Ursus C-451 - reanimacja

Tutaj relacjonujemy tylko przebieg prac restauracyjnych naszych ciągników i maszyn, a wszelkie porady itd. opisujemy w dziale Porady i wskazówki
Awatar użytkownika
Jacek ze Skansena
Posty: 2786
Rejestracja: 17 paź 2006, 11:22

RE: Ursus C-451 - reanimacja

Post autor: Jacek ze Skansena »

No nie te lampki się gryzą. Potrzebne będą takie jak miały Ursusy C 25. przynajmniej.
Awatar użytkownika
cobraxx
Posty: 277
Rejestracja: 25 wrz 2008, 20:23

RE: Ursus C-451 - reanimacja

Post autor: cobraxx »

Bombaje miały takie lampki
http://moto.allegro.pl/lampa-tylna-od-s ... 29524.html
Chociaż też prawda w tym pewnie, że każdy zakładał takie lampy jakie miał.
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12752
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: Ursus C-451 - reanimacja

Post autor: Ursus »

Dzięki, ale kwestia lamp to już gust właściciela. Szczepan się musi wypowiedzieć.
Podobno są do niego dokumenty, jeśli da się go zarejestrować to ja bym montował lampy z kierunkowskazem zespolone - fakt, mniej oryginalnie jest wtedy, ale bezpiecznie na drodze.
cobraxx napisał/a:
Bombaje miały takie lampki
http://moto.allegro.pl/lampa-tylna-od-s ... 29524.html
Chociaż też prawda w tym pewnie, że każdy zakładał takie lampy jakie miał.
Ale to będzie już C-451 jako całość - więc to raczej nie to.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Awatar użytkownika
cobraxx
Posty: 277
Rejestracja: 25 wrz 2008, 20:23

RE: Ursus C-451 - reanimacja

Post autor: cobraxx »

Były już może próby odpalenia? czy coś jeszcze zostało ważnego do zrobienia?
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12752
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: Ursus C-451 - reanimacja

Post autor: Ursus »

Podczas finalnego montażu układu wtrysku wystąpił problem z wałkiem zderzaka, który kiedyś był najprawdopodobniej nieudolnie naprawiany/ulepszany. Stąd najpewniej pęknięta tuleja prowadząca popychacza pompy wtryskowej. Ale nowa tuleja jest dotoczona, wałek już jest poprawiony no i trwa montaż. O odpaleniu na pewno będziemy pisać :)

"Po niedzieli" będziemy docierać zapewne na zimno i zobaczymy jak to wszystko ze sobą współpracuje. W planie jest użycie Zetora 25 z przystawką pasową.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Awatar użytkownika
cobraxx
Posty: 277
Rejestracja: 25 wrz 2008, 20:23

RE: Ursus C-451 - reanimacja

Post autor: cobraxx »

A sprawdzaliscie czy nie zalozylizsie zle tego walka na frezach od strony regulatora ? Ja w tych czesciach co mam to kazdy mial jeden frez zeszlifowany i szlo to zle zalozyc co skutkowlo blednym ruchem walka zderzaka.
Sorka za brak polskich znakow. Uroki tableta.
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12752
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: Ursus C-451 - reanimacja

Post autor: Ursus »

Ktoś przerobił długość tego zderzaka na sprężynie, ale dzięki za sugestie.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Ursus-C45
Posty: 104
Rejestracja: 12 paź 2011, 15:08

RE: Ursus C-451 - reanimacja

Post autor: Ursus-C45 »

A jak pas klinowy? Ten drugi ma sie rozumiec. Udalo sie go zalozyc i zmontowac?
W razie uwag dawaj znac.

Zbiornik juz jest zmontowany czy jeszcze nie?
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12752
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: Ursus C-451 - reanimacja

Post autor: Ursus »

Zbiornik zamontowany. A pasek - nie zwróciłem uwagi. Niebawem nowe fotki. W tym tygodniu docieranie jest planowane
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Awatar użytkownika
cobraxx
Posty: 277
Rejestracja: 25 wrz 2008, 20:23

RE: Ursus C-451 - reanimacja

Post autor: cobraxx »

Chętnie zobacze jakiś filmik z docierania silnika :D:D:D
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12752
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: Ursus C-451 - reanimacja

Post autor: Ursus »

Będzie filmik, będzie :)
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Ursus-C45
Posty: 104
Rejestracja: 12 paź 2011, 15:08

RE: Ursus C-451 - reanimacja

Post autor: Ursus-C45 »

Ursus napisał/a:
Dzięki, ale kwestia lamp to już gust właściciela. Szczepan się musi wypowiedzieć.
Podobno są do niego dokumenty, jeśli da się go zarejestrować to ja bym montował lampy z kierunkowskazem zespolone - fakt, mniej oryginalnie jest wtedy, ale bezpiecznie na drodze.<br><br><br><br>
cobraxx napisał/a:
Bombaje miały takie lampki
http://moto.allegro.pl/lampa-tylna-od-s ... 29524.html
Chociaż też prawda w tym pewnie, że każdy zakładał takie lampy jakie miał.
Ale to będzie już C-451 jako całość - więc to raczej nie to.
Na razie nie wiem co wybiore. Raczej takie które pozwolą na rejestrację.
Najważniejsza jest mechanika, kosmetyka zostawiam na pózniej.
Ursus napisał/a:
Ktoś przerobił długość tego zderzaka na sprężynie, ale dzięki za sugestie.
Ciekawe kto, ten ciągnik chodził przecież na tycz częściach co w nim były....???
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12752
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: Ursus C-451 - reanimacja

Post autor: Ursus »

Być może chodził, ale z tej racji była uszkodzona tuleja prowadząca (pęknięta). Więc jest to z pewnością nieudolna zmiana.



Zresztą, teraz to już bez znaczenia, ważne że będzie dobrze :)

Dziś było głośno cały dzień na hali ;) Docieranko.

Kilka fotek na szybko, filmik też będzie, ale to jak znajdę chwilę na montaż.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Awatar użytkownika
cobraxx
Posty: 277
Rejestracja: 25 wrz 2008, 20:23

RE: Ursus C-451 - reanimacja

Post autor: cobraxx »

i jak długo trawo docieranie ? Oleju dużo wykapało? I czekam na filmik ciekawi mnie prędkość obrotowa jak wyszła. W sumie nie wiem jaka powinna być czy lepiej wolne obroty czy szybsze?
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12752
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: Ursus C-451 - reanimacja

Post autor: Ursus »

Obroty były różne. Całość trwała dziś niemal od 8 do wieczora. Ja niestety byłem dopiero po południu, po robocie ;)
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Awatar użytkownika
cobraxx
Posty: 277
Rejestracja: 25 wrz 2008, 20:23

RE: Ursus C-451 - reanimacja

Post autor: cobraxx »

To trochę godzin trwało. Ale za to pewnie jakieś usterki udało się poprawić i ustawić.
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12752
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: Ursus C-451 - reanimacja

Post autor: Ursus »

Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Awatar użytkownika
Ursus c-325
Posty: 1711
Rejestracja: 10 wrz 2006, 12:17

RE: Ursus C-451 - reanimacja

Post autor: Ursus c-325 »

Fachowa robota. Książkowo działacie.
Ursus-C45
Posty: 104
Rejestracja: 12 paź 2011, 15:08

RE: Ursus C-451 - reanimacja

Post autor: Ursus-C45 »

cobraxx napisał/a:
To trochę godzin trwało. Ale za to pewnie jakieś usterki udało się poprawić i ustawić.
No, to tez mnie ciekawi, co sie udało wykryć i jak ze smarowaniem wyglądała sprawa.
ODPOWIEDZ