nie chce zgasnąć
nie chce zgasnąć
witam po wymianie oleju w pompie ciągnik nie chce gasną co to może być
RE: nie chce zgasnąć
Może za dużo oleju w pompie?
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
RE: nie chce zgasnąć
to znaczy ta sprawa wygląda tak że w chwili obecnej poziom oleju jest prawidłowy ale gdy spuszczałem olej z pompy to wyciekła prawie sama ropa i było jej naprawdę o wiele za dużo czy to oznacza że pompa umiera ? i to jest przyczyną że ciągnik nie chce gasnąć ?
RE: nie chce zgasnąć
No ja też tak mam że zamiast oleju leci ropa i to sporo. Jak już kiedyś Bolszewik wspomniał tylko wizyta u pompiarza ratuje sytuacje. Właśnie w tym miesiącu będę zawoził *rofl*
RE: nie chce zgasnąć
a też masz problemy ze zgaszeniem ciągnika ??? ja muszę swojego na biegu zadusić bo inaczej nie zgaśnie przestawiałem już dźwignie na pompie i inne cuda i nic nie pomaga
???jakieś sugestie czy konieczne regeneracja pompy ??? jeśli tak to jakie są koszty ???

RE: nie chce zgasnąć
Witam jestem tu nowy.*tup* Liczę na miłą współpracę. Pozdrawiam wszystkich.*hilarious*
Odnośnie tematu:
Może próba regulacji wkrętem stopu w pompie by pomogła. A do jakich obrotów schodzi silnik jak już niechce zgasnąć??
Odnośnie tematu:
Może próba regulacji wkrętem stopu w pompie by pomogła. A do jakich obrotów schodzi silnik jak już niechce zgasnąć??
RE: nie chce zgasnąć
Z gaszeniem problemu nie mam. Ja tam się pompy wtryskowej nie tykam bo się na tym nie znam. Dzwoniłem niedawno na zakład gdzie regenerują pompy i powiedzieli mi że regeneracja pompy to max 350 zł, zależy co będzie wymienione... U mnie przy cięższej pracy to z korka gdzie się olej wlewa to ropa tryska *yes*
RE: nie chce zgasnąć
A co ile MTH zmieniasz olej w pompie?? Czy dopiero jak się sączy ropa z pompy??
W moim władziu też zbiera się ropa w pompie, ale ja co około 30MTH spuszczam co się uzbiera i zalewam świerzy olej. Raz się zapomniałem to po około 60MTH zaczęło się sączyć z pompy.
Pozdrawiam.
W moim władziu też zbiera się ropa w pompie, ale ja co około 30MTH spuszczam co się uzbiera i zalewam świerzy olej. Raz się zapomniałem to po około 60MTH zaczęło się sączyć z pompy.
Pozdrawiam.
RE: nie chce zgasnąć
No jak tylko ojciec go kupił to ani razu olej niezmieniony... Teraz to już niema sensu. Po regeneracji się trzeba będzie o to zatroszczyć. *rolleyes*
RE: nie chce zgasnąć
Z tego co wiem najczęściej przy takiej metodzie może pęknąć wał korbowy , bo najczęściej wały pękają przy zbyt niskich obrotach niż przy chwilowo zbyt wysokich, tak że lepiej odwiedzić pompiarza(taniej wyjdzie)paker2311 napisał/a:
a też masz problemy ze zgaszeniem ciągnika ??? ja muszę swojego na biegu zadusić bo inaczej nie zgaśnie przestawiałem już dźwignie na pompie i inne cuda i nic nie pomaga???jakieś sugestie czy konieczne regeneracja pompy ??? jeśli tak to jakie są koszty ???
RE: nie chce zgasnąć
no to będzie trzeba odwiedzić dziwne to dla mnie schodzą mu obroty prawie do zera i ciągle gdzieś jeszcze dostaje paliwa że nie chce zgasnąć i muszę go zadusić problem mam dopiero od 3 dni więc jeszcze nie zdążyłem nic poradzić na temat tego problemu bez wizyty jednak w warsztacie regenerującym się chyba nie obędzie
RE: nie chce zgasnąć
Może jest u Ciebie tak samo jak umnie że są luzy na tej łapce od dawkowania paliwa i przy drganiach poprostu sam sobie dodaje leciutko gazu
też tak mam ale się nie przejmuje bo siłe ma, a gasze go odpręznikiem
odprężnikiem zawsze się sgasi i co najważniejsze nie ma wtedy oporów na wale korbowym więc wnioski nasuwają się same 



RE: nie chce zgasnąć
Nie wolno gasić odprężnikiem.
Powód jest prosty gaśnie może i ładnie ale te kilka kilkanaście obrotów wału to ileś tam dawek paliwa (może i małych ale zawsze) które przedostają się do oleju i rozrzedzają go.
Nawiasem mówiąc u mnie tez czasami nie chce zgasnąć jak cofnę ręczny gaz do oporu, wtedy muszę dodatkowo unieść stopą pedał gazu co całkowicie odcina paliwo.
Powód jest prosty gaśnie może i ładnie ale te kilka kilkanaście obrotów wału to ileś tam dawek paliwa (może i małych ale zawsze) które przedostają się do oleju i rozrzedzają go.
Nawiasem mówiąc u mnie tez czasami nie chce zgasnąć jak cofnę ręczny gaz do oporu, wtedy muszę dodatkowo unieść stopą pedał gazu co całkowicie odcina paliwo.