Łuparka na siłownik
RE: Łuparka na siłownik
Bolszewik proszę napisz mi jak mam sobie podpiąć cztero-sekcyjny rozdzielacz hydrauliczny do tura:?
Chodzi mi ciągnik Władimirec T-25.
Chodzi mi ciągnik Władimirec T-25.
RE: Łuparka na siłownik
Jak chcesz aby też tuz działam to daj trujnik na wyjsciu z pompy,albo dzielnik strumienia i wtedy wybierasz tuz czy tur.
RE: Łuparka na siłownik
Lucja na podstawie wymiarów siłownika niewiele jestem w stanie powiedzieć. Prócz tego że pewnie będzie działać ale wolno.
Oman7 ja to bym poskromił swoje zachciewajki i założył trójsekcyjny od MTZ-a
http://allegro.pl/r80-rozdzielacz-mtz-j ... 97751.html
Jest czteropozycyjny, a te z allegro co podałeś kilka postów wyżej są tylko trójpozycyjne.
Ale jeśli koniecznie chcesz cztery sekcje to widzę tylko takie opcje:
1. albo za pompą hydrauliki dać trójnik - pewnie się to nie sprawdzi zbyt dobrze. Powinno się chyba raczej zastosować jakiś dzielnik strumienia, ale ich dobór to dla mnie czarna magia, zresztą z pewnością są bardzo drogie. Ewentualnie zawory trójdrożne czyli albo rozdzielacz standardowy albo dołożony.
2. Lepiej było by kupić rozdzielacz czterosekcyjny z czteropozycyjnymi suwadłami, ale pewnie jest drogi i raczej trudno dostępny.
Zapewne przy tak rozbudowanym układzie hydraulicznym najlepiej byłoby go zbudować zupełnie od podstaw wydajniejsza pompa itd. Albo rozważyć opcję dorobienia układu niezależnego od tego w ciągniku.
Oman7 ja to bym poskromił swoje zachciewajki i założył trójsekcyjny od MTZ-a
http://allegro.pl/r80-rozdzielacz-mtz-j ... 97751.html
Jest czteropozycyjny, a te z allegro co podałeś kilka postów wyżej są tylko trójpozycyjne.
Ale jeśli koniecznie chcesz cztery sekcje to widzę tylko takie opcje:
1. albo za pompą hydrauliki dać trójnik - pewnie się to nie sprawdzi zbyt dobrze. Powinno się chyba raczej zastosować jakiś dzielnik strumienia, ale ich dobór to dla mnie czarna magia, zresztą z pewnością są bardzo drogie. Ewentualnie zawory trójdrożne czyli albo rozdzielacz standardowy albo dołożony.
2. Lepiej było by kupić rozdzielacz czterosekcyjny z czteropozycyjnymi suwadłami, ale pewnie jest drogi i raczej trudno dostępny.
Zapewne przy tak rozbudowanym układzie hydraulicznym najlepiej byłoby go zbudować zupełnie od podstaw wydajniejsza pompa itd. Albo rozważyć opcję dorobienia układu niezależnego od tego w ciągniku.
RE: Łuparka na siłownik
Ja jak bym miał robic dodatkową hydraulike pod tura,to tylko na oddzielnym ulładzie. Wystarczy rozdzielacz z trzema sekcjami i dzielnik strumienia.
RE: Łuparka na siłownik
Wątek rozbudowy układu hydraulicznego proponuje kontynuować w osobnym temacie.
*****
Zdjęcia miejsca przyłączenia zewnętrznej hydrauliki:
https://picasaweb.google.com/Bolszewik ... 5556237666
https://picasaweb.google.com/Bolszewik ... 1527192946
Zdjęcia są niestety marne, ale innych nie mam jak zrobić.
*****
Zdjęcia miejsca przyłączenia zewnętrznej hydrauliki:
https://picasaweb.google.com/Bolszewik ... 5556237666
https://picasaweb.google.com/Bolszewik ... 1527192946
Zdjęcia są niestety marne, ale innych nie mam jak zrobić.
RE: Łuparka na siłownik
Właśnie moja zachciewajka wyjaśniła że to co napisałem parę postów powyżej jak powinien być podpięty dodatkowy rozdzielacz i siłownik do łuparki z rozdzielacza w ciągniku.
Żaden tur oferowany w sprzedaży nie wymaga wymiany oryginalnej pompy hydraulicznej na pompę o większej wydajności nie mówiąc o większym ciśnieniu.(pompa zębata w ciągniku nie da większego ciśnienia jak 19MPa)
Druga sprawa żaden tur nie wymaga montowania jakiś dodatkowych zewnętrznych osobnych pomp hydraulicznych na wałek WOM czy też innej możliwości napędu pompy.
Żaden tur nie jest wpinany za pomocą trójników za pompą hydrauliczną aby zasilić rozdzielacz tur-a w ciśnienie.(to jest nie fachowo)
Czyli wyjaśniając tury pracują na oryginalnych pompach hydraulicznych(T-25,C-330,C-360....) zamontowanych w ciągnikach i są zasilane właśnie z wolnego wyjścia hydraulicznego w ciągniku.Czyli pracują na dwóch rozdzielaczach.Mimo że mają po dwa cztery a nawet sześć siłowników.
Zastanów się na tym i nie pisz że układ hydrauliczny będzie przeciążony czy będzie brak wydajności w pompie.
Wracając do kopalni napisałeś że tam jest moc i wydajność owszem że jest nie zaprzeczam.
Ale zasady budowy i pracy hydrauliki są takie same czy to kopalnia czy to ciągnik czy prasa do samochodów na złomowisku.
Żaden tur oferowany w sprzedaży nie wymaga wymiany oryginalnej pompy hydraulicznej na pompę o większej wydajności nie mówiąc o większym ciśnieniu.(pompa zębata w ciągniku nie da większego ciśnienia jak 19MPa)
Druga sprawa żaden tur nie wymaga montowania jakiś dodatkowych zewnętrznych osobnych pomp hydraulicznych na wałek WOM czy też innej możliwości napędu pompy.
Żaden tur nie jest wpinany za pomocą trójników za pompą hydrauliczną aby zasilić rozdzielacz tur-a w ciśnienie.(to jest nie fachowo)
Czyli wyjaśniając tury pracują na oryginalnych pompach hydraulicznych(T-25,C-330,C-360....) zamontowanych w ciągnikach i są zasilane właśnie z wolnego wyjścia hydraulicznego w ciągniku.Czyli pracują na dwóch rozdzielaczach.Mimo że mają po dwa cztery a nawet sześć siłowników.
Zastanów się na tym i nie pisz że układ hydrauliczny będzie przeciążony czy będzie brak wydajności w pompie.
Wracając do kopalni napisałeś że tam jest moc i wydajność owszem że jest nie zaprzeczam.
Ale zasady budowy i pracy hydrauliki są takie same czy to kopalnia czy to ciągnik czy prasa do samochodów na złomowisku.
RE: Łuparka na siłownik
Masz racje że pracują na oryginalnych pompach,ale tur do C-330 czy t25 ma 2 siłowniki,a jak założysz tura co ma 6 siłowników to pompa nie da rady.oman7 napisał/a:
Czyli wyjaśniając tury pracują na oryginalnych pompach hydraulicznych(T-25,C-330,C-360....) zamontowanych w ciągnikach i są zasilane właśnie z wolnego wyjścia hydraulicznego w ciągniku.Czyli pracują na dwóch rozdzielaczach.Mimo że mają po dwa cztery a nawet sześć siłowników.
RE: Łuparka na siłownik
Ja nikomu nie sugeruje założenia tura z sześcioma siłownikami do C-330.
Wyjaśniam że te dwa czy trzy siłowniki w turze C-330 pracują na dwóch rozdzielaczach.
A sprawa się rozbiła właśnie o to że tu masz trzy siłowniki w turze.
A pompa w T-25 nie pociągnie jednego siłownika z łuparki poprzez dwa rozdzielacze.
Wyjaśniam że te dwa czy trzy siłowniki w turze C-330 pracują na dwóch rozdzielaczach.
A sprawa się rozbiła właśnie o to że tu masz trzy siłowniki w turze.
A pompa w T-25 nie pociągnie jednego siłownika z łuparki poprzez dwa rozdzielacze.
RE: Łuparka na siłownik
To znowu ja mam pytanie jak na siłowniku już jest przewód metalowy łączący dwa wyjścia na przewody hydrauliczne. To one zastępują naturalne weże.
RE: Łuparka na siłownik
Chciałbym skorygować swoją wypowiedź:
Tak jak napisał to Oman7 czyli rozdzielacza w kaskadzie będzie to jakoś działać ....
Natomiast na pewno będzie to działanie gorsze i bardziej zawodne niż na jednym rozdzielaczu.
* Przecież na rozdzielaczu odkłada się część energii jaką ma olej (strumień oleju jest tłumiony), zmniejsza się przepływ oleju - z tym się chyba zgadzasz ?
* Dwa rozdzielacze co najmniej podwójna strata - temu chyba też nie przeczysz.
* Każdy element stanowiący przeszkodę w układzie hydraulicznym powoduje wydzielanie ciepła, olej gorący (rzadszy) gorzej pracuje, a przegrzany przestaje pracować zupełnie (nieuniknione przecieki). Dwa takie elementy podwójne ciepło - temu też nie zaprzeczysz.
* Oleju w T-25 jest coś koło 7 litrów ogólnie mówiąc to ilość ledwie wystarczająca do intensywnej pracy belek.
Rozbierałeś kiedyś koparkę ? bo ja ledwie kilka więc moje doświadczenie jest mierne, ale patrzeć i wyciągać wnioski umiem.
Są więc dwie szkoły albo kilka osobnych układów hydrauliki np. w białoruście osobno wspomaganie, spych i łyżka. Albo np. Libherr jedna potężna pompa hydrauliczna olbrzymi zbiornik oleju. Za pompą są dzielniki strumienia i dalej rozdzielacze jeden do jazdy, oraz dwa elektrochydrauliczne do sterowania ramieniem / obrotem, możliwe ze był też trzeci osobny do lemiesza ale tego już nie pamiętam.
W każdym razie w żadnej fabrycznej maszynie z dowolnego okresu nie widziałem rozdzielaczy pracujących w kaskadzie.
Dlaczego taki model wybrano w turach do C-330, C-360 czy T-25 ? Proste to maszyny starej daty nie wyposażone w rozbudowaną hydraulikę wewnętrzną. Żeby sprzedać do nich sprzęt trzeba zrobić tak aby jego montaż był maksymalnie prosty i tani. Każdy nowy traktor wyposażony jest już w kilka obwodów hydrauliki po co, ano po to żeby nikt nie kombinował.
Co jest najważniejsze w układzie hydraulicznym ?
1. Wydajność pompy,
2. Ciśnienie w układzie,
3. Temperatura czynnika,
Układ kaskadowy po prostu na podstawie praw fizyki obniża w/w.
Ponadto rozwiązanie z dwoma nie wiedzieć po co rozdzielaczami jest nie ekonomiczne. Co mus szkodzi stać po prawej stronie ciągnika i pociągać za wajchę rozdzielacza ? Przecież łupak i tak będzie miał na elastycznych przewodach więc postawi sobie wszystko tak by było mu wygodnie.
**********************************************************
Lucja daj zdjęcie bo przynajmniej ja nie bardzo wiem o co Ci chodzi.
Tak jak napisał to Oman7 czyli rozdzielacza w kaskadzie będzie to jakoś działać ....
Natomiast na pewno będzie to działanie gorsze i bardziej zawodne niż na jednym rozdzielaczu.
* Przecież na rozdzielaczu odkłada się część energii jaką ma olej (strumień oleju jest tłumiony), zmniejsza się przepływ oleju - z tym się chyba zgadzasz ?
* Dwa rozdzielacze co najmniej podwójna strata - temu chyba też nie przeczysz.
* Każdy element stanowiący przeszkodę w układzie hydraulicznym powoduje wydzielanie ciepła, olej gorący (rzadszy) gorzej pracuje, a przegrzany przestaje pracować zupełnie (nieuniknione przecieki). Dwa takie elementy podwójne ciepło - temu też nie zaprzeczysz.
* Oleju w T-25 jest coś koło 7 litrów ogólnie mówiąc to ilość ledwie wystarczająca do intensywnej pracy belek.
Rozbierałeś kiedyś koparkę ? bo ja ledwie kilka więc moje doświadczenie jest mierne, ale patrzeć i wyciągać wnioski umiem.
Są więc dwie szkoły albo kilka osobnych układów hydrauliki np. w białoruście osobno wspomaganie, spych i łyżka. Albo np. Libherr jedna potężna pompa hydrauliczna olbrzymi zbiornik oleju. Za pompą są dzielniki strumienia i dalej rozdzielacze jeden do jazdy, oraz dwa elektrochydrauliczne do sterowania ramieniem / obrotem, możliwe ze był też trzeci osobny do lemiesza ale tego już nie pamiętam.
W każdym razie w żadnej fabrycznej maszynie z dowolnego okresu nie widziałem rozdzielaczy pracujących w kaskadzie.
Dlaczego taki model wybrano w turach do C-330, C-360 czy T-25 ? Proste to maszyny starej daty nie wyposażone w rozbudowaną hydraulikę wewnętrzną. Żeby sprzedać do nich sprzęt trzeba zrobić tak aby jego montaż był maksymalnie prosty i tani. Każdy nowy traktor wyposażony jest już w kilka obwodów hydrauliki po co, ano po to żeby nikt nie kombinował.
Co jest najważniejsze w układzie hydraulicznym ?
1. Wydajność pompy,
2. Ciśnienie w układzie,
3. Temperatura czynnika,
Układ kaskadowy po prostu na podstawie praw fizyki obniża w/w.
Ponadto rozwiązanie z dwoma nie wiedzieć po co rozdzielaczami jest nie ekonomiczne. Co mus szkodzi stać po prawej stronie ciągnika i pociągać za wajchę rozdzielacza ? Przecież łupak i tak będzie miał na elastycznych przewodach więc postawi sobie wszystko tak by było mu wygodnie.
**********************************************************
Lucja daj zdjęcie bo przynajmniej ja nie bardzo wiem o co Ci chodzi.
- chrapek3011
- Posty: 4000
- Rejestracja: 23 lip 2011, 20:44
RE: Łuparka na siłownik
Bolszewik-Czy w sformułowaniu ,,w kaskadzie'' chodzi o to,że rozdzielacz pracuje jeden za drugim?
- chrapek3011
- Posty: 4000
- Rejestracja: 23 lip 2011, 20:44
RE: Łuparka na siłownik
Powiem,że jeden za drugim też dobrze działa.Przerabiałem to z turem na C-330.Potrzebna była wydajniejsza pompa,ale zamontowana standardowo pod pokrywą podnośnika.Wyjście pompy połączone z rozdzielaczem trzysekcyjnym tura,a wyjście tego rozdzielacza z wejściem rozdzielacza podnośnika.Zawór na rozdzielaczu tura wyregulowany na wyższe ciśnienie,i co najlepsze to działa.Ale nigdy przecież nie jest tak,że używa się tura i podnośnika jednocześnie.
RE: Łuparka na siłownik
Nie mam więcej pytań.chrapek3011 napisał/a:
[....] Potrzebna była wydajniejsza pompa,ale zamontowana standardowo pod pokrywą podnośnika. [....]
RE: Łuparka na siłownik
Witam, pojawił się mały problem na rozdzielaczu od przyczepy syczy i widać olej czy to poważna usterka bo jego chcę wykorzystać do łuparki. Można to naprawić czy rozdzielacz siada.
RE: Łuparka na siłownik
Ja ze swojej strony zakończę temat w ten sposób.
Bolszewik jesteś naprawdę dobry w hydraulice, ja swoje 16 lat pracy i doświadczenia oraz wszelkie szkolenia wyrzucam do kosza bo ni jak hydraulika na dole nie ma się do hydrauliki na powierzchni.
Na powierzchni są inne prawa fizyki a na dole inne,albo też czarna magia bo jest tam ciemno i jakoś to działa.
150 rozdzielaczy które są zamontowane pracują w systemie "kaskadowym" i jakoś to działa w przeciwnym razie musiało by pracować dwadzieścia agregatów na pokrycie samych oporów,strat itp.a pracują tylko dwa lub trzy nie wiem nie jestem w stanie tego wytłumaczyć.
Może ten filmik zobrazuje z czym mam do czynienia na co dzień
http://www.youtube.com/watch?v=4gPg1RWu ... re=related
Jeżeli łączenie rozdzielaczy w system "kaskadowy" tworzył by takie starty to moja kopalnia nie ma prawa bytu bo by nas tam zgniotło na naleśnik.Drugą sprawą wszystkie kopalnie by padły bo pracują na tych samych zasadach prawo fizyki je wykończyło.
Boję się iść do pracy!
Zwracam się z prośbą czy ktoś zatrudni bez robotnego górnika hydraulika w charakterze hydraulika kuchenno-łazienkowego tam przynajmniej jest jedno proste prawo grawitacji.
Kilka słów do Łucji.Zmajstruj sobie łuparkę elektryczną tam przynajmniej nie będziesz miał strat na wtyczkach,kablach,przełącznikach.Obawiam się że nie zdążysz jej wypróbować bo za kilka dni nie będzie w Polsce prądu.Albo kup sobie taki agregat jak na tym filmiku będziesz mógł wkładać całe drzewa i przerabiać na zapałki bo on powinien pokryć straty na dwóch rozdzielaczach w "kaskadzie"
http://www.youtube.com/watch?v=j37YOMmUCI0
*kiss*
Bolszewik jesteś naprawdę dobry w hydraulice, ja swoje 16 lat pracy i doświadczenia oraz wszelkie szkolenia wyrzucam do kosza bo ni jak hydraulika na dole nie ma się do hydrauliki na powierzchni.
Na powierzchni są inne prawa fizyki a na dole inne,albo też czarna magia bo jest tam ciemno i jakoś to działa.
150 rozdzielaczy które są zamontowane pracują w systemie "kaskadowym" i jakoś to działa w przeciwnym razie musiało by pracować dwadzieścia agregatów na pokrycie samych oporów,strat itp.a pracują tylko dwa lub trzy nie wiem nie jestem w stanie tego wytłumaczyć.
Może ten filmik zobrazuje z czym mam do czynienia na co dzień
http://www.youtube.com/watch?v=4gPg1RWu ... re=related
Jeżeli łączenie rozdzielaczy w system "kaskadowy" tworzył by takie starty to moja kopalnia nie ma prawa bytu bo by nas tam zgniotło na naleśnik.Drugą sprawą wszystkie kopalnie by padły bo pracują na tych samych zasadach prawo fizyki je wykończyło.
Boję się iść do pracy!
Zwracam się z prośbą czy ktoś zatrudni bez robotnego górnika hydraulika w charakterze hydraulika kuchenno-łazienkowego tam przynajmniej jest jedno proste prawo grawitacji.
Kilka słów do Łucji.Zmajstruj sobie łuparkę elektryczną tam przynajmniej nie będziesz miał strat na wtyczkach,kablach,przełącznikach.Obawiam się że nie zdążysz jej wypróbować bo za kilka dni nie będzie w Polsce prądu.Albo kup sobie taki agregat jak na tym filmiku będziesz mógł wkładać całe drzewa i przerabiać na zapałki bo on powinien pokryć straty na dwóch rozdzielaczach w "kaskadzie"
http://www.youtube.com/watch?v=j37YOMmUCI0
*kiss*
RE: Łuparka na siłownik
Na agrofoto ktoś wstawił zdjęcia łuparki na siłownik:
Zamieszczam zdjęcia :
http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/im ... ka-na-wom/
http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/im ... ka-na-wom/
Pozdrawiam.
Zamieszczam zdjęcia :
http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/im ... ka-na-wom/
http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/im ... ka-na-wom/
Pozdrawiam.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 26 sty 2012, 20:03
RE: Łuparka na siłownik
łuparka świdrowa ale porządna ,pionowa za wolna bezsensu. Ja mam profesjonalną świdrową na wom (kiedyś firma globus taką produkowała -pomysł z poscha.Mam też pionową binderbergera 20 ton nacisku ale oczywiście na siłe -traktor służy jako dostarczenie łuparki pod kłody bukowe a przywożą takie nawet do 90 cm średnicy.Pionowa o nacjsku 10 ton-lepsza siekiera fiskars.
RE: Łuparka na siłownik
Witam, posiadam siłownik dwustronnego działania. Proszę o pomoc.
Ile będzie wynosił nacisk - ponieważ nie mogę znaleźć tego przelicznika na stronie.
Zew. średnica - 90 mm
średnica tłoczyska - 50 mm
Wysuwa się 40 mm
Potrzebne do łuparki - Władek. Siłownik od ładowacza.
Ile będzie wynosił nacisk - ponieważ nie mogę znaleźć tego przelicznika na stronie.
Zew. średnica - 90 mm
średnica tłoczyska - 50 mm
Wysuwa się 40 mm
Potrzebne do łuparki - Władek. Siłownik od ładowacza.
RE: Łuparka na siłownik
Jeżeli dobrze policzyłem to z taką siłą będzie się wysuwał 39250 kg
zakładając że ciśnienie robocze to 125 km/cm2
Witam, to nacisk duży 39 ton. A jak obliczyć ciśnienie robocze pompa daje 14 MPA
zakładając że ciśnienie robocze to 125 km/cm2
Witam, to nacisk duży 39 ton. A jak obliczyć ciśnienie robocze pompa daje 14 MPA