłę przy średnicy tłoka 100 mm ale już przy o wiele niższym ciśnieniu. Musisz zacząć od tego na jakie ciśnienie panuje w układzie hydraulicznym w T-25. Z tego co znalazlem na necie, to ciśnienie max we Władku to 9,8 MPa czyli ok. 100 kg/cm2
Patrz tu przelicznik jednostek miary:
http://www.lw.cad.pl/jedn/jedn_cisn.htm
Korzystając z kalkulatora od Dariusa i z powyższego wychodzi że przy ciśnieniu j/w przy średnicy tłoka 110 mm uzyskujemy 9,49 tony.

[lucja]

SIŁOWNIK ROZPIERAJĄCY 10 tonowy

DO NAPRAW BLACHARSKICH



wymiary:

średnica zew rozpieraka 55 mm

średnica tłoka 33 mm

dł całkowita 380 mm

dł po całkowitym rozciągnięciu 530 mm






Co o tym myślicie

[olowaty]

Masz kalkulator to dlaczego z niego nie korzystasz?
Proste liczenie:
Przy ciśnieniu 9,8 MPa i średnicy 33 mm za chiny nie uzyskasz 10 ton. Maksymalnie 872 kg. Aby uzyskać z niego 10 ton, to musiałbyś mieć ciśnienie rzędu 120 MPa. Czego z pewnością ten siłownik nie wytrzyma. W ogóle nie widziałem w życiu pompy która wydaje więcej niż 50 MPa. Do tego dolicz rozdzielacz na takie ciśnienie i węże z okuciami.

[lucja]

Ok spoko źle mnie zrozumiałeś nie potrzebuję 10 t tylko tyle, aby można było łupać drzewo a nie wiem ile potrzeba żeby dawał radę.

[Bolszewik]

A może zacznij od tego jakie te klocki chcesz łupać.

Bo jak chcesz łupać kloce o średnicy metra i długości metra lub większej to .... to masz problem.

Jak chcesz łupać klocki w gabarytach mniej więcej wiadra dziesięciolitrowego to siłownik w rozmiarach zbliżonych do "ćwiartki" wystarczy.

Obawiał bym się tylko jednego czasu .... wątpię byś był zadowolony z szybkości działania.



PS.

Przy 1760 obr/min wałka pompy (taka jest mniej więcej przy max obrotach silnika) wynosi 15,75 l/min.
Maksymalne ciśnienie w układzie 17,5 - 15,5 MPa wtedy działa bezpiecznik. Normalnie ciśnienie waha się w granicach 13-14,5 MPa.
Temperatura czynnika 20 - 60 st. C

[pawel807]

Nie lepiej zrobić sobie coś w Tym stylu ?


Uploaded with ImageShack.us

Bolszewik dobrze napisał, napewno nie będziesz zadowolony z szybkości działania tego na siłownik.

[Bolszewik]

Myślę że taka łuparka hydrauliczna to ma sens jako urządzenie że tak powiem ostateczne. Zakładam oczywiście że chcesz łupać względnie normalnej wielkości klocki, tak jak pisałem wyżej coś koło wiaderka.
I teraz jeśli siekiera nie dała rady bo jest jakiś wredny sęk to na bok. Średnio to może co dziesiąty klocek lub może nawet mniej. Dopiero te oporne łupisz za pomocą traktora i siłownika. Jeśli chcesz wszystko łupać ciągnikiem to zapewne taniej wyjdzie Ci kupić sobie taką łuparkę napędzaną silnikiem elektrycznym.

Zrobić takie urządzenie prosto wystarczy kilka kształtowników siłowniki i dwa przewody hydrauliczne długości około 2 metrów. Do ciągnika kupujesz gotowe już zakute przewody elastyczne do tego dwa szybko-złącza koszt całości około 500 zł.

Można by zaoszczędzić i zastosować siłownik jednostronnego działania. Wtedy odpada jeden komplet przewodów i taki siłownik jest zwykle tańszy. Trzeba by tylko całość uzupełnić o sprężynę która przywróci siłownik do położenia wyjściowego. Jednak tu jest pułapka bo co zrobić jak taki siłownik uwięźnie w klocku ? Lepiej mieć "wsteczny".


PS. Ja po prostu rozcinam piłą sęki, a nawet tnę wzdłuż słojów, aby tylko zmieścił się w gardziel pieca - ogień go tam sam porąbie *flower*

[piorun1234]

Według mnie robienie łuparki hydraulicznej opłaca się do rąbania metrówek ,aby można było wygodnie ciąć na cyrkularce ,a później siekierą na drobniejsze części .
Jeżeli chcesz łupać już pocięte klocki to tylko łuparka świdrowa jak na powyższym zdjęciu ,bo przy hydraulicznej zejdzie dwa razy dłużej i dwa razy drożej jeśli chcesz ją napędzić z ciągnika .
Pozdrawiam

[lukasz_f9]

Łuparka na siłownik moim zdaniem to strata czasu i pieniędzy (chyba że naprawdę duże kloce chcesz rąbać)
Łuparka świdrowa z odpowiednim silnikiem elektrycznym (ok. 5 Kw) ma sens bo masz pewność że większy klocek też rozłupie przy tej łuparce z silnikiem elektrycznym musi być przełącznik żeby świder w razie zablokowania kręcił się w drugą stronę aby 'uwolnić' kloc
Widziałem też wersję takiej łuparki zastosowanej od napędu traktora co daję większą praktyczność nie trzeba ciągnąć za sobą kabla i możesz tą prace wykonywać w miejscu gdzie nie ma prądu np. w lesie i w tedy zwozisz gotowe rozłupane klocki

A tu przykład napędu z traktora


http://www.youtube.com/watch?v=1D7MQzJ8pSc&NR=1

[lucja]

Olowaty dzięki czyli muszę szukać siłownika 110 mm średnica tłoka i władek wyciśnie 9.5 tony to super. A dlaczego inni myślą, że to drogi i nie opłacalny interes. Proponują na wrzecionie sam świder tez 200 zł.

[piorun1234]

Jeżeli masz dostęp do tanich części to można śmiało robić ,będzie dużo bezpieczniejsza niż świdrowa łuparka ,a po niewielkiej zmianie można wykorzystać jako prasę np. do łożysk *sarcasm*

[MrDyfer4]

Cześć
Zanim podejmiesz ostateczna decyzję co jak zrobić i za ile - myślę że warto zobaczyć to co poniżej i porównać np ostatnią pozycję z pierwszą. Przy okazji oglądnąć pozostałe.
Hej!
Pozdrawiam Naszych.

http://www.youtube.com/watch?v=kr5tHug-aXY&feature=fvsr
http://www.youtube.com/watch?v=35XMzLiD2o0&NR=1
http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=EKp ... ature=fvwp
http://www.youtube.com/watch?v=awUDl-wj ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=3HSJjBue ... re=related